Nietolerancjec- zaparcia? Jak zacząć?

[Julek]

Witajcie,
mam 23 lata i od dziecka (tj. odkąd pamiętam) ciągłe problemy z układem trawienia. Waźe 46 kg przy 165 cm wzrostu. (nie chudnę i nie tyję)
Mam straszne problemy z wypróżnianiem się non stop, całe życie. Towarzyszą mi straszne bóle i skurcze brzucha przy tym. Do tego są to najczęściej tzw. kozie bobki. Staram się unikać środków przeczyszczających, jeśli już to makrogol, a kiedyś Lactulosum. Nie muszę dodawać, że nabawiłam się szczeliny, hemoroidów itp. Do tego mam straszne wzdęcia, bóle nóg (ale nie wiem czy to może mieć coś wspólnego, zwłaszcza w nocy i po 1h chodzenia/stania). Częste bóle głowy i ciągłą senność, słabość i uczucie ciągłego zmęczenia. Mam też częste wahania nastrojów Ciągnie się to wiele lat i nie mam już do tego siły. Pomimo mojego wieku, często zachowuję się jak staruszka. Mam także problem z libido, osłabiało się, aż zupełnie zniknęło...
Gdy byłam mała lekarz rodzinny podejrzewał nietolerancje laktozy - ale przepisywał tylko tabletki pomagające w trawieniu laktozy. Dwa lata temu trafiłam do gastrologa, który powiedział mi, że mam pić 2-3 l wody i jeść warzywa... nie zlecił żadnych badań oprócz USG, tylko przepisał Sanprobi, Multilac i Debridat... brak słów, nie muszę dodawać, że nic to nie pomogło. Nie wiem już co u siebie podejrzewac. Próbowałam diety bezmlecznej i bezglutenowej, ale niezbyt dlugo i bez nadzoru, więc szybko wróciłam na stare tory.
Z badań, miałam robione USG jamy brzusznej : wyszło wszystko ok, jedynie w jelitach zalega gaz.
Badania krwi ostatnie miałam robione w grudniu. Zawsze wszystko wychodzi super,
morfologia,
OB, 4(0-12)
TIBC 237,2(228-428)
Żelazo 102(37-145)
Kreatynina 0,71 (0,5-0,9)
Glukoza 85 ( 60-99)
TSH 2,87 (0,270-4,200)
FT4 1,26 (0,93-1,70)


Mm jeszcze z kwietnia rok temu
TSH 2,180
FT3 2,96
Ft4 1,32 (0,93-1,70)

Podejrzewam u siebie problem z nabiałem i glutenem. Źle się czuje po białym pieczywie i śmietanie, twarogu itp.
Od czego bym mogła zacząć, mam dosć lekarzy
Które z tych badań najpierw porobić
https://spsk1.szn.pl/dokumenty/cennik_S ... .05.16.pdf

Kochani bardzo proszę o pomoc.

[pleomorfa]

Po pierwsze masz za wysoko TSH. W tym przypadku norma nie jest w normie i kobiety w wieku rozrodczym powinny mieć TSH w okolicach 1.

Na początek warto zbadać IgA w surowicy (25zł). W zależności od jego wyniku albo się robi przeciwciała w klasach IgA i IgG lub samo IgG.

A potem:
Oznaczenie przeciwciał przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgA (anty-tTG IgA), test ilościowy, metodą ELISA 85zł (ale to w samej IgA)
W IgG w ogóle nie oferują (a są miasta, gdzie w niektórych miejscach w obu klasach razem kosztuje 90zł, aczkolwiek najczęściej trzeba liczyć ze 150zł), tak samo jak nie mają badania deamidowanej gliadyny, którą aktualnie uważa się za jeden z lepszych wskaźników zaraz za transglutaminazą.

Zawsze można jeszcze zrobić testy alergologiczne, bo mleko to dosyć częsty alergen. Próbowałaś kiedyś nabiał bez laktozy, żeby zaobserwować różnicę?

Badano Ci kiedyś kał?

