Czy szczupły jestem przez chorobę?

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Wiecie co, ja np. nie mam celiakii (badałam się) a też jestem szczupła. Przecież jak się dowiedzieliśmy o tym, że jest to choroba genetyczna to byłam pierwsza podejrzana, że też jestem chora. Mój mąż za to szczupły nie jest, ale ciągle się nie przebadał. Jeśli w końcu to zrobi to napiszę jaki jest wynik.
-ania-
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 428
Rejestracja: pt 12 maja, 2006 21:25
Lokalizacja: ostrołęka

Post autor: -ania- »

GosiaM pisze:Przecież jak się dowiedzieliśmy o tym, że jest to choroba genetyczna to byłam pierwsza podejrzana, że też jestem chora.
Ja też mam "podejrzanych" w rodzinie :D Jeszcze się nikt nie przebadał, a ja nie namawiam. Są to dorosłe osoby i skoro tyle czasu żyją z dobrymi wynikami, to myślę, że nie ma sensu szukac choroby. A najbardziej podejrzana była moja babcia, która już nie żyje. Jeśliby stwierdzać celiakię na podstawie szczupłości, to babcia byłaby modelowym przypadkiem. Nic, tylko do Sevres;-)
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Awatar użytkownika
dmx
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 168
Rejestracja: wt 14 wrz, 2004 13:15

Post autor: dmx »

Też jestem szczupły, całe życie byłem szczupły i chyba tak już zostanie.
Na diecie jestem od ok. dwóch lat, od tamtej pory moja masa zmieniła się nieznacznie (w granicach błędu statystycznego :wink: ), a ostatnie badania wykazały brak zaniku kosmków, czyli organizm powinien wszystko wchłaniać jak należy. Mimo to nie przytyłem, wyglądam tak jak przed dietą.
Zmieniło się natomiast moje samopoczucie i co najważniejsze - mniej choruję na różnego rodzaju przeziębienia, itp.

ps.fajnie byłoby mieć kilka kg więcej :D
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Uważam, że to osobnicza sprawa, po prostu geny. Każdy z nas jest inny, ma inne wyposażenie genetyczne od rodziców i przodków. Z drugiej strony jeśli jest się na odpowiedniej dla swojego organizmu diecie, poza tym pełnowartościowej i ilościowo i jakościowo i organizm ogólnie jest zdrowy to raczej nie powinno się być ani zbyt chudym ani zbyt grubym (tak logicznie rzecz borąc..). Moje dziecko przed diagnozą było wynędzniałe jak patyczek, teraz po 2,5 roku diety Michał jest już po prostu szczupły i myślę, że nigdy gruby nie będzie.
A ja się cieszę, bo uważam, że chudsi są dużo zdrowsi, dłużej żyją i ogólnie mają mniej problemów :)
Ostatnie badania wskazują nawet, że dla zdrowia lepiej jest nie dojadać niż jeść nawet trochę za dużo.
Obrazek
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Małgorzata pisze:uważam, że chudsi są dużo zdrowsi, dłużej żyją
i o wiele łatwiej im się żyje!!
Zgadzam się z Tobą Małgosiu.
Małgorzata pisze: Ostatnie badania wskazują nawet, że dla zdrowia lepiej jest nie dojadać niż jeść nawet trochę za dużo.
Racja, ja o tym słyszałam już jakiś czas temu. Poza tym jest nawet takie powiedzenie, że "obżarstwo to grzech"
Awatar użytkownika
ania
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: czw 13 paź, 2005 14:02
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ania »

Niestety wciąż panuje przekoananie, że"grube jest zdrowe". Szczupła osoba jest z reguły narażona na głupie komentarze typu: "nic nie jesz, wciąż się odchudzasz, jak ty wygladasz"? Spróbowalibyście powiedzieć jakiś epitet osobie puszystej, to usłyszycie, że "nie wolno się śmiać z grubaska, bo być może jest chory itp. itd" A chudy to nie może być chory? Szczupłego trzeba stłamsić, dobić i ukarać za jego sylwetkę. ](*,)
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

