Pomóżcie zinterpretować moje wyniki badań.
Moderator: Moderatorzy
Pomóżcie zinterpretować moje wyniki badań.
Witam
Jako dziecko byłam przez 10 lat na diecie bezglutenowej, później siostra zaczęła mi podsuwać produkty pszenne. Jadłam a, że nie miałam żadnych reakcji to tak je jadłam. Przed maturą dostałam duszności, okazało się, że mam astmę. Na studiach zaczęłam mieć wzdęty brzuch i tak się męczyłam przez kilka lat. Jakieś 4 lata temu robiłam badania, ale nikt nie wpadł co mi jest. Diagnoza jelito drażliwe. Niestety nie dawały mi spokoju słowa rodziców, może to pszenne produkty, tym bardziej, że mam alergię na nie, ale nie jakąś ogromną. W końcu mój organizm, który buntował mi się od kliku lat dał mi popalić i usunięto mi ropniak pęcherzyka żółciowego. Przeszłam przed operacją na dietę, bo miałam stan zapalny i musiałam przygotować się do operacji, która okazała się bardziej skomplikowana niż chirurg się spodziewał, właśnie ze względu na ten ropniak. Przy okazji zastosowałam dietę bezglutenową i problemy ustały jak ręką odjął, ustąpił świąd odbytu, w przypadku którego dermatolog mówiła, że nie ma mozliwości, abym miała alergię tylko w jednym miejscu. A jednak, ustapił po odstawieniu ziemniaków, na które jest uczulona. Podsumowując 1, 5 miesiąca nie jadłam nic co miało gluten, póxniej po przeczytaniu wielu cennych inforamcji na tym forum zaczęłam jeść zrobiłam badania krwi i gastroskopię i wycinek.
Proszę i interpretację tych wyników.
P-ciała p/tkankowej transglutaminazie IgA 47,02 RU/ml wynik ujemy<20
dodatni > 20
P-ciała p/tkankowej transglutaminazie IgG 0,18 Ratio ujemny<1,0
słabo dodatni 1,0-2,0
dodatni 2,0-5,0
Gastroskopia Wniosek:
Niedomoga wpustu. Reflukowe zapalenie błony śluzowej żołądka (mam jakieś jeziorko żółciowe też). Zapalenie dwunastnicy- podejrzenie celiakii. K22, K29,44,14. Badanie patomorfologiczne. Fragmenty błony śluzowej, mikroskopowo, o obrazie duodenitis erosiva.
Mam też helicobacter pylorii, miałam ją również w 2009r. jak miałam robioną gastroskopie, ale wtedy nie miałam zapaleni i innych cudów, dostałam 2 razy serię leków i na jakiś czas miałam spokój, ale znów jest.
Już nie wspomnę o tym, że gastroeterolog kazał mi przejść na dietę, czego oczywiście nie zrobiłam, bo wydałabym tylko pieniądze na badania. Wogóle jeden i drugi lekarz wątpili w możliwość chociażby celiakii, bo nie jestm zbyt szczupła. Tzn. 175 i obecnie waże 75kg, kiedyś było 60 i jadłam co chciałam i biegałam kilka razy dziennie do wc, aleod kiedy mam astmę, brałam leki przecialergiczne, plastry ( tych 2 już nie biorę, bo strasznie po nich przytyłam), mam jeszcze Hashimoto, ale raz lub 2 w ciągu tylu lat miałam niedoczynność tak moje hormony utzrymują się w normie, więc nie chcę leków (nawet lekarz się dziwi, że tarczyca tak dobrze pracuje).
Wiem rozpisłam się, ale chciałabym, żebyście miały choć trochę lepszy opsi mojej osoby.
Pozdrawiam
gorzka6
Jako dziecko byłam przez 10 lat na diecie bezglutenowej, później siostra zaczęła mi podsuwać produkty pszenne. Jadłam a, że nie miałam żadnych reakcji to tak je jadłam. Przed maturą dostałam duszności, okazało się, że mam astmę. Na studiach zaczęłam mieć wzdęty brzuch i tak się męczyłam przez kilka lat. Jakieś 4 lata temu robiłam badania, ale nikt nie wpadł co mi jest. Diagnoza jelito drażliwe. Niestety nie dawały mi spokoju słowa rodziców, może to pszenne produkty, tym bardziej, że mam alergię na nie, ale nie jakąś ogromną. W końcu mój organizm, który buntował mi się od kliku lat dał mi popalić i usunięto mi ropniak pęcherzyka żółciowego. Przeszłam przed operacją na dietę, bo miałam stan zapalny i musiałam przygotować się do operacji, która okazała się bardziej skomplikowana niż chirurg się spodziewał, właśnie ze względu na ten ropniak. Przy okazji zastosowałam dietę bezglutenową i problemy ustały jak ręką odjął, ustąpił świąd odbytu, w przypadku którego dermatolog mówiła, że nie ma mozliwości, abym miała alergię tylko w jednym miejscu. A jednak, ustapił po odstawieniu ziemniaków, na które jest uczulona. Podsumowując 1, 5 miesiąca nie jadłam nic co miało gluten, póxniej po przeczytaniu wielu cennych inforamcji na tym forum zaczęłam jeść zrobiłam badania krwi i gastroskopię i wycinek.