Dobrze, że nie przeszłaś na dietę

[Julek]

Dziękuję Ci za tak szybką odpowiedź <3

Hmmm, żaden lekarz nigdy nie zwrócił uwagi na moje TSH...
Mogę jeszcze zrobić w laboratorium ALAB, tam robią takie badania jeśli chodzi o podejrzenie problemu z glutenem:
P/c przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgA
P/c przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgG
P/c przeciw deamidowanym peptydom gliadyny IgA
P/c przeciw deamidowanym peptydom gliadyny IgG
HLA-DQ2/DQ8 - badanie genetyczne w diagnostyce celiakii (glutenozależna choroba trzewna)
P/c przeciw endomysialne IgA
P/c przeciw endomysialne IgG
Gluten - IgE swoiste
Immunoglobulina IgA w surowicy

Wieć myślę, że tutaj będę też próbować, jest tylko trochę drożej.
Kał badano mi tylko do książeczki sanepidowskiej.
Na ten moment nie jestem na diecie. Ograniczam na razie białe pieczywo, makaron itp. Mleko na ten moment piję bez laktozy jak muszę np. do kawy, ale b. rzadko (chodź jakąś tam ilość ma małą), jem także jogurty. Myślałam o diecie eliminacyjnej, przeczytyłam o niej na pewnej stronie. Na początku tylko mięso pare dni i marchewke gotowaną i rosół i potem się dodaje po kolei produtky i patrzy na reakcje. Ale nie mogę się do tego zabrać.

Co powinnam zrobić jeśli chodzi o TSH?

[pleomorfa]

Iść do ogarniętego endokrynologa (coraz częściej można trafić na takich, dla których norma TSH nie jest w normie) i niech zobaczy wszystkie wyniki, ewentualnie skieruje na dodatkowe badania.

Na dietę się nie przechodzi przed skończeniem diagnostyki, ponieważ fałszuje to wyniki .
Nie przechodź na dietę eliminacyjną bez badań. Niestety alergenów jest takie multum, że nie jesteś w stanie wszystkiego ograniczyć: nie mówiąc o kwestii FODMAP, siarczanów, konserwantów, oprysków, które również mogą wywoływać reakcję.

Można zrobić genetyczne, ale jest ono bardzo drogie, nie mówi o chorobie, a o predyspozycji (ok. 30% ludności świata je ma) i wynik negatywny wyklucza w 98-99% chorobę (jest właśnie ten 1-2%, które genu nie mają).

Immunoglobulina IgA w surowicy - po pierwsze, po wyniku reszta
P/c przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgA - jak IgA w solidnej normie lub ponad
P/c przeciw transglutaminazie tkankowej w klasie IgG
P/c przeciw deamidowanym peptydom gliadyny IgA
P/c przeciw deamidowanym peptydom gliadyny IgG

[Julek]

Dziękuję Ci bardzo jeszcze raz za odpowiedzi. Po wypłacie zrobie te wyniki na które mnie stać i dam znać. Czuję, że w końcu coś się ruszy, dziękuje

[pleomorfa]

Powodzenia
Jak coś to pytaj.

[Julek]

Zrobiłam trochę badań. Liczyłam na problem z tarczycą, ale chyba jest ok. Nie zrobiłam jeszcze na gluten, te mi za drogo wyszły.
Na USG gin. wyszedł mi torbiel, do kontroli za miesiąc.

TSH 2,470 (0,270-4,200)
FT4 1,29 (0,93-1,70)
FT3 2,89(2,00-4,40)
aTPO 9 (<34)
aTG <10,0 (<115,0)
Wit B12 284,3 (197,0-771,0)
25-OH wit D 14,6 (poniżej 20 cięzki niedobór)
Wapń całk. 2,44(2,15-2,50)
Ferrytyna 52,8 (13,0-150,0)

Jak myślisz powinnam zrobić jeszcze USG tarczycy i hormony płciowe?

[Zolek]

Wygląda na to że tarczyca jest ok więc można ją zostawić w spokoju
Ile czasu trwały w przeszłości Twoje diety bezglutenowa i bezmleczna?
Jakie masz dokładnie dolegliwości po mleku? Twoje zaparcia zupełnie tu nie pasują
Ile kalorii spożywasz dziennie? Czy jesz dużo błonnika?
Jak wygląda Twoja morfologia, poziom potasu i sodu, enzymy wątrobowe, kreatynina, bad. moczu (cukier wi działam że był prawidłowy)? Jakie masz ciśnienie krwi?

[Julek]

Mam wyniki z kwietnia 2015, wiem że trochę stare, ale wtedy miałam te same objawy.
Sód 141 (138-147)
Potas 4,3 (3,5-5,1)
Kreatynina 0,77 (0,6-1,1)
Magnez 1,92 (1,6-2,6)
Enzymów wątrobowych chyba nigdy nie robiłam
Jeśli chodzi o mocz to nigdy nic nie wychodzi oprocz nielicznych nabłonków płaskich, i raz kryształy szczawianu wapnia nieliczne.

