Problem z interpretacją wyników badań

[magda_90]

Byłam wczoraj u endokrynologa z wynikami badań tarczycy. Wynik USG poniżej:
Tarczyca położona typowo, dwupłatowa, niepowiększona, o obniżonej nieco niejednorodnej echogeniczności, ze wzmożonym przepływem w badaniu Dopplerowskim (obserwacja w kierunku zapalenia tarczycy na podłożu immunogennym). W płacie prawym hipoechogeniczny guzek z cechami zwyrodnienia koloidowego wielkości do 5mm oraz torbiel zwyrodnienia koloidowego wielkości do 4mm. Płat prawy o wymiarach ok. 15x14x50mm; płat lewy ok. 16x10x46mm; cieśń gr. do 2mm. Okoliczne węzły chłonne niepowiększone.

Lekarz stwierdził, że na razie z moją tarczycą jest w porządku. TSH co prawda dalej podwyższone ale powiedział, że skoro na razie nie planuje dziecka to może samo mi się w międzyczasie unormuje - bez brania leków. No i mam trochę małą tarczycę według niego ale powiedział, że przy mojej budowie to norma. Zmartwił mnie tylko tym, prawdopodobnie już co roku będę musiała robić badania (USG + TSH) z faktu, iż mam celiakię i że przez to w przyszłości jest prawdopodobne że jakieś większe problemy z tarczycą się pojawią

No ale ważne że na razie wszystko jest względnie w porządku

[magda_90]

Wczoraj odebrałam wyniki badania na przeciwciała, które zrobiłam po 6 miesiącach bycia na diecie i powiem że jestem bardzo zaskoczona aż takim spadkiem. Czy jest to możliwe, że tylko w ciągu 6 miesięcy diety przeciwciała spadły tak dużo? Może pomylili próbki? Badania robiłam w tym samym laboratorium. Wydaje mi się, że to za piękne aby było prawdziwe.

Wyniki z 03.2016
- przeciwko tTG 100,0 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20
- przeciwko EmA miano 1:640
- przeciwko DGP 150,0 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20

Wyniki z 10.2016
- przeciwko tTG 14,2 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20
- przeciwko EmA miano 1:10 w badaniu nie wykryto obecności przeciwciał
- przeciwko DGP 26,9 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20

[Leeloo]

Możliwe, tylko się cieszyć.

[Anula80]

Gratulacje

[magda_90]

Podniosłam się na duchu tymi wynikami Przynajmniej widzę, że jest sens trzymać się ścisłej diety skoro wyniki spadły. No i mam nadzieję, że kosmki też się ładnie przez to regenerują

[magda_90]

Zrobiłam ostatnio ponowne badanie przeciwciał.
Wyniki z 10.2016
- przeciwko tTG: 14,2 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20
- przeciwko EmA: miano 1:10 w badaniu nie wykryto obecności przeciwciał
- przeciwko DGP: 26,9 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20
Wyniki z 04.2017:
- przeciwko tTG: 12,3 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20
- przeciwko EmA: miano 1:10 w badaniu nie wykryto obecności przeciwciał
- przeciwko DGP: 30,0 U gdzie dodatni zaczyna się od 30 a słabo dodatni od 20
Zastanawia mnie, że jedne przeciwciała jeszcze bardziej spadły a drugie nieznacznie wzrosły. Czy możliwa jest taka sytuacja? Które z nich są bardziej czułe na gluten?

[magda_90]

Jestem troche zawiedziona, bo wynik biopsji po roku diety wskazał na 3a w skali Marsha - czyli poprawiło się bardzo mało

[pleomorfa]

Hmm to może jednak gdzieś dieta jest nieszczelna?

[magda_90]

Ale przeciwciała są głównie w normie, jw. Robiłam też ostatnio badania, i jak przed przejściem na dietę miałam żelaza praktycznie zero to teraz mam już blisko przekroczenia normy - więc wchłanianie się poprawiło. No i wróciłam do dawnej wagi a nawet ważę więcej niż przed przejściem na dietę (w 03.2016 ważyłam 49kg a teraz ważę 60kg). Moja morfologia i inne badania nigdy nie były takie dobre jak teraz. Jedyne co to cały czas mam lekko podwyższone bazofile (podobno pokazują stany zapalne odcinka pokarmowego).

Czy może mieć znaczenie fakt, że nie zrezygnowałam z laktozy?