Proszę i interpretację tych wyników.
P-ciała p/tkankowej transglutaminazie IgA 47,02 RU/ml wynik ujemy<20
dodatni > 20
P-ciała p/tkankowej transglutaminazie IgG 0,18 Ratio ujemny<1,0
słabo dodatni 1,0-2,0
dodatni 2,0-5,0
Gastroskopia Wniosek:
Niedomoga wpustu. Reflukowe zapalenie błony śluzowej żołądka (mam jakieś jeziorko żółciowe też). Zapalenie dwunastnicy- podejrzenie celiakii. K22, K29,44,14. Badanie patomorfologiczne. Fragmenty błony śluzowej, mikroskopowo, o obrazie duodenitis erosiva.
Mam też helicobacter pylorii, miałam ją również w 2009r. jak miałam robioną gastroskopie, ale wtedy nie miałam zapaleni i innych cudów, dostałam 2 razy serię leków i na jakiś czas miałam spokój, ale znów jest.
Już nie wspomnę o tym, że gastroeterolog kazał mi przejść na dietę, czego oczywiście nie zrobiłam, bo wydałabym tylko pieniądze na badania. Wogóle jeden i drugi lekarz wątpili w możliwość chociażby celiakii, bo nie jestm zbyt szczupła. Tzn. 175 i obecnie waże 75kg, kiedyś było 60 i jadłam co chciałam i biegałam kilka razy dziennie do wc, aleod kiedy mam astmę, brałam leki przecialergiczne, plastry ( tych 2 już nie biorę, bo strasznie po nich przytyłam), mam jeszcze Hashimoto, ale raz lub 2 w ciągu tylu lat miałam niedoczynność tak moje hormony utzrymują się w normie, więc nie chcę leków (nawet lekarz się dziwi, że tarczyca tak dobrze pracuje).
Wiem rozpisłam się, ale chciałabym, żebyście miały choć trochę lepszy opsi mojej osoby.
Pozdrawiam
gorzka6
Celiakię raczej masz, na co wskazują przeciwciała. Wycinki także na to wskazują. Podobnie jak Hashimoto- często towarzyszy celiakii i innym chorobom autoimmunologicznym. Musisz pamiętać, że dieta bg powoduje, że przeciwciała spadają, a kosmki odrastają, więc za jakiś czas znikną " dowody" w sprawie.
przeczytaj sobie ten artykuł:
http://www.czytelniamedyczna.pl/616,cho ... iczna.html
może w nim, znajdziesz odpowiedz skąd podwyższona transgutaminaza
http://www.czytelniamedyczna.pl/616,cho ... iczna.html
może w nim, znajdziesz odpowiedz skąd podwyższona transgutaminaza
Ja proponuję, żebyś lelkarzom dostarczyła nieco literatury medycznej na temat np. wagi w celiakii. Nie trzeba być chudym w tej chorobie, wręcz przeciwnie, na forum jest masa osób z nadwagą i dopiero na diecie bg waga spada.
Druga sprawa, masz przeciwciała charakterstyczne TYLKO dla choroby trzewnej. Te przeciwciała nie wystepują w innych chorobach. Masz do tego Hashimoto, więc tym bardziej celiakia pewna przy wynikach takich przeciwciał. Natomiast jeśli chodzi o wycinki, to nawet w klasycznej celiakii bywa tak, że tylko fragmentami jest zanik błony śłuzowej, a nie na całej ciagłości jelita, więc nie ma w tym nic nienormalnego,że są to fragmenty błony śłuzowej. Niestety, ale do lekarza trzeba chodzić czasem z literatura medyczną. Ja wypisuję czasem tytuł książki albo artykułu, autora itt.,proszę o przeczytanie. Wiadomo, że takie rozmowy nie są miłe, ale nie widzę innego wyjścia, bo nie da się normalnie fuknkcjonować z tymi chorobami skoro lekarze nie mają na ich temat podstawowej wiedzy.
