Chleb czy bułka "jak dawniej" :-(
Moderator: Moderatorzy
Porażające artykuły Szczególnie te, w których mowa o zwierzynie
Czy, po przeczytaniu wskazanego przez przedmówcę linku, ktoś ma jeszcze wątpliwości, że dzięki diecie jemy zdrowiej
A swoją drogą będę musiała któregoś dnia, za radą gospodyni spod Chełmna, dodać do chlebka gotowanych ziemniaków. Bo oliwy już wlewam więcej niż wskazują przepisy
Czy, po przeczytaniu wskazanego przez przedmówcę linku, ktoś ma jeszcze wątpliwości, że dzięki diecie jemy zdrowiej
A swoją drogą będę musiała któregoś dnia, za radą gospodyni spod Chełmna, dodać do chlebka gotowanych ziemniaków. Bo oliwy już wlewam więcej niż wskazują przepisy
Też uważam, że nasze chlebki i bułki bezglutenowe nigdy nie będą miały tego aromatu co kajzerki lub wrocławskie bułeczki. Trzeba się przyzwyczaić i mówić sobie, że nic nie smakuje lepiej niż bezglutenowe jedzonko
Co do chodzenia po sklepach to czasami mój filtr się wyłączy i ślinka mi cieknie gdy patrzę na jakieś ciasteczka, ale to jest rzadkość ) A tak normalnie to przechodzę twardo obok bułek itd. .. najgorzej gdy jestem głodna a koleżanka obok wyciąga bułeczkę z szynką, sałatą i pomidorkiem.. wtedy mam ochotę.. ](*,)
Co do chodzenia po sklepach to czasami mój filtr się wyłączy i ślinka mi cieknie gdy patrzę na jakieś ciasteczka, ale to jest rzadkość ) A tak normalnie to przechodzę twardo obok bułek itd. .. najgorzej gdy jestem głodna a koleżanka obok wyciąga bułeczkę z szynką, sałatą i pomidorkiem.. wtedy mam ochotę.. ](*,)
Na diecie od 19.01.2006. Prowokacja od 1.02.2007.
Cytat z linku podanego przez Rafała_tatę: "Gdyby nawet gryzoń dostał się do kadzi z ciastem, niemożliwe, by trafił do chleba w całości. Maszyna wyrabiająca ciasto zmieliłaby go na miazgę – tłumaczy właściciel piekarni."
Bleee... Chyba mnie zemdliło z lekka. Nie ma to jak pyszny chlebek z wkładką mięsną...
Bleee... Chyba mnie zemdliło z lekka. Nie ma to jak pyszny chlebek z wkładką mięsną...
Ostatnio zmieniony sob 25 lis, 2006 18:17 przez kfiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Denerwować się - to karać własne ciało za głupotę innych"
Od razu widać, że koleżanka z Poznania Dla niewtajemniczonych skibka = kromkakasia j pisze:Ja ostatnio trafilam na chleb z robakami . Byl taki pyszny. Szkoda tylko, ze mąż pokazał mi jednego takiego robaczka, bo ja nie widziałam (był na szczęście (?) martwy od dłuższego czasu). Mam nadzieję do tej pory, że były tylko w jego skibce chlebka .
- GosiaM
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 866
- Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
- Lokalizacja: Wrocław
Ciarki mnie przechodzą jak to czytam...
- Moja córcia już 15! lat na diecie...
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
Nawet gdyby ostatecznie odrzucić ten przypadek z gryzoniem, jako pewien ewenement, to z dalszych treści wynika, że stosowanie szczeciny, gipsu i mydła przy wypieku zwykłego chleba jest nagminne (to nie jedyna strona, która pisze o takim procederze). Zastanawiam się, ile zjadłem tego syfu od początku życia...
ps. jakoś nie wyobrażam sobie, żeby któraś z firm bezglutenowych miała takie zapędy #-o
ps. jakoś nie wyobrażam sobie, żeby któraś z firm bezglutenowych miała takie zapędy #-o
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
ha, to już rozumiem dlaczego kuzyni mojego kolegi, którzy mają piekarnię, nie jedzą w ogóle chleba "własnego" wypieku...
Okropne to... I właściwie strasznie smutne...
Okropne to... I właściwie strasznie smutne...
Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
Na diecie od stycznia 2006
Na diecie od stycznia 2006
- GosiaM
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 866
- Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
- Lokalizacja: Wrocław
Właśnie sobie przypomniałam, że sama kiedyś śrubę w chlebie znalazłam... ta śruba miała ponad 5cm długości... a kiedyś kawałek sznura takiego od snopowiązałki... brrr... straszne rzeczy...
- Moja córcia już 15! lat na diecie...
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Polskie Stowarzyszenie Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Samemu piec chleb, mięso na wędliny, w ogródku mieć własne warzywka, w chlewiku świnki na to mięso, a przed domem kury znoszące nam zdrowe jajka - czy to jest jedyna metoda, aby w XXI wieku jeść normalne, zdrowe rzeczy???Rafal_tata pisze:No, kochani, żeby nie było tak pięknie z tym chlebusiem proszę sobie poczytać artykuły z tego adresu: http://www.halat.pl/zywwarunki2.html a zwłaszcza ten "Musimy wiedzieć: czy chleb szkodzi?" i dalsze. DRAMAAAAT!
Czy to już koniec świata się zbliża? Czy człowiek to naprawdę aż tak bezbrzeżnie głupia istota, która wiecznie sama sobie szkodzi?
Banalne i pseudofilzoficzne, ale rozpaczliwe pytania bez odpowiedzi...
Bezmiar smutku mnie ogarnia kiedy sobie to wszystko uświadamiam...