Wyniki gastroskopii - co dalej?
Moderator: Moderatorzy
Wyniki gastroskopii - co dalej?
Witam.
Serdecznie proszę o pomoc w interpretacji wyniku gastroskopii i poradzenie co dalej.
„Przełyk: linia Z na granicy fałdów żołądkowych. Żołądek: w okolicy odźwiernika nadżerki (pobrano wycinki), test na helicobacter pyloori ujemny. Dwunastnica: opuszka dwunastnicy i część zstępująca są prawidłowe (pobrano wycinki).
Wniosek – zapalenie błony śluzowej żołądka.”
Wyniki badania histopatologicznego:
„Wycinki z okolicy odźwiernikowej żołądka: Gastritis chronica atrophica gradus minoris partim activa metaplasia intestinalis focalis, fibrosis focalis mucosae et hyperplasia fovealis focalis.
Wycinki z dwunastnicy: Fragmenty błony śluzowej dwunastnicy z rozproszonym przewlekłym naciekiem zapalnym ze spłyceniem pojedynczych kosmków bez wzrostu liczny limfocytów śródnabłonkowych znamiennego dla mikroskopowych cech choroby trzewnej”
Kolonoskopia ok. Test na nietolerancję FoodDetective wykazał nietolerancję na gluten, pszenicę, żyto, jajko, mleko, paprykę i migdały.
Nie mam genu. Przeciwciała na celiakię ujemne (przed 4 laty). Mam Hashimoto, niedoczynność tarczycy (biorę hormon). Okresowo bolą mnie stawy. Od dziecka mam problemy zębami i aftami. Jestem ospała i otępiała. Boli mnie żołądek przed o po jedzenie, czuję przelewanie i gazy w jelitach. Mam wzdęty brzuch. Jestem wysoka i szczupła. Nie jestem alergiczką. Mam tylko pokrzywkę fizykalną i często nieuzasadniony świąd całego ciała. Morfologia ok., oprócz obniżonej trochę ilości białych ciałek. Ciężko mi dalej funkcjonować w tym stanie.
Byłam 3 lata temu (po badaniach na nietolerancję) na diecie bg i bezlaktozowej. Czułam się ok. Potem wróciłam do normalnej diety, ale nie objadam się chlebem.
Czy te wyniki badań w 100% wykluczają celiakię?
Idę do lekarza POZ. Czy potrzebne są jeszcze jakieś badania?
Termin do gastro mam na listopada. Czy iść wcześniej prywatnie? Podajcie proszę namiary na jakiegoś sensownego gastrologa w Warszawie. Co dalej robić?
Dziękuję z góry za pomoc.
Serdecznie proszę o pomoc w interpretacji wyniku gastroskopii i poradzenie co dalej.
„Przełyk: linia Z na granicy fałdów żołądkowych. Żołądek: w okolicy odźwiernika nadżerki (pobrano wycinki), test na helicobacter pyloori ujemny. Dwunastnica: opuszka dwunastnicy i część zstępująca są prawidłowe (pobrano wycinki).
Wniosek – zapalenie błony śluzowej żołądka.”
Wyniki badania histopatologicznego:
„Wycinki z okolicy odźwiernikowej żołądka: Gastritis chronica atrophica gradus minoris partim activa metaplasia intestinalis focalis, fibrosis focalis mucosae et hyperplasia fovealis focalis.
Wycinki z dwunastnicy: Fragmenty błony śluzowej dwunastnicy z rozproszonym przewlekłym naciekiem zapalnym ze spłyceniem pojedynczych kosmków bez wzrostu liczny limfocytów śródnabłonkowych znamiennego dla mikroskopowych cech choroby trzewnej”
Kolonoskopia ok. Test na nietolerancję FoodDetective wykazał nietolerancję na gluten, pszenicę, żyto, jajko, mleko, paprykę i migdały.
Nie mam genu. Przeciwciała na celiakię ujemne (przed 4 laty). Mam Hashimoto, niedoczynność tarczycy (biorę hormon). Okresowo bolą mnie stawy. Od dziecka mam problemy zębami i aftami. Jestem ospała i otępiała. Boli mnie żołądek przed o po jedzenie, czuję przelewanie i gazy w jelitach. Mam wzdęty brzuch. Jestem wysoka i szczupła. Nie jestem alergiczką. Mam tylko pokrzywkę fizykalną i często nieuzasadniony świąd całego ciała. Morfologia ok., oprócz obniżonej trochę ilości białych ciałek. Ciężko mi dalej funkcjonować w tym stanie.
