Interpertacja wyników!
Moderator: Moderatorzy
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kiedyś uwielbiał pomidory, dziś nawet nie chce spróbować. Do zup dodawałam bakłażana i wcinał, tak samo z brukwi czy dyni. Podobnie z gruszkami - kiedyś tak, dziś nie. Jak jem jakieś warzywa czy owoce, to próbuję mu coś dać, ale z marnym skutkiem. Nigdy na siłę, bo od razu ma odruch wymiotny. Nawet jak uda mi się go przekonać, żeby chociaż spróbował, to od razu wypluje. Podobno w przedszkolu zjada jeszcze pomarańcze. Nie jest niejadkiem, bo głód czuje. Nawet gastrolog powiedział, że trzeba odróżnić niejadka od dziecka z problemami. Próbowałam soków z jabłek czy marchwi i łączonych, ale nic z tego.
Daję mu Bioaron C i Sambucol na przemian, szczególnie w okresie większej zachorowalności. Chciałam kupić Sanostol, ale na forum natknęłam się na informację, że zawiera słód, ale w składzie go nie umieścili.
Jeśli chodzi o słodycze, to bardzo mu ograniczam. Sama prawie w ogóle ich nie jem i nigdy go do tego nie zachęcałam. Ale jakby mu pozwolić, to nic innego by pewnie nie jadł
Ostatnio nawet moja koleżanka wspominała, jak byliśmy u niej 2 lata temu w wakacje i nie mogła wyjść z podziwu, jak pięknie Seba wszystko zjada. Dawała go za wzór wszystkim
Daję mu Bioaron C i Sambucol na przemian, szczególnie w okresie większej zachorowalności. Chciałam kupić Sanostol, ale na forum natknęłam się na informację, że zawiera słód, ale w składzie go nie umieścili.
Jeśli chodzi o słodycze, to bardzo mu ograniczam. Sama prawie w ogóle ich nie jem i nigdy go do tego nie zachęcałam. Ale jakby mu pozwolić, to nic innego by pewnie nie jadł

Ostatnio nawet moja koleżanka wspominała, jak byliśmy u niej 2 lata temu w wakacje i nie mogła wyjść z podziwu, jak pięknie Seba wszystko zjada. Dawała go za wzór wszystkim
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Anula80, przede mną ciężki okres, ale postaram się powymyslac jakieś posiłki, podrzucę może pare fajnych stron i przepisów, co?
zmniejszenie/brak apetytu, zmiana odczuwania smaku itd wiąże się z niedoborami praktycznie wszystkich witamin i wielu minerałów, żelaza, a u Seby na pewno takie istnieją. Jestem ciekawa jak wyjdzie mu ta krew, chociażby na Fe. po wielkości krwinki też można co nieco powiedziec.
zmniejszenie/brak apetytu, zmiana odczuwania smaku itd wiąże się z niedoborami praktycznie wszystkich witamin i wielu minerałów, żelaza, a u Seby na pewno takie istnieją. Jestem ciekawa jak wyjdzie mu ta krew, chociażby na Fe. po wielkości krwinki też można co nieco powiedziec.
Zrobiłabym badania z kału i krwi na glistę oraz generalnie na pasożyty. Glista powoduje objawy pseudo astmatyczne, zwłaszcza, że piszesz, iż ten kaszel jest, a potem nie ma i jest on niewiadomego pochodzenia. Niestety glista przedostaje się do płuc min.Anula80 pisze: Bardzo często ma kaszel nie wiadomego pochodzenia, który po dłuższym czasie przechodzi w infekcję. 1,5 roku temu kaszlał przez pół roku - byliśmy chyba wszędzie, ale nic nie znaleźli i w pewnym momencie kaszel się skończył. Teraz znowu się zaczęło. Wczoraj byliśmy u pulmunologa i mamy zrobić testy na kurz. Myślę, że i tak mu zrobię cały panel przy okazji przeciwciał (idziemy w przyszłym tygodniu), od razu morfologię, cukier. To żelazo i ferrytynę też robić? I tak robię prywatnie, żeby mu oszczędzić bólu i za jednym kłuciem wszystko. Dwóch lekarzy ostatnio zasugerowało, że to mogą być początki astmy. Teraz ma inhalacje z pulmicortem i berodualem na przemian. Do tego pulmunolog przepisała singular i nasomentin. Dziś odbieram z apteki. Przed inhalacjami tak się dusił, że aż ma wybroczyny na twarzy. I pediatra i pulmunolog widziały. Na zapalenie oskrzeli nigdy nie chorował - zawsze osłuchowo jest czysto.
