szczepienia
Moderator: Moderatorzy
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 74
- Rejestracja: pn 04 lut, 2013 18:27
- Lokalizacja: kielce
szczepienia
Dziś odwiedziła mnie delegacji z sanepidu w związku z opóźnieniem w szczepieniach dziecka Mamy zaświadczenie od gastro że szczepienie nie jest wskazane ale ich to nie interesuje bo jest przepis i juz ,więc musze zaszczepić dziecko .Dzwoniłam do rodzinnego lek [on zgłasza do sanepidu]i poprosiłam o zaświadczenie że wrazie komplikacji on ponosi odpowiedzialność ,nie da mi go więc co mam zrobić ?
Mój znajomy poprosił, żeby Sanepid dał mu oświadczenie, że po szczepionce nic się dziecku nie stanie. Oczywiście oświadczenia nie dostał.
Nie wiem, czy ma to jakąś "moc prawną", ale przynajmniej na jakiś czas zadziałało.
Na Twoim miejscu zrobiłabym wszystko, żeby dziecka w tej sytuacji nie zaszczepić. Przecież siłą Ci go nie wyrwą?
Nie wiem, czy ma to jakąś "moc prawną", ale przynajmniej na jakiś czas zadziałało.
Na Twoim miejscu zrobiłabym wszystko, żeby dziecka w tej sytuacji nie zaszczepić. Przecież siłą Ci go nie wyrwą?
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Re: szczepienia
Ustalmy fakty:justynapawlowska155 pisze:Dziś odwiedziła mnie delegacji z sanepidu w związku z opóźnieniem w szczepieniach dziecka Mamy zaświadczenie od gastro że szczepienie nie jest wskazane ale ich to nie interesuje bo jest przepis i juz ,więc musze zaszczepić dziecko .Dzwoniłam do rodzinnego lek [on zgłasza do sanepidu]i poprosiłam o zaświadczenie że wrazie komplikacji on ponosi odpowiedzialność ,nie da mi go więc co mam zrobić ?
o jakie szczepienie chodzi?
dlaczego gastrolog uznał, że stan dziecka jest przeciwwskazaniem do szczepienia?
czego dokładnie chciała delegacja z sanepidu - tylko namawiała na szczepienie? wystawiła mandat?
No, ale chyba nie spodziewał się, że dostanie coś takiego? Przecież chyba tylko wróżka mogłaby wystawić taki dokumentOla_la pisze:Mój znajomy poprosił, żeby Sanepid dał mu oświadczenie, że po szczepionce nic się dziecku nie stanie. Oczywiście oświadczenia nie dostał.

Dlaczego?Ola_la pisze:Na Twoim miejscu zrobiłabym wszystko, żeby dziecka w tej sytuacji nie zaszczepić.
Nie wiemy na co miało być szczepione dziecko Justyny, ale z tego co wiem, to wszystkie obowiązkowe szczepienia dotyczą poważnych zakaźnych chorób. I jeśli nie byłoby to absolutnie konieczne, nie chciałabym pozbawiać mojego dziecka ochrony przed nimi.
Ostatnio zmieniony pn 29 kwie, 2013 19:48 przez Magdalaena, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 74
- Rejestracja: pn 04 lut, 2013 18:27
- Lokalizacja: kielce
chodzi o szczepienie DTP ,POLIO ,HIB .Gastro wystawił zaświadczenie gdyż dziecko ma nietolerancje niektórych pokarmów i,glutenu,ciągły katar [bierze leki odczulające]i podejżenie cu .Mandatu nie wystawili ale jak nie zaszczepie to dostane .Magdalaena pisze:o jakie szczepienie chodzi?
dlaczego gastrolog uznał, że stan dziecka jest przeciwwskazaniem do szczepienia?
czego dokładnie chciała delegacja z sanepidu - tylko namawiała na szczepienie? wystawiła mandat?
.co do tej ochrony to nie do końca jest tak różowo jak mówią ,czy widział ktoś ulotke info szczepionek ? czy lekarz informuje o skótkach ubocznych ? Ja z racji wykonowanego wcześniej zawodu miałam kontakt z lekarzami i nie tak do końca są za szczepieniami ale żaden szanujący się lekarz tego głośno nie powie bo się boją sorki za złe cytowanie ale nie moge poprawićMagdalaena pisze: obowiązkowe szczepienia dotyczą poważnych zakaźnych chorób. I jeśli nie byłoby to absolutnie konieczne, nie chciałabym pozbawiać mojego dziecka ochrony przed nim
Ostatnio zmieniony pn 29 kwie, 2013 22:26 przez justynapawlowska155, łącznie zmieniany 3 razy.
oczywiście, że skutki uboczne są, tak jak przy każdym środku farmaceutycznym, jednak "moda" która nastała na nie poddawanie dzieci szczepieniom obowiązkowym jest według mnie nienormalna i nie wykracza poza kręgi poszukiwaczy teorii spiskowych. nie zapominajmy, że dzięki szczepieniom wyeliminowano pandemie, czy w ogóle występowanie kilku bardzo poważnych chorób.
ps to oczywiście taka dygresja.
ps to oczywiście taka dygresja.
http://akstheauthor.blogspot.com/ Nowy post o miejscach w autobusie, czyli co komu się należy. Zapraszam do dyskusji.
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Nie mam w domu lexa, ale tak na szybko nie bardzo mogę znaleźć przepisy dotyczące kar za nieszczepienie dzieci. W dodatku google wyrzuca mi sporo stron nawiedzonych antyszczepionkowców, którzy twierdzą, że takiego obowiązku wprost nie ma. Ale czy można im wierzyć w takiej sprawie?justynapawlowska155 pisze:Gastro wystawił zaświadczenie gdyż dziecko ma nietolerancje niektórych pokarmów i,glutenu,ciągły katar [bierze leki odczulające]i podejżenie cu .Mandatu nie wystawili ale jak nie zaszczepie to dostane

