2019.02.13 odebrałam wyniki rozpoznania histopatologicznego - Marsh 3b. Jestem na ścisłej diecie bezglutenowej. Czytam etykiety, unikam podejrzanych składów, produktów... A dziś tj. 30.06.2020 byłam na kolejnej gastroskopii, ponieważ objawy ustępują na jakiś czas, tzn. utrzymują się bóle brzucha, zwiększony obwód brzucha (boli na tyle, że nie mogę wstać z łóżka). Kilka razy trafiłam do szpitala z powodu dolegliwości. Jestem nerwowa. Skóra sucha... Mimo diety nie jest tak jak powinno być...
Dziś na gastroskopii lekarz powiedział, że błona śluzowa żołądka jest przekrwiona, a kosmki nie są odbudowane. Powiedział również, że musimy poczekać na wyniki wycinku. Zarzucił że dieta nie jest przestrzegana... Brak mi już pomysłów co może być przyczyną bólu brzucha ze zwiększonym obwodem, biegunek, rozdrażnienia, czasem problemem z koncentracją i suchą skórą, bólem głowy... Może był ktoś w podobnej sytuacji? Nabiał spożywam normalnie. Badania tarczycy wyszły prawidłowo...
schabowe są obtaczane w bułce tartej bezglutenowej. Do mielonych dodaje tylko jajko i przyprawy (z firmy Magros). Unikam chipsów. Chyba że są to kukurydziane chrupki. Kawy nie pije. Jem dużo jogurtów (w składzie mączka chleba swietojanskiego, skrobia kukurydziana). Jeśli jem kisiel/galaretke/budyń to też kupuje gluten free. Parówki sporadycznie (Berlinki). Pizze kupuje bezglutenowa i bez laktozy z Biedronki. Alkoholu nie pije. Jeśli idę na grilla / ognisko sama w domu przygotowuje szaszłyki.