lista życzeń do producentów
Moderator: Moderatorzy
Prawdopodobnie bedzie ku temu okazja w czerwcu na spotkaniu, wiec serdecznie zapraszam:-)
[ Dodano: Wto 17 Cze, 2008 23:39 ]
Od lipca prawdopodobnie (walczymy z czasem ) bezglutenowe biszkopty z galaretką w czekoladzie (w świecie znane jako Jaffa Cakes, a polska popularna nazwa zastrzeżona...) będą dostępne w ofercie firmy Balviten w kartoniku 150 g. Kto był na III MDC ten mógł spróbowac i mam nadzieję że smakowały... Produkt bezglutenowy i bez pszenicy. GORĄCO POLECAM.
[ Dodano: Wto 17 Cze, 2008 23:39 ]
Od lipca prawdopodobnie (walczymy z czasem ) bezglutenowe biszkopty z galaretką w czekoladzie (w świecie znane jako Jaffa Cakes, a polska popularna nazwa zastrzeżona...) będą dostępne w ofercie firmy Balviten w kartoniku 150 g. Kto był na III MDC ten mógł spróbowac i mam nadzieję że smakowały... Produkt bezglutenowy i bez pszenicy. GORĄCO POLECAM.
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Hejka bezglutki
Ja bym chciała żeby było więcej:
-batoników i czekolad bg
-pizz
słyszałam że podobno w niektórych sokach też jest gluten a dla mnie to tez pewne utrudnienie bo jestem chora na cukrzycę i gdy mam niski cukier najczęściej piję sok
Ja bym chciała żeby było więcej:
-batoników i czekolad bg
-pizz
słyszałam że podobno w niektórych sokach też jest gluten a dla mnie to tez pewne utrudnienie bo jestem chora na cukrzycę i gdy mam niski cukier najczęściej piję sok
And the world will be better, if we will accept us. < 3
- Dorotka_92
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: pn 17 sie, 2009 16:34
- Lokalizacja: Sosnowiec
W moim wypadku podstawa to dostępność.
Albo więcej sklepów z bezglutenową żywnością, albo więcej w sklepach osiedlowych.
Chleb czy bułki bezglutenowe. W całym sosnowcu znalazłam 1 sklep, gdzie mają bułki z mąki kukurydzianej!
Najbardziej przydałyby mi się kebaby z sosami wiadomego pochodzenia ;D
+ paluszki.
Czemu od razu inwalidztwo, nie czuję się tak strasznie aby takim mianem mnie określano.
Albo więcej sklepów z bezglutenową żywnością, albo więcej w sklepach osiedlowych.
Chleb czy bułki bezglutenowe. W całym sosnowcu znalazłam 1 sklep, gdzie mają bułki z mąki kukurydzianej!
Najbardziej przydałyby mi się kebaby z sosami wiadomego pochodzenia ;D
+ paluszki.
Wybacz, że skomentuję, ale nie mogę patrzeć jak ktoś tak pisze.może producenci się boją tego jak inwalidztwa?
Czemu od razu inwalidztwo, nie czuję się tak strasznie aby takim mianem mnie określano.
Ostatnio zmieniony śr 19 sie, 2009 12:19 przez Dorotka_92, łącznie zmieniany 1 raz.
A jakie to bułki - czy są rzeczywiście bezglutenowe? Czy po prostu są sprzedawane w zwykłym sklepie, razem z innym pieczywem i mają tylko napisane, że są kukurydziane? Był wątek na forum o chlebach/bułkach kukurydzianych, które są sprzedawane jako bg, bo sprzedawca nie ma pojęcia, o czym mówi. Nie da się zrobić bułek czy chleba w 100% z mąki kukurydzianej, wyszłaby cegła nie bułka. W takim pieczywie jest tylko domieszka kukurydzy i zupełnie się ono nie nadaje dla celiaka.Dorotka_92 pisze: Chleb czy bułki bezglutenowe. W całym sosnowcu znalazłam 1 sklep, gdzie mają bułki z mąki kukurydzianej!
Yyy autor nie miał na myśli celiakii jako inwalidztwa, to raczej miała być przenośnia.Dorotka_92 pisze:Wybacz, że skomentuję, ale nie mogę patrzeć jak ktoś tak pisze.może producenci się boją tego jak inwalidztwa?
Czemu od razu inwalidztwo, nie czuję się tak strasznie aby takim mianem mnie określano.
- Katarzyna35
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 297
- Rejestracja: ndz 10 maja, 2009 18:06
- Lokalizacja: Łomianki k.Warszawy
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Najpierw te produkty muszą BYĆ, żeby było co oznaczać. A nakazać nikomu nie można, żeby cokolwiek produkował:)
Myślę natomiast, że wielu producentom wydaje się, że procedura uzyskania kłosika wymaga strasznego zachodu - no hop siup się tego nie dostaję, ale wydaje mi się, że to taka wańkowiczowska deska klozetowa. Może lepiej im uświadomić, że uzyskanie kłosika nie boli i nie wiąże się z wielkimi kosztami, a korzyść w sumie spora, bo mają wierną rzeszę konsumentów.
Myślę natomiast, że wielu producentom wydaje się, że procedura uzyskania kłosika wymaga strasznego zachodu - no hop siup się tego nie dostaję, ale wydaje mi się, że to taka wańkowiczowska deska klozetowa. Może lepiej im uświadomić, że uzyskanie kłosika nie boli i nie wiąże się z wielkimi kosztami, a korzyść w sumie spora, bo mają wierną rzeszę konsumentów.
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: czw 04 sie, 2011 13:39
- Lokalizacja: Namysłów
Dobry pomysł, tylko to jest sprawa na bardzo dużą skalę. Co nie zmienia faktu, że warto:)Adam1987 pisze:Jeżeli byśmy zaczęli zbierać podpisy w tej sprawie to myślę,że i tak by było jak wspomniałaś ja jestem także za takim pomysłem bo to by nam naprawdę ułatwiło wyszukiwanie produktów dla nas "bezglutenowców"
-
- Forumowicz
- Posty: 135
- Rejestracja: ndz 19 wrz, 2010 09:26
- Lokalizacja: Nowy Sącz
:)
Powracając do tematu najbardziej brakuje mi tortów,placków na kruchym spodzie,pierogów ruskich,naleśników wiadomo można zrobić samemu.Chciałabym żeby w przyszłości można było to kupić w większości sklepach.
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Pewnie, że można zrobić samemu ale nie raz albo nie ma czasu albo się nie chce lepić pierogów. Fajnie by było może kiedyś te czasy nastąpią Też bym chciała, chociaż za gotowcami nie przepadam ale są sytuacje awaryjne i wtedy takie jedzonko ratowałoby
Dwa bezglutki - mama i syn Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.