Produkty jak i gdzie ich szukać

[martini]

Spalić tłuszcz i podbudować masę:) Albo - zamienić tłuszcz w mięśnie. Kobietom jest trochę gorzej, wiem, ukłony dla hormonów:).
Z białkiem ogólnie teraz kicha, muszę zrezygnować z paru produktów, jakieś ochłapy zostają. Ale się nie poddaję... Trener powiedział, że dam radę.
Generalnie jestem jakoś sceptyczna wobec odżywek itp. Znam zresztą kilka osób zawodowo zajmujących się sportem - żadna nie popija, poza jednym kolegą, który z łakomstwa się czasem kusi na jakieś bananowe szaleństwo.

[titrant]

Odżywki tak samo dobre jak białko nieopakowane fikuśnie z atletą na nalepce . A tłuszczu o ile wiem nie przerabia się na mięśnie. Może tylko służyć za paliwo do budowy mięśni z białka. Podobno kiedy chce się schudnąć trzeba jeść jak najwięcej białka (niektórzy podają i 2g/kg). Z jednoczesnym trzymaniem poziomu wchłanianych kalorii i życiem (tj. niemożnością spędzania całych dni w kuchni), odżywka białkowa może być najsensowniejszym wyjściem.

@martini: A jak hardkorowy masz trening?

[oliver87]

Trening na razie delikatny i przede wszystkim dobra micha Na początku nie można szaleć bo tym sposobem do niczego się nie dojdzie. Nie wiem czy jest sens opisywania szczegółowo mojego planu bo nie o tym post. Wiem, że z olimp-labu mają dość bezglutenowych produktów. Czekam na oficjalną odpowiedź, żeby gafy nie zrobić albo błędu. Troszkę się ociągają, ale spokojnie dam znać od razu jak dostanę cynk

[martini]

Ja miałam niehardkorowy, bo nie miałam kiedy:(
Teraz mam w planie się za siebie wziąć i wytopić swój smalczyk:)

[titrant]

Pierwszy raz w życiu poszedłem na siłownię w lipcu, delikatnie zrobiłem sobie kilka przysiadów i piernicznęło mi chyba więzadło rzepki (wskutek wcześniejszego, nieleczonego urazu było w opłakanym stanie).

A chciałem zacząć ćwiczyć hardkorowo .

[martini]

Uuuu, to przykre.
Ja stanowczo odmówiłam robienia przysiadów, hehe, więc może mój organizm istynktownie broni się przed wszystkim, co szkodzi. Teraz czasem robię, jak mi każą, ale bez przesady. Nienawidzę przysiadów od podstawówki . Przede wszystkim jestem masakrycznie nierozciągnięta i nad tym pracuję, zależy mi na mięśniach pleców i brzucha, bo moje torby i plecaki ważą po milion kilo, a reszta powoli, powoli.

[Kasinka]

Czy jest jakiś wątek tak w ogóle o ćwiczeniach? Bo to zdaje się wątek o szukaniu produktów a nie odżywkach i ćwiczeniach

[martini]

Ja jestem mistrzynią offtopów, zanim zostanę mistrzynią świata kulturystyki muszę być dobra w czym innym

[Rafal_tata]

Sorry, ale zamykam ten wątek. Wszystkie zawarte w nim pytania i kwestie są już poruszone na forum. Proszę pisać i zadawać pytania w odpowiednich wątkach lub, wg regulaminu, zakładać nowe.

Ostatecznie i definitywnie - jeśli ktoś oglądał Milionerów w tą niedzielę