Nie liczę kalorii, nie jem dużo. Ostatnio oprócz strasznych wzdęć (nadal nie wiem co powoduje, zjem np. makaron z sosem pomidorowym z mieskiemmielonym i cebulą i papryką, i już brzuch mi rośnie i mi ciężko, zjem to samo z ryżem i tak samo się dzieje). Ostatnio włączyłam więcej owoców i mango do diety, jest lepiej bo udaje mi się po śniadaniu iść do łazienki, ale poprzedzają to skurcze.
Morfologia zawsze była w porządku - ciśnienie krwi mam bardzo niskie, 90/60.



A co jeśli chodzi o FT3 czy procentowo nie jest za nisko?

FT4 46.75% [ wynik 1.29, norma (0.93 - 1.7)]

FT3 37.08% [ wynik 2.89, norma (2 - 4.4)]

[pleomorfa]

Julek Twoja tarczyca jest do sprawdzenia, ponieważ kobiety w wieku rozrodczym powinny mieć w okolicach 1. Warto to kontrolować, bo nie ma jeszcze tragedii, ale może być to znakiem, że coś się dzieje. Zwiększanie się TSH, a spadanie FT3, FT4, może się wiązać z problematyczną działalnością wydzielniczą tarczycy. W końcu potrzeba coraz więcej TSH, aby ją pobudzić do pracy.

USG tarczycy i hormony nie zaszkodzą. Wychodzę z założenia, że lepiej o jedno badanie za dużo niż jedno za mało.

Pokazywałaś lekarzowi tę witaminę D? Tutaj by się porządna suplementacja kropelkami przydała. I to jest po lecie...więc pytanie jaki koszmar jest tam w zimie.

Co do szczawianów wapnia, nie widziano nigdy złogów w nerkach na usg jamy brzusznej albo czegoś takiego?

[Julek]

Pleomorfa powinnaś iść w medycynę... rozważ to. .
Poszłam dzisiaj do lekarza z tą wit. D. Powiedziała mi, że nie ma tragedii, bo to nie jest ważne, i przychodzą do niej osoby z gorszym niedoborem...
Kazała mi brać APO D3 4000j. a po miesiacu zrobic badanie i zejsc do 2000j. Masakra co? Myślałam, że pomyśli o czymś co się dobrze wchłania, może na receptę... a tu wybrała ot cokolwiek co bym sama dostała w aptece.
Złogów w nerkach nigdy nie widziano.
W końcu w aptece babka mi dała bez recepty Vigantol, biorę 10kropli.

[pleomorfa]

Wystarczy mi zawód paramedyczny
Medycyna mnie jakoś odstraszyła.

Vigantol jest dobry. Lekarz porażka

To dobrze, że złogów nie ma... a ten szczawian się jednorazowo pojawił ?

[Julek]

Badanie moczu robiłam chyba dwa razy w życiu - więc ten jeden raz się pojawił trzy lata temu.
Cieszę się, że dzięki tej wit. D może wylecze część swoich problemów - ból mięsni, nóg, zmęczenie wieczne, ospałość i nastroje depresyjne.
Jak tylko zrobię jakieś następne badania, będę pisać. Dziękuję za pomoc

[Julek]

Na razie zrobiłam przeciwciała:
p/transglutaminozie klasa IgA <2 (<20 wynik ujemny)
przeciwciała p/transglutaminozie klasa IgG 0,06 (<1 wynik negatywny)

Czy dalej próbować badać coś z tym glutenem?
Dodam, że nadal mam większość objawów - tyle że więcej bólów brzucha.

[kratka]

mam podobne objawy do Twoich (tylko ja nie mam zaparć ). TSH miałam badane kilka razy, razem z hormonami i też miałam w okolicy 2. Ft3 miałam zawsze koło połowy normy a FT4 przy górnej granicy. Wiedziałam, że takie TSH może być uznane za za wysokie (tak czytałam w internecie ), dlatego byłam u kilku najlepszych (niby) lekarzy w moim mieście. Wszyscy mówili, że tarczyca jest ok, zrobiłam więc usg i wyszło też prawidłowe.
Jeśli masz wątpliwości odnośnie prac tarczycy to możesz zrobić jeszcze usg - to chyba powinno wyjaśnić ostatecznie sprawę.