
W zasadzie powinnam napisać "witam raz jeszcze", ponieważ jeden wątek już zakładałam - wątek ten po uzyskaniu odpowiedzi, na moją prośbę został skasowany (Administratora przepraszam za niezdecydowanie

Niemniej, w międzyczasie "dorwałam" się do starych wyników badań (starych == sprzed roku); morfologia już wtedy była nienajlepsza i dziwne, że lekarz nie zaczął drążyć tematu żelaza na poziomie 3.0 umol/l. Ale nie o tym chciałam napisać; poza normą była również hemoglobina glikowana (4 %), przy prawidłowej glukozie. Szukałam w internecie (na tyle, na ile dałam radę) informacji na ten temat, ale znalazłam tylko opisy dot. cukrzycy, której nie mam (glukoza na czczo prawidłowa). Myślicie, że drążyć temat tej hemoglobiny?
Orientuje się ktoś, jaki jest błąd oszacowania w pomiarach TSH? Czy wyniki 2.5 i 2.9 można uznać za zbieżne?
Pozdrawiam,
anni