Generalnie zaczęłabym od telefonu do lokalnej WSSE z pytaniem, co masz zrobić, jeśli dziecko jest chore i chcesz szczepienie odroczyć.
Oczywiście, że się nie spodziewałMagdalaena pisze:Ola_la napisał/a:
Mój znajomy poprosił, żeby Sanepid dał mu oświadczenie, że po szczepionce nic się dziecku nie stanie. Oczywiście oświadczenia nie dostał.
No, ale chyba nie spodziewał się, że dostanie coś takiego? Przecież chyba tylko wróżka mogłaby wystawić taki dokument![]()

To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 74
- Rejestracja: pn 04 lut, 2013 18:27
- Lokalizacja: kielce
Dzwoniłam do sanepidu straciłam kupe czasu bo odsyłali mnie ciągle do kogoś innego to na końcu dowiedziałam się że to jest wina rodzinnego bo to on zgłasza i jeśli zgłosił to uznał iż dziecko można szczepić i dali mi miesiąc .[A i dziś dowiedziałam się że dziecko było szczepione na szczepionkę nieobowiązkową tzw zalecaną a mnie nikt o tym nie poinformował ,nie mam nic przeciwko szczepieniom ale w granicach rozsądku] .Rodzinny zwine chciał zwalić na pielęgniarke ,,to pani Basia się tym zajmuje ''ale on podpisał nie zaglądając w karte zdrowia . Normalnie ręce opadają i wyć się chce
u mnie szczepiono dzieci w szkole, nie pytając nawet rodziców o zgodę i stan zdrowia dziecka. pytali maluchy w wieku do 10 lat czy są chore, tzn "czy boli gardełko", "czy jest katarek", a przecież w tym wieku nie każdy jest świadomy wszystkich swoich schorzeń.
miałam usuwany migdał, więc byłam szczepiona przeciw żółtaczce przed zabiegiem i o mało nie doszło do tego i zaszczepiliby mnie dwa razy.
miałam usuwany migdał, więc byłam szczepiona przeciw żółtaczce przed zabiegiem i o mało nie doszło do tego i zaszczepiliby mnie dwa razy.
http://akstheauthor.blogspot.com/ Nowy post o miejscach w autobusie, czyli co komu się należy. Zapraszam do dyskusji.
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 74
- Rejestracja: pn 04 lut, 2013 18:27
- Lokalizacja: kielce
o patrz?! a tak jest w Konstytucji, czy przedstawiła akt własności?justynapawlowska155 pisze:decyduje państwo bo dzieci są własnością państwa
sorry, ale jak czytam o takich historiach, to cierpnie mi skóra coraz bardziej i coraz bardziej cieszę się, że nie mam dzieci... myślałam, że takie hece odeszły już razem z Hitlerem i Stalinem...
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski