Zasiłek pielęgnacyjny nie dla celiaka - należy się?

[mamimo]

Czy jest jakaś szansa w ogóle??
Syn był dwukrotnie na prowokacji glutenem, obie zakończyły się fiaskiem. Na diecie jest od 28 stycznia tego roku i świetnie się rozwija. Badania są w porządku, biopsja ok. Jedynie z biorezonansu magnetycznego wyszło mu uczulenie na gluten we wszystkich czterech zbożach (ale nie wiem czy biorezonans może cokolwiek diagnozować).
Z kartotek posiadam wypisy ze szpitali (często chorował na zapalenie oskrzeli, płuc, biegunki, niestrawności), również z Centrum Zdrowia Dziecka z Warszawy. Właśnie ci lekarze zalecili dietę pomimo dobrych wyników. Syn jedząc gluten bardzo cierpi, na diecie mam nowe, zdrowe dziecko. Lekarze z CZD orzekli silną alergię na gluten, która może minąć z czasem. Dietę mam stosować minimum 10 lat (ale tego na piśmie nie mam ). Syn choruje na Atopowe Zapalenie Skóry (na to również leżał w szpitalu), ma alergię pokarmową i pyłkową (testy nie potwierdziły, to już obserwacja + biorezonans).
Jest jakaś szansa na zasiłek pielęgnacyjny?

[alicja]

Nie wiem jak w Twojej miejscowosci,ale w Grudziadzu rok temu dostalam pielegnacyjny na corke,na samo "dzien dobry",tzn.,lekarz jak wzial papiery do reki to powiedzial tak:"zasilku stalego pani nie dostanie ale zasilek pielegnacyjny juz pani ma."potem zbadal corke i kazal czekac na decyzje,ktora miala przyjsc do domu.Tak bylo,corka dostala zasilek pielegnacyjny na 3 lata.

Mam nadzieje,ze Tobie sie tez uda.

[mamimo]

dzięki
papier juz mam, wprawdzie tylko od gastrologa, ale za to ladnie wypisany Dzisiaj idziemy zaniesc, moze cos z tego wyjdzie. Czas pokaze.

[mama Mateusza]

Mamimo, nie wiem skąd jesteś, ale słyszałam, że u nas np. (w Warszawie) alergicy dostają zasiłki pielęgnacyjne. Mówiła mi to lekarka z komisji.

pozdrowienia,

mm.

[mamimo]

Dzięki! Zawsze to jakaś nadzieja.

1 lipca na 8 rano mamy być na komisji...

[Anwarski]

Jeśli chodzi o zasiłek pielęgnacyjny to mój synek dostał go , po bardzo bużliwej dyskusji z lekarzem który twierdział że dieta bezglutenowa, "to po prostu nic nadzwyczajnego". Ale jesli chodzi o moja rade to po prostu trzeba próbowa, a gdy sie nie uda trzeba sie odwołac .
Powodzenia.
Na śląsku moge powiedzie że daja takie zasiłki.
:cheesy:
Pozdrawiam

[mamimo]

cóż.. w Tarnowie się nie należy
Ani dla nas, ani dla celiaka.

Po decyzje mam się zgłosić 11 lipca, ale pani doktor dala nam jasno do zrozumienia, ze sie nie nalezy.

[mamimo]

nie nalezy sie
mam juz na pismie

[bogusia]

Mamino - możesz odwoływać się do Komisji wojewódzkiej, a jak i to nie poskutkuje zostaje jeszcze Sąd Pracy. Wiele osób wygrywa właśnie w sądzie-tylko trzeba prosić o biegłego sądowego-pediatrę gastroenterologa.

Pozdrawiam-Bogusia

[Tereska]

Ja mam przyznany zasiłek pielegnacyjny i orzeczenie bez łaski pani doktor na komisji powiedziała że celiakia jest na liście jako choroba zaliczajaca sie do zasiłku pilęgnacyjnego. Nie wiem dlaczego w niektórych regionach lekarze tego nie uwzględniają. Mnie przyznali zasiłek do 16-go roku Dominiki a ma w tej chwili 9 lat. Nie muszę już stawiać się co jakiś czas na komisję dopiero w 2012 roku.
Musisz walczyć tak jak radzi bogusia

[mamimo]

Dzieki
Michal nie ma celiakii, wiec chyba w tym problem. Na papierze nie mam wynikow badan zlych, bo wszystkie sa idealne. Wiec to tylko taka jego uroda. Gastrolog napisala co mogla.

Odwolywac sie na razie nie bede. 3 sierpnia mamy wizyte w CZD, poprosze o papierek do orzecznictwa. Wystapie jeszcze raz, jesli takowe dostane.

[marcel234]

z

[bristo]

W Nowym Mieście Lubawskim (warm-mazur)nie przyznali córce zasiłku , chociaż miała go przez wcześniejsze trzy lata. Staraliśmy się przekonać lekarza ale on stwierdził ,że nie ma celiaki na liście chorób zakwalifikowanych do zasiłku w 2005 r.
Bristo

[marcel234]

z

[alicja]

Nie wiem jak to jest co miasto to inne przepisy?
Mam corke,ktora ma prawie 7 lat,ma zdiagnoaowana celiakie od maja 2003,na diecie jest prawie 2 lata i nie mialysmy zadnych problemow aby otrzymac zasilek pielegnacyjny.Corka ma przyznany zasilek od maja 2004 do maja 2007roku,lekarz stwierdzil,ze to jest choroba do konca zycia, wiec zasilek sie nalezy bez problemu,gorzej jest ze swiadczeniem pielegnacyjnym,bo prawdopodobnie nie nalezy sie.

mama Agnieszki z Grudziadza :