Druga sprawa, masz przeciwciała charakterstyczne TYLKO dla choroby trzewnej. Te przeciwciała nie wystepują w innych chorobach. Masz do tego Hashimoto, więc tym bardziej celiakia pewna przy wynikach takich przeciwciał. Natomiast jeśli chodzi o wycinki, to nawet w klasycznej celiakii bywa tak, że tylko fragmentami jest zanik błony śłuzowej, a nie na całej ciagłości jelita, więc nie ma w tym nic nienormalnego,że są to fragmenty błony śłuzowej. Niestety, ale do lekarza trzeba chodzić czasem z literatura medyczną. Ja wypisuję czasem tytuł książki albo artykułu, autora itt.,proszę o przeczytanie. Wiadomo, że takie rozmowy nie są miłe, ale nie widzę innego wyjścia, bo nie da się normalnie fuknkcjonować z tymi chorobami skoro lekarze nie mają na ich temat podstawowej wiedzy.
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 74
- Rejestracja: pn 04 lut, 2013 18:27
- Lokalizacja: kielce
To jest wspaniałe ja też się spotkałam z lekarzem który nie chciał wypisać mi leków na cu gdyż nie jestem chuda to na pewno gastro się pomylił choć na wypisie było jak cyk napisane znów inny rodzinny wymyślił że zapalenie już dawno zostało wyleczone ewentualnie wartało by zrobić kolonke i sprawdzić .Tragedia ale wszystkie nerwy wynagrodziła mi jego mina jak poczytał na internecie co to jest . DIAGNOZA NA PODSTAWIE WAGI chcesz być zdrowy utyjgorzka6 pisze:Wogóle jeden i drugi lekarz wątpili w możliwość chociażby celiakii, bo nie jestm zbyt szczupła. Tzn. 175 i obecnie waże 75kg, kiedyś było 60 i jadłam co chciałam i biegałam kilka razy dziennie
Byłam u lekarza, teraz powiedział mi, że na 95 czy 98%, bo już nie pamiętam mam celiakię. Nie na 100%, bo patomorfolog nie wiadomo z jakiej przyczyny nie napisał nic o kosmkach. Lekarz ździwiony i powiedział, żebym się przeszła do tamtego i dowiedziała się czy dopiszę co zapomniał, czy mam robić ponowne badania. Znów czeka mnie spotkanie, tzn. spróbuję wejść do niego i się dowiedzieć, bo przecież nie będę zapisywała się do gościa i kasy mu płaciła za to, że nie potrafi dobrze opisać wyników. Jeśli będzie konieczna kolejna gastroskopia to pójdę do mojej lekarki rodzinnej, bo drugi raz tyle pieniędzy wydać nie mogę. Tym bardziej, że jeszcze pracy ie znalazłam i mój mąż już powoli ma dość;).
Napiszę co i jak, ale dopieropo 3 czerwca.
Pozdrawiam
Napiszę co i jak, ale dopieropo 3 czerwca.
Pozdrawiam
witam. Ja również mam pytanie.Bede ogromnie wdzięczna za pomoc w interpretacji wyników. Tak po krótce opisze swoja historie.
Mam 30 lat. Od 15 lat mam bóle głowy i migreny ale jakoś z tym żyłam.
Około 4 lata temu zaczeły się lawinowo moje problemy ze stawami i problemy neurologiczno-laryngologiczne, trafiłam po raz pierwszy na neurologię z powodu potwornych bólów prawej ręki, szyi. Rok później okazało się, ze zwyrodnienie jest tez w barku, znowu szpital i trzeba było operować (artroskopia barku). Zaraz po tym zwichnęłam kolano a dokładnie mam uszkodzoną boczną łąkotkę narazie nie poddaje sie operacji. Obecnie lecze uszkodzony błędnik, pewnego dnia nachyliłam się gwałtownie, zrobiło mi się ciemno i zabrano mnie znowu na neurologię, okazło się że to błędnik. do dziś walczę z zawrotami głowy. Dodam, ze od pół roku mam silne bóle glowy, i od zawsze mam niewielką łuszczyce na głowie (łuszczyce ma tez moja mama).
Z uwagi na to wszystko zdecydowalam sie udac do dietetyka klinicznego. Zlecono mi badanie na GLUTEN.
Bardzo prosze o ich interpretację ? Czy to wynik świadczący o celiaki, czy to nietolerancja glutenu robi takie spustoszenie w moim organiźmie ?