A w gruncie rzeczy każdy gruby wolałby być chudy i często mówi tak z zazdrości więc ja bym się tym co mówią Aniu zupełnie nie przejmowała:)
Obrazek
Awatar użytkownika
skrzypcowy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: śr 16 mar, 2005 16:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: skrzypcowy »

manu jeśli Cię to pocieszy to ja po 2 miesiącach od rozpoczęcia (nowej) diety zacząłem tyć.... Dzisiaj moja współlokatorka rzekła do mnie: "Szymonie chyba zaczynasz nabierać sadła bo jak staniesz z boku to wydajesz się taki jakiś.... pełniejszy" :D Szczerze mówiąc to jestem zaskoczony bo poprzednim razem kiedy byłem na bezglucie nie przytyłem ani grama.... Tylko że wtedy jeszcze nie miałem tej wiedzy którą mam teraz i zdarzało mi się (teraz sobie to uświadamiam) jeść zabronione produkty. Poza tym szefem w kuchni była moja babcia a dla niej nie było znaczenia czy będzie trzymała ryż dla mnie w jednym garnku razem z makaronem dla reszty rodziny :D Teraz mieszkam sam i sam sobie gotuje - widać z tego że wyszło mi to na zdrowie :D A jeśli koniecznie chcesz przytyć to możesz pić sobie codziennie odwar z kozieradki. To takie sprytne ziółko które wzmaga w sposób naturalny produkcję hormonów płciowych w organizmie (co najważniejsze - bez zadnych nieporządanych skutków ubocznych). Przybierzesz na masie w zdrowy sposób... Przy okazji podleczysz sobie jelita bo kozieradka wpływa na nie regenerująco i osłaniająco ;)

[ Dodano: Nie 26 Lis, 2006 22:10 ]
ania pisze:Niestety wciąż panuje przekoananie, że"grube jest zdrowe". Szczupła osoba jest z reguły narażona na głupie komentarze typu: "nic nie jesz, wciąż się odchudzasz, jak ty wygladasz"? Spróbowalibyście powiedzieć jakiś epitet osobie puszystej, to usłyszycie, że "nie wolno się śmiać z grubaska, bo być może jest chory itp. itd" A chudy to nie może być chory? Szczupłego trzeba stłamsić, dobić i ukarać za jego sylwetkę. ](*,)
hehe ja, kogoś kto komentuje moją sylwetkę wyśmiewam prosto w twarz i Tobie też radzę "odbijać piłeczkę". Może dzięki temu ktoś się czegoś nauczy ;)
Awatar użytkownika
manu666
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 213
Rejestracja: czw 21 wrz, 2006 16:22
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: manu666 »

Dzieki skrzypcowy za porade, podobnie jak Ty stosuje diete juz 2 miesiace, tylko niestety nic nie przytylem caly czas jestem strasznie chudy. Moze to przez moj metabolizm, moja mam jest strasznie szczupla, no ale kurcze bardzo chcialbym przytyc chociaz kilka kg, bo mam 182cm a waze 57kg:|:| dla mnie to jest dziwne!! no niby zmiany skurne minely ale nie wiem dlaczego nic nie idzie w kg:/Naprawde strasznie ubolewam nad tym, kazdy mi glupio docina ze jestem chudy bo nic nie jem, a przeciwnie strasznie duzo jem i nic!!!!!!!Sprobuje pic ten wywar co skrzypcowy podales, moze akurat.;(
Awatar użytkownika
skrzypcowy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: śr 16 mar, 2005 16:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: skrzypcowy »

spróbuj może Ci pomoże ;) A poza tym musisz się uzbroić w cierpliwość. Jeśli w Twoim przypadku rzeczywiście powodem niskiej masy ciała jest choroba to nie przytyjesz z dnia na dzień. Cierpliwości.....
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

Dla wszystkich "chudzielców" znalazłam taką oto stronę:
http://www.niedajsiezjescchorobie.org/index.php
Może coś pomoże? Ja też raczej z tych wątłych... Właśnie obliczyłam swoje BMI=19. Mogłoby być lepiej. :D
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
Małgorzata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1579
Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Małgorzata »

Też mi wyszło 19...
Kurczę, a nie myslałam, że jestem zagrożona niedożywieniem:)
Obrazek
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

Mi wyszło 18 :D
Awatar użytkownika
skrzypcowy
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: śr 16 mar, 2005 16:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: skrzypcowy »

u mnie też 19
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

A ja mam 22,3 :roll:
czy to znaczy, że muszę się odchudzać, aby zmieścić się w forumowych normach? :P
Obrazek
ODPOWIEDZ