Byłam 3 lata temu (po badaniach na nietolerancję) na diecie bg i bezlaktozowej. Czułam się ok. Potem wróciłam do normalnej diety, ale nie objadam się chlebem.
Czy te wyniki badań w 100% wykluczają celiakię?
Idę do lekarza POZ. Czy potrzebne są jeszcze jakieś badania?
Termin do gastro mam na listopada. Czy iść wcześniej prywatnie? Podajcie proszę namiary na jakiegoś sensownego gastrologa w Warszawie. Co dalej robić?
Dziękuję z góry za pomoc.
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Wedlug mnie to moga byc poczatki celiaki/nietolerancji glutenu - stad brak jeszcze typowego obrazu zniszczen w jelitach, aczkolwike juz cos sie zaczyna dziac - jest splaszczenie kosmkow i naciek zapalny.
Objawy, o ktorych piszesz, pasuja jak najbardzej do obrazu choroby trzewnej.
Dobrze by bylo powtorzyc przeciwciala, zeby zobaczyc, czy cos sie nie zmienilo.
Zerknij tutaj na dokladniejszy opis choroby i diagnozy: http://www.celiakia.pl/celiakia/
Co spowodowalo, ze bylas na diecie bezglutenowej, a potem wrocilas do diety zwyklej?
Objawy, o ktorych piszesz, pasuja jak najbardzej do obrazu choroby trzewnej.
Dobrze by bylo powtorzyc przeciwciala, zeby zobaczyc, czy cos sie nie zmienilo.
Zerknij tutaj na dokladniejszy opis choroby i diagnozy: http://www.celiakia.pl/celiakia/
Co spowodowalo, ze bylas na diecie bezglutenowej, a potem wrocilas do diety zwyklej?
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Dzięki za odp. Dietę podjełam na próbę na pół roku po testach na nietolerancje pokarmowe oraz poradziła mi endokrynolog z powodu Hashimoto. Było ok. Wróciłam do normalnej diety, aby sprawdzić, czy minęła nietolerancja. Gdy geny i przeciwciała wyszły ujemne, lekarz stwierdził, że to wyklucza celiakię. Jakiś czas było w miarę dobrze. Ale teraz to koszmar. Dlatego jeszcze raz podchodzę to tematu celiakia.
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Może nie być celiakia, a nietolerancja, której póki co nie ma jak badać, poza poprawą samopoczucia i zniknięciem objawów (jak afty, gazy, bóle, otępienie itp) na diecie. Ja bym jednak poszła w tym kierunku, zwłaszcza, że poprzednio na diecie czułaś się lepiej.
Niestety lekarze mało co wiedzą, a często też podchodzą nieufnie do glutenu, zwłaszcza, że się trochę zrobiło mody na niejedzenie.
Niestety lekarze mało co wiedzą, a często też podchodzą nieufnie do glutenu, zwłaszcza, że się trochę zrobiło mody na niejedzenie.
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Chciałabym, żeby to nie była celiakia. Ale chciałabym mieć pewność. Moja siostra ma zdiagnozowaną celiakię na podstawie gastroskopii i nieco podwyższonych przeciwciał. Nie ma genu. Tata miał chłonniaka dwunastnicy i zawsze był strasznie chudy. Moja dorosła już córka była w dzieciństwie na diecie bg, bo podobno miała zniszczone kosmki po antybiotyku. Teraz jest z nią ok.
Zrobię sobie jeszcze raz przeciwciała. Jeśli wyjdą ujemne, to zakładam, że nie mam celiakii. Przejdę na dietę bg z powodu nietolerancji i Hashimoto. Nie ma potrzeby trzymać wtedy strasznie restrykcyjnej diety. Czy mam pewność, że w międzyczasie nie rozwinie się celiakia, której nie zauważę i poczyni spustoszenia w moim organiźmie?
Lekarz POZ przetłumaczył mi pobieżnie wynik histo wycinków z żołądka. Było tam coś o zanikowym zapaleniu błony śluzowej żołądka. Czy to nie jest początek innej choroby autoimmunologicznej?
Poradźcie co robić dalej i do jakiego fachowca się udać? Czy sama się diagnozować?
