KajaKR, z dwojga złego można się cieszyć, że w ogóle miała wolę tłumaczyć co to jest celiakia..
na nietolerancje laktozy jest kilka sposobów:
- oddechowy test wodorowy
- badanie z krwi
- badanie moczu
alergolog powinien Cię gdzieś skierować, rodzinny tez, w szpitalu raczej powinni wykonywac takie badania. nie wiem nigdy ich nie robiłam, więc cięzko mi się na ten temat rzetelnie wypowiedzieć.
Dieta bez laktozy i glutenu
Moderator: Moderatorzy
Wiesz jak byłam w szpitalu na oddziale dermatologiczno- alergologicznym (bo mam skórną celiakię) to też mi też nie powiedzieli, że mogę mieć problem z laktozą tylko kazali się zapisać do gastrologa. Testów alergologicznych też żadnych nie zrobili. A tak jak Ty chciałam wiedzieć co robić (świra dostawałam jak nie wiedziałam czy to uczulenie i nietolerancja). W końcu się prywatnie zapisałam do alergologa (bo terminy długie) i od razu na wizycie miałam zrobione testy na skórze (niestety płatne). Pani alergolog powiedziła mi, że można takze z krwi zrobić, ale są 2 razy droższe a i tak nie ma 100% pewności. Jeśli się idzie na wizytę z NFZ to testy nie są płatne. W testach nic nie wyszło. Dopiero gastrolog na moje pytanie co z przetworami mlecznymi bo przed chorobą piłam mleko prosto z kartonu i nic mi nie było. Wszystko mi wyjaśnił. Teraz znów pije mleko (ale na razie mało).
Pytanie jest takie czy przed chorobą spożywanie produktów mlecznych było problemem?
Alergi brak a na nietolerację laktozy - zrobiłam sobie szybki i prosty test - kupiałam jogurt bez laktozy (w sklepie ekolog.) i wszystko po nim było okey - żadnych bóli, biegunek czy problemów.
Pytanie jest takie czy przed chorobą spożywanie produktów mlecznych było problemem?
Alergi brak a na nietolerację laktozy - zrobiłam sobie szybki i prosty test - kupiałam jogurt bez laktozy (w sklepie ekolog.) i wszystko po nim było okey - żadnych bóli, biegunek czy problemów.
Ja jedyny objaw jaki mam po jedzeniu pszenicy czy mleka to ból żołądka przez kilka dni i brak humoru Już sprawdziłam, że po mleku sie zle czuje, ale chce sie dowiedzieć czy na stałe mam mieć dwie diety czy mi przejdzie ta laktoza po kilku miesiącach. Bo kosmki powinny mi odrosnąć już miesiąc temu, a laktoza dalej mi szkodzi