No to teraz ja
Krem do twarzy - koniecznie matujacy - lubie Iwostin, Bioderma, La Roche Posay
Teraz mam Mixa - jest jednak gorszy od powyzszych
Na noc uzywam AA 30+

ale to nie jest naj. Szukam czegos lepszego
Zel do twarzy - nie lubimy sie z aptecznymi - mam po nich wrazenie 'nieumytej' twarzy. Wiec uzywam nivea - ma wszystkie parabeny i inne cuda, ale pasuje mi
Tonik - nie mam ulubionego. Teraz jest mixa - mam po nim wrazenie 'nieoczyszczonej' twarzy. Wiec wracam do sprawdzonego under20

poki co szukam ulubionego
Balsam do ciala - generalnie nie lubie balsamow, nie lubie sie cala kleic. Ale niestety moja skora - szczegolnosci lydki, tyl ud, hmm miedzy lokciem, a ramieniem (tam, gdzie jest bic

, nie wiem, jak nazwac ten odcinek ciala hehe) wymagaja nawilzenia... Obecnie jest ten i nawet ok
http://www.cosmopolitan.fr/,le-lait-hyd ... 842829.asp - przynajmniej zapach mnie nie drazni (niestety ma parabeny).
Na hardkorowe wysuszenie, ktore niestety tez sie zdarza co jakis czas - Emolium.
Plyn do higieny intymnej - teraz lacibios femina pH 3,5, jest ok
Podklad - kocham Revlon i Max Factor
Puder - Rimmel Stay Matte
Tusz do rzes - Uwielbiam Max Factor - True False Lashes, Masterpiece Max
Eye-liner - w zelu Maybelline
Uwielbiam lakiery do paznokci
Perfumy Chanel Coco Mademoiselle, Dior Poison
a pod choinke mam nadzieje na Viktor & Rolf, Flowerbomb <3