Jakie macie hobby??
Moderator: Moderatorzy
U mnie też spanie, zwłaszcza do południa, ale może to dlatego iż nie jestem jeszcze na diecie, więc wiecie, glutenowe otępienie...
A, i zupa pomidorowa!
Poza tym, jeśli się zmobilizuję, to chodzę po górach i jaskiniach, czasem się gdzieś wspinam, pod ziemią lub na powierzchni, swego czasu trenowałam kyokushin i ju-jitsu (ostatnio mam przerwę, ale ogólnie planuję robić to do końca życia), uwielbiam też jeździć na rowerze, najlepiej tak ze 100 km dziennie, ale mi rower ukradli
Lubię literaturę wszelaką, ale od trzech lat czytam głównie podręczniki i na nic innego nie mam czasu (przekleństwo studiów humanistycznych).
Kiedyś próbowałam grać na djembe i robić kosze wiklinowe, ale z racji braku towarzystwa już chyba zapomniałam, choć chętnie bym do tego wróciła.
Oprócz tego mam wielkiego fioła na punkcie:
a. kotów (wyznaję tezę o ich ewolucyjnej wyższości nad psami)
b. wschodu (przez filozofię, religię, mitologię, do kuchni wietnamsko-chińskiej - choć wizyty w tego typu restauracjach chyba się niedługo skończą)
c. wiśni - od wiśni w czekoladzie poczynając, przez wiśniówkę po kraj kwitnącej wiśni też próbowałam kiedyś uczyć się japońskiego, ale z racji mojego niezdyscyplinowania, raczej z marnym skutkiem.
A, i zupa pomidorowa!
Poza tym, jeśli się zmobilizuję, to chodzę po górach i jaskiniach, czasem się gdzieś wspinam, pod ziemią lub na powierzchni, swego czasu trenowałam kyokushin i ju-jitsu (ostatnio mam przerwę, ale ogólnie planuję robić to do końca życia), uwielbiam też jeździć na rowerze, najlepiej tak ze 100 km dziennie, ale mi rower ukradli
Lubię literaturę wszelaką, ale od trzech lat czytam głównie podręczniki i na nic innego nie mam czasu (przekleństwo studiów humanistycznych).
Kiedyś próbowałam grać na djembe i robić kosze wiklinowe, ale z racji braku towarzystwa już chyba zapomniałam, choć chętnie bym do tego wróciła.
Oprócz tego mam wielkiego fioła na punkcie:
a. kotów (wyznaję tezę o ich ewolucyjnej wyższości nad psami)
b. wschodu (przez filozofię, religię, mitologię, do kuchni wietnamsko-chińskiej - choć wizyty w tego typu restauracjach chyba się niedługo skończą)
c. wiśni - od wiśni w czekoladzie poczynając, przez wiśniówkę po kraj kwitnącej wiśni też próbowałam kiedyś uczyć się japońskiego, ale z racji mojego niezdyscyplinowania, raczej z marnym skutkiem.
A ja kiedyś wyszywałam obrazy - sporo tego było
niestety w mojej kolekcji zostało niewiele z nich
teraz mam inne - robie sobie biżuterie
niestety w mojej kolekcji zostało niewiele z nich
teraz mam inne - robie sobie biżuterie
Ostatnio zmieniony ndz 22 lut, 2009 10:56 przez Manga, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tomkus
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 615
- Rejestracja: pn 08 gru, 2008 12:38
- Lokalizacja: Małopolska
Modelarstwo, szczególnie kartonowe, ale od plastiku nie uciekam - może kiedyś się pochwalę
Inne hobby to literatura piękna, ta rodzima i ta obca.
Trochę kulinaria.
Inne hobby to literatura piękna, ta rodzima i ta obca.
Trochę kulinaria.
Ostatnio zmieniony czw 13 sie, 2009 17:31 przez Tomkus, łącznie zmieniany 1 raz.
O, nie chcieć, o i nie móc umrzeć chociaż nieco!
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Wszystko wypite! Ty tam, nie śmiej się z mych żali!
Wszystko, wszystko wypite! zjedzone! - Cóż dalej?
/Paul Verlaine/
Więc, jestem zatwardziałym molem książkowym, kocham fotografię....a interesuje się e-biznesem, e-marketingiem. Lubię też "robić" sobie pazurki(cekiny,pyłki, hologramy, brokaty-- z tego wszystkiego i nie tylko tworzę wzorki - tylko i wyłącznie na swoich naturalnych paznokciach- nie uznaje sztuczniaków), takie typowe kobiece zainteresowanie.
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
A ja zbieram starą porcelanę.
Najlepiej bawarską.
Dobra kawa w pięknej porcelanowej filiżance. Mmmmmmmmmmmm.
I słodka bezczynność. Chociaż 10 min nicnierobienia.
A do kawy............snickers
Najlepiej bawarską.
Dobra kawa w pięknej porcelanowej filiżance. Mmmmmmmmmmmm.
I słodka bezczynność. Chociaż 10 min nicnierobienia.
A do kawy............snickers
Ostatnio zmieniony ndz 21 lut, 2010 15:45 przez grubymiś, łącznie zmieniany 1 raz.
hehe:D chciałam napisać ze małe gryzonie w szczególności szczurki ale skreśliłam .. nie wiedząc jak ktos na to zareaguje:D Tak mimo ze kazdy mówi ze szczurki to ohydne zwierzęta są b.mądre w ogóle super... niestety mojego flinstona nie ma już wśród żywych mam 3koty i dwa psy miałam 3 ale jednego ukradli:( ale i tak jest fajnie:D no z powodu kotów nie mogę sobie pozwolić na gryzonia bo w domu miałabym istny armagedon: a masz jakąś wymarzoną rasę psa?
Może zedrzesz sobie łokcie i kolana,
ale warto jeśli uda się trafić w dziesiątkę...
-Mia Hamm-
-Na diecie od Kwietnia 2010- Października 2010
ale warto jeśli uda się trafić w dziesiątkę...
-Mia Hamm-
-Na diecie od Kwietnia 2010- Października 2010