badania na antyciala

[Agniesia]

BarBarella, bardzo prawdopodobne, że w czasie ciąży "obudziła" Ci się celiakia

[BarBarella]

kabran
niestety nie doszlo. Dziwne. Jeszcze raz wysłałam Ci e-mail na priv.

[ Dodano: Sro 13 Wrz, 2006 09:25 ]
Agniesia
No wlasnie slyszalam ze w ciazy z jednej strony moze nam jakies schorzenie przejsc a z drugiej nowe sie pojawic.

Moje klopoty z jelitami mam od lat. W ciazy nasilily sie bole, prawdopodobnie dlatego ze progesteron zwolnil prace jelit.
Mam endometrioze zaawansowana i zrosty na jelitach wiec moje klopoty moga wynikac tylko z tych zrostow. Jednak mam tez Hashimoto i alergie wiec staram sie tez szukac innych przyczyn. Jedno wiem na pewno ze moj system immunologiczny jest bardzo pobudzony.

[anakon]

Pozostaje miec nadzieje, ze do konca ciazy jakos dotrwasz w lepszym niz gorszym stanie. Wydaje mi sie(choc glowy nie dam), ze bez wzgledu na to czy ci wyjda przeciwciala, czy nie na diecie bezglutenowej bylabys bezpieczniejsza jelitowo i alergennie i nie powino to zaszkodzic, a moze pomoc. Nie sadze, by dieta mogla byc w tym wypadku przyczyna jakichs niedoborow. Przy rozregulowanej gospodarce hormonalnej trzeba uwazac na drob, zwlaszcza potrawy z kurczakami(indyki sa odporniejsze na karmienie mieszankami z hormonami). W kazdym razie trzeba sie starac jesc mieso i wedliny z bardziej sprawdzonych zrodel, najlepiej z "gospodarstwa babci", no chyba, ze jestes wegetarianka

[kabran]

Będąc alergikiem, niestety trzeba baaardzo uważać na to, co się je, zarówno w ciąży jak i później... Ja jako "totalny alergik" unikałam wszystkich potencjalnych alergenów, nawet tego, na co nie byłam uczulona. W dodatku przez pierwsze miesiące życia mojego dziecka borykałyśmy się z niewiadomego pochodzenia kolkami (prawdopodobnie alergicznymi właśnie). Kilka miesięcy na swoistej diecie eliminacyjnej (tzn. wyeliminowałam prawie wszystko ) dało efekty. Oczywiście ma to sens, jeśli karmi się naturalnie. Teraz moje dziecko praktycznie nie ma uczuleń. Genetyka czy właściwa dieta matki? Pewnie nigdy się nie dowiem, ale mimo to warto było.
BarBarella! wysłałam jeszcze raz, teraz już musi dojść!

[Agniesia]

No wlasnie slyszalam ze w ciazy z jednej strony moze nam jakies schorzenie przejsc a z drugiej nowe sie pojawic.

Wiesz, że ciąża jest jedynym lekarstwem na endometrioze? Pewnie to miałaś na myśli mówiąc, że niektóre schorzenia w czasie ciąży przechodzą

[BarBarella]

Anakon i Kabran
tez slyszalam o tym zeby unikac silnie alergizujacych produktow. Podobno chroni to dzieci przed alergia. Nie jem duzo drobiu. Natomiast miesko czerwone tak bo mam anemie.

Agniesia
niestety to rozpowszechniony poglad ze ciaza leczy endometrioze. To jest tylko po czesci prawda. Jesli ma sie I stopien endometriozy to rzeczywiscie ciaza dziala swietnie. Jednak gdy ma sie stopien III lub IV o wyleczeniu nie ma mowy. To choroba do konca zycia bo w tym stadium nawet menopauza moze nie pomoc.