Chciałabym wiedzieć, co mi jest, zacząć poprawnie się żywić i normalnie żyć. Szczególnie, że urodziła mi się wnusia!
Zrobię sobie jeszcze raz przeciwciała. Jeśli wyjdą ujemne, to zakładam, że nie mam celiakii. Przejdę na dietę bg z powodu nietolerancji i Hashimoto. Nie ma potrzeby trzymać wtedy strasznie restrykcyjnej diety. Czy mam pewność, że w międzyczasie nie rozwinie się celiakia, której nie zauważę i poczyni spustoszenia w moim organiźmie?
Lekarz POZ przetłumaczył mi pobieżnie wynik histo wycinków z żołądka. Było tam coś o zanikowym zapaleniu błony śluzowej żołądka. Czy to nie jest początek innej choroby autoimmunologicznej?
Poradźcie co robić dalej i do jakiego fachowca się udać? Czy sama się diagnozować?
Chciałabym wiedzieć, co mi jest, zacząć poprawnie się żywić i normalnie żyć. Szczególnie, że urodziła mi się wnusia!
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Poczytałam trochę forum i mam pytanie: Czy znacie osobę z celiakią bez genu? Może moją siostrę źle zdiagnozowano, a ja niepotrzebnie drążę temat celiakii?
W środę idę prywatnie do gastrologa. O co pytać?
W środę idę prywatnie do gastrologa. O co pytać?
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Według niedawnych danych ilość osób chorych bez genu wynosi ok. 5% i wciąż się zwiększa.
Na forum mamy takie przypadki.
Na forum mamy takie przypadki.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Całkiem możliwe, że znajdzie się ktoś, kto taką osobę zna. Na forum zarejestrowanych jest kilka tysięcy osób z celiakią a wśród nich jest zapewne kilka osób bez genu. Natomiast na pewno nie mówimy tu o 5% chorych.ania55 pisze:Czy znacie osobę z celiakią bez genu? Może moją siostrę źle zdiagnozowano, a ja niepotrzebnie drążę temat celiakii?
W środę idę prywatnie do gastrologa. O co pytać?
Szansa, że przy ujemnym wyniku badania genetycznego siostra (czy Ty) ma celiakię jest bardzo mała. Mniejsza niż, że zgadnę za pierwszym razem dzień jej (Twoich) urodzin. Być może dużo mniejsza. Taki wynik wyklucza celiakię, jeśli pozostałe badania (przeciwciała, biopsja) nie dają jasnego obrazu diagnostycznego. I tylko po to się je wykonuje (żeby wykluczyć chorobę), ponieważ wynik dodatni nie ma prawie żadnej wartości diagnostycznej.
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Siostra ma stwierdzona celiakie na podstawie gastroskopii i przeciwciał, co jest złotym standardem w diagnostyce celiakii. Są osoby bez genu sama natrafilam na artykuły gdzie naukowcy określili, że jest to ok 5% w innym był to jeden procent. Co jednak oznacza, że są takie osoby. Jak kiedyś gdzieś napisała Pleomorfa, może te osoby mają inny gen, który nie jest jeszcze poznany. Do tego wiele osób wcale nie bada genu.
Twoje objawy mogą wynikać tez z hashimoto. Przy hashimoto także zalecana jest dieta bg.
Twoje objawy mogą wynikać tez z hashimoto. Przy hashimoto także zalecana jest dieta bg.
pozdrawiam
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Dziękuję za zainteresowanie moim problemem. Jutro idę do gastro. Zobaczymy co powie.
Re: Wyniki gastroskopii - co dalej?
Ja nie mam genu. Możecie zgadywać dzień moich urodzin
Zanik kosmków miałam, przeciwciała - nie wiem, bo jak mnie diagnozowali 10 lat temu, to nikt mi nie kazał ich zrobić, a ja nie wiedziałam.
Możliwe, że jednostka chorobowa, którą mam, to nie celiakia, tylko nietolerancja glutenu, ale tak czy siak, leczy się ją tak samo - dietą.
Zanik kosmków miałam, przeciwciała - nie wiem, bo jak mnie diagnozowali 10 lat temu, to nikt mi nie kazał ich zrobić, a ja nie wiedziałam.
Możliwe, że jednostka chorobowa, którą mam, to nie celiakia, tylko nietolerancja glutenu, ale tak czy siak, leczy się ją tak samo - dietą.