chlamydia
Moderator: Moderatorzy
chlamydia
Czy ktoś z Was spotkał się z ta groźną bakterią i wie w jaki sposób i z jaką łatwością można się nią zarazić? Czy ludzie z celiakią są jakoś szczególnie narażeni na łatwe złapanie bakterii? Chodzi mi o chlamydię przenoszoną drogą kropelkową. Jak można ją leczyć (antybiotyk odpada) i jakie są jej następstwa? Czy można się zarazić od kogoś kto już się leczy?
Znalazłam ciekawy artykuł, jak coś jeszcze znajdę to dam znać: http://archiwum.wiz.pl/1999/99012700.asp (teraz powinno chodzić)
Po angielsku jest znacznie więcej, tutaj taka podstawa:
http://www.state.nj.us/health/cd/f_chlamydia.htm
Po angielsku jest znacznie więcej, tutaj taka podstawa:
http://www.state.nj.us/health/cd/f_chlamydia.htm
Ostatnio zmieniony czw 14 wrz, 2006 17:32 przez Asia S., łącznie zmieniany 1 raz.
No to ja też dorzucę parę artykułów:
http://www.libramed.com.pl/WPG/NumeryAr ... 11/07.html
http://www.polskieradio.pl/nauka/tematt ... asp?id=185
ornitoza: http://www.pfm.pl/u235/navi/199266
Asiar! Pierwszy link nie działa!
http://www.libramed.com.pl/WPG/NumeryAr ... 11/07.html
http://www.polskieradio.pl/nauka/tematt ... asp?id=185
ornitoza: http://www.pfm.pl/u235/navi/199266
Asiar! Pierwszy link nie działa!
z dużą... To chyba zależy od hmmm... trybu życia (?). Nie przypuszczam, aby celiakia w jakikolwiek sposób predysponowała do tej akurat choroby.ania pisze:z jaką łatwością można się nią zarazić?
A dlaczego?ania pisze:Jak można ją leczyć (antybiotyk odpada)
Znalazłam jeszcze to i mam nadzieję, że się przyda:
http://www.alergia.org.pl/lek/archiwum/ ... zenia.html
http://www.alergia.org.pl/lek/archiwum/ ... zenia.html
Dzięki za tak żywą reakcję. Chodzi o to, że ktoś w rodzinie złapał to świństwo i zastanawiam się czy przez zwykły kontakt z ta osobą można się zarazić-drogą kropelkową. Szczególnie kiedy ta osoba jest w trakcie leczenia. Mój lekarz wspominał, że ludzie z celiakią są bardziej narażeni na różne bakterie itp z uwagi na osłabiony układ immunologiczny a kiedy poczytałam trochę o chlamydii to mnie trochę zmroziło, bo to dość niebezpieczna bakteria. Antybiotyk w moim przypadku odpada, bo po antybiotykach choruję na różne świństwa...
Drogą kropelkową chyba nie da rady się zarazić, bo zakażenie odbywa się w ściśle określony sposób, a bakterie zasiedlają określone rejony organizmu... Głównie układ moczowo-płciowy, bardzo rzadko spojówki oczu. Jeśli choruje bliska osoba, z którą masz częsty kontakt, to może na wszelki wypadek się przebadaj? Antybiotyk jest ostatecznością, ale można wybrać taki lepiej tolerowany, zastosować leki osłaniające i przeciwgrzybiczne (od razu, nie czekając na objawy), itp. Nie musi to być od razu tragedia, jeśli trafi się na rozsądnego lekarza. Ja w ogóle nie mogę brać antybiotyków doustnych (ze względu na stan jelit), dlatego zawsze w razie konieczności dostaję dożylnie. Jest to trochę bardziej skomplikowane, ale zakłada się stałe wkłucie i po kłopocie.
Można się zarazić drogą kropelkową (to jest bakteria chlamydia pmneumoniae) wywołująca choroby górnych dróg oddechowych, leczy się głównie erytromecyną i tetracykliną, najczęściej chorują dzieci w wieku szkolnym, żeny stwierdzić, że choroba jest wywołana przez tą akurat bakterię należy przeprowadzić badania serologiczne krwi.