Ochota na słodkie może wynikać z niskich cukrów. Cukier bym też na czczo zrobiła. Kolacja ok 19, bez tłuszczu.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 242
- Rejestracja: wt 17 kwie, 2012 14:01
- Lokalizacja: okolice Krakowa
badania na pasożyty to dobry pomysł, synek mojej koleżanki miał sporo podobnych objawów, szukano wszędzie, w końcu wyszła glistaZrobiłabym badania z kału i krwi na glistę oraz generalnie na pasożyty. Glista powoduje objawy pseudo astmatyczne, zwłaszcza, że piszesz, iż ten kaszel jest, a potem nie ma i jest on niewiadomego pochodzenia. Niestety glista przedostaje się do płuc min.
niestety z kału nierzadko wychodza wyniki fałszywie ujemne
u małego z tego co pamiętam wykonano badanie z krwi i ono potwierdziło obecność pasożyta
z krwi trzeba by zrobić immunoglobuliny skierowanych przeciwko Ascaris lumbricoides, wzrost przeciwciał w klasie IgG wskazuje na ostre (ale wykaże tez przewlekłe zakażenie)
synek koleżanki miał też sporo podwyższone okresowo eozynofile
Ostatnio zmieniony czw 24 paź, 2013 16:49 przez aaggaa, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Powiem szczerze, że myślałam o tym, że to mogą być jakieś robale. Podobno przy owsikach ma się ochotę tylko na słodkie. Owsików chyba nie ma, bo się nie drapie i nie mówi, zeby go swędziało. Zrobię tak jak mówicie. Dziękuję 

Ostatnio zmieniony czw 24 paź, 2013 18:30 przez Anula80, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Odebrałam część swoich wyników:
glukoza 85 (60-99)
wolna trójjodotyronina 4.64 (2.63-5.70)
wolna tyroksyna 13.45 (9.01-19.05)
przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej <3.00 (<5.61)
przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie 19.14 (<4.11)
Czy to oznacza coś poważnego? Mam iść do lekarza już? Czy to prawda, że powinni mnie zapytać w rejestracji, w którym dniu cyklu jestem? Słyszałam, że to ma znaczenie. Nie zapytali.
Miesiąc temu miałam robione TSH 0.995 (0.27-4.20)
Czekam jeszcze na gluten/gliadynę
glukoza 85 (60-99)
wolna trójjodotyronina 4.64 (2.63-5.70)
wolna tyroksyna 13.45 (9.01-19.05)
przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej <3.00 (<5.61)
przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie 19.14 (<4.11)
Czy to oznacza coś poważnego? Mam iść do lekarza już? Czy to prawda, że powinni mnie zapytać w rejestracji, w którym dniu cyklu jestem? Słyszałam, że to ma znaczenie. Nie zapytali.
Miesiąc temu miałam robione TSH 0.995 (0.27-4.20)
Czekam jeszcze na gluten/gliadynę
Anula80, dziękuję BARDZO, masz całkowitą rację.
Aniu, masz wysokie przeciwciała wskazujące na autoimmunologiczną chorobę tarczycy- Hashimoto, która bardzo czesto towarzyszy celiakii. W tej chorobie dieta bezglutenowa jest jak najbardziej zalecana i zazwyczaj bardzo pomaga- obniża poziom przeciwciał.
Udaj się z tym wynikiem do endokrynologa.
Dzien cyklu nie ma tu nic do gadania, bycie na czczo i bez leków na tarczycę owszem.
Podejrzewam, że nie miałaś usg tarczycy- lekarz powinien je zlecić, jeśli nic nie wspomni, poproś go. To pokaże jakiej wielkości i objetosci jest tarczyca (czy juz atakuje swoje komórki), czy sa jakies zmiany ogniskowe itd. To zwykłe badanie, nic nie boli.
Trzeba bedzie tez powtórzyc za jakis czas tsh, ft3 i ft4.
Aniu, masz wysokie przeciwciała wskazujące na autoimmunologiczną chorobę tarczycy- Hashimoto, która bardzo czesto towarzyszy celiakii. W tej chorobie dieta bezglutenowa jest jak najbardziej zalecana i zazwyczaj bardzo pomaga- obniża poziom przeciwciał.
Udaj się z tym wynikiem do endokrynologa.
Dzien cyklu nie ma tu nic do gadania, bycie na czczo i bez leków na tarczycę owszem.
Podejrzewam, że nie miałaś usg tarczycy- lekarz powinien je zlecić, jeśli nic nie wspomni, poproś go. To pokaże jakiej wielkości i objetosci jest tarczyca (czy juz atakuje swoje komórki), czy sa jakies zmiany ogniskowe itd. To zwykłe badanie, nic nie boli.
Trzeba bedzie tez powtórzyc za jakis czas tsh, ft3 i ft4.