popcorn w kinie

[zofia]

Ja w maju pokusiłam się o Popcorn w Multikinie Pomyślałam, że chyba nie ma co przesadzać.. Dostałam niestety biegunki
Najbardziej smakuje mi robiony przez siebie, kupuję ziarna kukurydzy, ale nie te do mikrofali.

[noodle]

Cinema City odpisała mi, że ich popcorn nie ma glutenu. Jedynie nachosy i popcorn w wersji toffee go mają, bo są sprzedawane w gotowych opakowaniach.

Szczegóły tutaj: http://bezglutenowy.blog.pl/2013/01/06/a-moze-do-kina/

[Dorunia]

Ja tam pakuję synowi popcorn zrobiony w domu w maszynie i przemycamy do kina

[noodle]

Ja tam pakuję synowi popcorn zrobiony w domu w maszynie i przemycamy do kina

Jest to jakieś wyjście

[mamadwójki]

Czy mógł zaszkodzić synowi? Byliśmy w kinie i kupiłam mu popcorn i colę. W domu czasami pije colę i często robię mu popcorn z masłem - nigdy mu nic nie było.... po wizycie w kinie czyściło go cały wieczór i ból brzucha utrzymywał się jeszcze cały nastepny dzień

[noodle]

Oto, co odpisał mi przedstawiciel Cinema City na ten temat:

Popcorn, który serwujemy w naszych kinowych barach nie zawiera glutenu. Niestety, nachosy oraz toffee popcorn (sprzedawany w gotowych opakowaniach) zawierają gluten.

Jadłam tam popcorn i nic mi nie było, ale nie wiem, czy w Twoim kinie nie doszło do jakiegoś zanieczyszczenia, czy coś...

[Leeloo]

odważnie.. ja bym się bała kupić cokolwiek w takich miejscach u mnie czystka przychodzi z kosmiczną prędkością, więc szkoda byłoby biletu

[Ola_la]

Czy mógł zaszkodzić synowi?

Pewnie, że tak.
Na "sam zapach" - kupny popcorn pachnie (według mnie akurat śmierdzi) zupełnie inaczej, niż ten zrobiony w domu. Dlaczego? Dlatego, że dodają do niego aromaty, które, jak wiadomo, mogą zawierać gluten. Chyba nikt nie spodziewa się, że jest to samo masło czy prawdziwy, czysty olej...
Ktoś tu gdzieś na forum pisał o tym, że rozmawiał kiedyś w którymś z multipleksów ze sprzedawcą popcornu i po przeczytaniu składu owego sprzedawca zdecydowanie odradził popcorn celiakom.

[noodle]

Ktoś tu gdzieś na forum pisał o tym, że rozmawiał kiedyś w którymś z multipleksów ze sprzedawcą popcornu i po przeczytaniu składu owego sprzedawca zdecydowanie odradził popcorn celiakom.

W Multikinie tak było

[Leeloo]

z jednej mańki to lepiej dla naszych portfeli

ale chyba M&M'sy można w ostateczności?

[mamadwójki]

ehhh no to już więcej nie popełnię takiego błędu. Syn już na szczęście doszedł do siebie.

[Gosiuuunia]

Wy nie wiecie co ja przeżyłam po popcornie z Cinema City. Byłam ze znajomymi na filmie i jadłam popcorn, popiłam colą... wróciłam do domu, położyłam się spać (późny seans) i zaczęłam WYMIOTOWAĆ! Pół nocy spędziłam nad toaletą, a mój organizm bardzo, ale to bardzo próbował się pozbyć tego. NIGDY więcej nie tknę! Serio!

[Leeloo]

nie zdziwiłabym się, gdyby zdrowy człowiek miał problemy z pokarmowym po takich masowych przekąskach. naprawdę strach się bać co dodają i jaki mają stosunek do higieny. wiele widziałam i dziękuję.

[Gosiuuunia]

wg mnie to jest świństwo, i nie zaszkodziło mi dlatego, że jestem celiakiem, tylko że widocznie trafiłam na wyjątkowo "nieświeżą" partię, albo sam Bóg raczy wiedzieć co w tym było...

[alva_alva]

Ja jadłam kilka razy, nic mi nie było.