Zrobiłam te ciasteczka i wyszły mi z kolei bardzo suche i twarde. Można było zęby połamać

Ale można było ciasteczka namoczyć i zjeść
Robiłam zgodnie z przepisem na opakowaniu, tylko że nie dodawałam jajek, bo jestem na nie uczulona. Zamiast tego dałam zamiennik jajek (taki w proszku)