Mam objawy celiakii, lekarz bez badań wykluczył chorobę
Moderator: Moderatorzy
Mnie na moje zapalenie dziąseł i czasem afty także nic nie pomaga. Dentosept i inne tego typu specyfiki pomagają na godzinę opanować nieco ból, ale nic poza tym. Zauważyłam, ze znacznie mi sie pogarsza jak zjem cukru. Staram się nie jeść, ale jadę w sporej części na Sinlacu i innych tego typu kaszkach, a tam w składzie jest cukier. Może zna ktoś jakas kaszke bez cukru? Moze jakaś specjalistyczna, nawet na receptę, dla dzieci?
- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań
afty można leczyć ozonem (w gabinecie dentystycznym) albo my mamy kupioną pastę Solcoseryl - lek typowy na afty, drogi ale bardzo skuteczny. Syn nie ma przeciwciał IgA - czyli ma brak przeciwciał chroniących śluzówki i często "łapał" afty - od 2 lat po wyozonowaniu i doleczeniu tą pastą ma spokój. Także gorąco polecam 

Asia
- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań
Nie wiem, co to "robienie ozonem", ale używam do gojenia różnych ran i blizn preparatu "Ozonella" - to oliwa nasycona ozonem, kosztuje ok. 30 zł. i myślę, że na śluzówkach tez można ją wypróbować.
BTW badania tez mam ujemne, a po przejściu na dietę bg stan zdrowia poprawił mi sie o jakieś 50%. Szkoda, że tak późno...
BTW badania tez mam ujemne, a po przejściu na dietę bg stan zdrowia poprawił mi sie o jakieś 50%. Szkoda, że tak późno...

- mamadwójki
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 356
- Rejestracja: śr 14 cze, 2006 15:18
- Lokalizacja: Poznań
Witam,
w poniedziałek minie 4 tygodnie od kiedy robiłam badania na tarczycę. Już czas by powtórzyć badania?
A poza tym już miesiąc na diecie bezglutenowej, jak na razie bez zmian, oprócz dwóch kilo mniej, afty nadal mnie terroryzują, pozostałe dolegliwości również. Zaostrzyłam dietę, zobaczymy co będzie dalej.
w poniedziałek minie 4 tygodnie od kiedy robiłam badania na tarczycę. Już czas by powtórzyć badania?
A poza tym już miesiąc na diecie bezglutenowej, jak na razie bez zmian, oprócz dwóch kilo mniej, afty nadal mnie terroryzują, pozostałe dolegliwości również. Zaostrzyłam dietę, zobaczymy co będzie dalej.
przy aftach radzę zwrócić uwagę na cukier. męczyły mnie przez całe dzieciństwo, od kiedy jestem na diecie b/g, w zasadzie o nich zapomniałam - no chyba że właśnie przedawkuję słodycze. a to mi się zdarza...dunia pisze:afty nadal mnie terroryzują

To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 351
- Rejestracja: sob 23 kwie, 2011 09:27
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
Tarczycę (trójkę tarczycową tsh, fT3 i fT4) bada się co 4-6 tygodni, jeśli ustala się dawkę tyroksyny (przy opanowywaniu niedoczynnosci) czy metizolu (przy nadczynności).
Jeśli od dłuższego czasu (pół roku, rok) nie masz objawów tarczycowych, ani nic się nie zmieniało w twoim życiu / zdrowiu to trójkę tarczycową można robić co 3-6 miesięcy.
Jeśli od dłuższego czasu (pół roku, rok) nie masz objawów tarczycowych, ani nic się nie zmieniało w twoim życiu / zdrowiu to trójkę tarczycową można robić co 3-6 miesięcy.
Nietolerancja? Jasne, nazywa się Hashimoto...
Chodzi właśnie o to. Zadaję pytanie ponownie, w tym samym temacie, żeby poznać opinie innych użytkowników i nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy.alva_alva pisze:Acha, 16 kwietnia TSH miałaś 2,78, a trzy tygodnie później masz 1,35, dwa razy niższe. (...)
Jeśli twoje TSH w ciągu dwóch tygodni spadło o połowę, to jednocześnie FT3 i FT4 mogło pójść znacznie w ciągu tych trzech tygodni w górę, a np. 3 tygodnie temu było niższe. Bo to działa teoretycznie na zasadzie o tyle o ile TSH idzie w górę, to o tyle spada FT3 i FT4.
Należy powtórzyć badanie za miesiąc, wszystkie trzy i porównać, w tym samym labie.