Wyniki
P/c.p.endomyzium EmA IgA:ujemny
P/c.p.endomyzium EmA IgG ujemny
P/c.p.gliandynie AGA-GAF-3X ujemny
IgA
P/c.p.gliandynie AGA-GAF-3X graniczny
IgG
Metodą immunfluorescencji pośredniej IIF stwierdzono obecność przeciwciał przeciw gliadynie w klasie IgG:+/-
oraz
P/c.anty-tTG IgA : 2,00
P/c.anty-tTG IgG: 0,04
Mam 30 lat. Od 15 lat mam bóle głowy i migreny ale jakoś z tym żyłam.
Około 4 lata temu zaczeły się lawinowo moje problemy ze stawami i problemy neurologiczno-laryngologiczne, trafiłam po raz pierwszy na neurologię z powodu potwornych bólów prawej ręki, szyi. Rok później okazało się, ze zwyrodnienie jest tez w barku, znowu szpital i trzeba było operować (artroskopia barku). Zaraz po tym zwichnęłam kolano a dokładnie mam uszkodzoną boczną łąkotkę narazie nie poddaje sie operacji. Obecnie lecze uszkodzony błędnik, pewnego dnia nachyliłam się gwałtownie, zrobiło mi się ciemno i zabrano mnie znowu na neurologię, okazło się że to błędnik. do dziś walczę z zawrotami głowy. Dodam, ze od pół roku mam silne bóle glowy, i od zawsze mam niewielką łuszczyce na głowie (łuszczyce ma tez moja mama).
Z uwagi na to wszystko zdecydowalam sie udac do dietetyka klinicznego. Zlecono mi badanie na GLUTEN.
Bardzo prosze o ich interpretację ? Czy to wynik świadczący o celiaki, czy to nietolerancja glutenu robi takie spustoszenie w moim organiźmie ?
Wyniki
P/c.p.endomyzium EmA IgA:ujemny
P/c.p.endomyzium EmA IgG ujemny
P/c.p.gliandynie AGA-GAF-3X ujemny
IgA
P/c.p.gliandynie AGA-GAF-3X graniczny
IgG
Metodą immunfluorescencji pośredniej IIF stwierdzono obecność przeciwciał przeciw gliadynie w klasie IgG:+/-
oraz
P/c.anty-tTG IgA : 2,00
P/c.anty-tTG IgG: 0,04
Słuchajcie dzisiaj złapałam lekarza i się dowiedziałam, że to co napisał w wyniku powinno byc jasne dla gastrologa. Poza tym zaczął sugerować, że ten co robił gastroskopie, musiał nie napisać jasno, dlatego on czegoś tam nie zrobił. Mówił, że kosmki były, ale w jakim stanie to nie wie, bo nie musiało zleceni ebyć nie jasno spracyzowane. No masakra.
Powiedział, że da zlecenie na barwienie tych wycinków, nie bardzo wiem o co chodzi jakieś CP 3, aby sprawdzić przeciwciała T. Jeśli miałyście styczność z takim badaniem, to proszę o jakieś informacje. Ja tym czasem idę dalej szukać informacji, co to jest.
Powiedział, że da zlecenie na barwienie tych wycinków, nie bardzo wiem o co chodzi jakieś CP 3, aby sprawdzić przeciwciała T. Jeśli miałyście styczność z takim badaniem, to proszę o jakieś informacje. Ja tym czasem idę dalej szukać informacji, co to jest.
Może ktoś jednka orientuje się, czy wyniki które w powyższym poście podałam moga świadczyć o celiaki i nietolerowaniu glutenu ?
Mam dopiero wizytę u dietetyka w polowie czerwca i chcialabym wiedzieć czy zacząć diete bez glutenową.
Czy zapis stwierdzono obecność przeciwciał przeciw gliadynie w klasie IgG +/- wynik graniczny świadczy o tym, że jest coś na rzeczy ale nie dokońca jest to celiakia ? może mam jakieś inne nietolerancje pokarmowe ?
Byłabym wdzieczna za kazde uwagi
Mam dopiero wizytę u dietetyka w polowie czerwca i chcialabym wiedzieć czy zacząć diete bez glutenową.
Czy zapis stwierdzono obecność przeciwciał przeciw gliadynie w klasie IgG +/- wynik graniczny świadczy o tym, że jest coś na rzeczy ale nie dokońca jest to celiakia ? może mam jakieś inne nietolerancje pokarmowe ?
Byłabym wdzieczna za kazde uwagi