O moich objawach możecie przeczytać w temacie
Moje wyniki.
Zrobiłem sobie dla eksperymentu dietę raw. Przez 8 dni jadłem tylko i wyłącznie surowe owoce i warzywa. Chciałem sprawdzić jak to się odbije na moich objawach. Wygląda na to, że jednak to co jem nie jest problemem. Fakt, odmuliło mnie w dużym stopniu i czułem się taki czysty wewnętrznie, jednak moje główne dolegliwości się nawet nasiliły. Miałem jeszcze gorszy ucisk w żołądku niż zwykle, ciężko mi się oddychało. Dobrze, że zrobiłem ten eksperyment. Wygląda na to, że moim problemem jest jakaś fizyczna przypadłość w żołądku (przepuklina?).
Wczoraj sobie ulżyłem i zjadłem sobie fast food (nieładnie, wiem

). I co się okazało? Mam trochę mdłości, znów uczucie zalanego żołądka, ale... ogólnie czuję się lepiej. Żołądek nie jest taki ściśnięty. To jest właśnie dziwie i od jakiegoś czasu już to podejrzewałem, ale teraz mogę powiedzieć na pewno - niedobre jedzenie działa na mnie w pewnym stopniu przeciwbólowo. Żołądek się rozkurcza, choć oczywiście odbywa się to kosztem innych objawów (mam wtedy brzydki zapach z ust, mdłości, wzdęcia), ale z dwojga złego wolę taki stan niż ten ściśnięty żołądek i problem z oddechem.
Być może dla niektórych moje objawy nie wydają się poważne. Uwierzcie mi na słowo, że one rujnują mi życie. Żołądek skupia na sobie całą uwagę mózgu, bo ciągle jest odczuwalny i nie mogę normalnie oddychać. Nerwica? Jestem nerwowy, choć teoretycznie zdziałałem na tym polu cuda przez ostatnie lata. Może mózg wysyła jakieś nieprawidłowe sygnały stresowe? Bo tak naprawdę to ja nigdy nie jestem w 100% zrelaksowany i nawet gdy nie muszę nic robić i jestem sam, jakaś część mojego umysłu włącza program "uważaj". Żyć normalnie się z tym nie da, między mną a WSZYSTKIM co mnie otacza jest ciągle bariera, nawet jak z kimś rozmawiam - obojętnie kto to jest, nawet rodzice, mój mózg przed każdą moją wypowiedzią każe analizować sytuację i pewnie jakoś tam "chce" dbać o moje bezpieczeństwo.
Raczej nie zrozumie tego nikt, kto tego nie doświadcza. Za rady w stylu "nie myśl o tym", "relaksuj się" z góry dziękuję i ich autorów proszę o przeczytanie ze zrozumieniem powyższych słów.