Diagnozowanie celiakii u małych dzieci

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
adrianna
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: czw 29 mar, 2007 20:00
Lokalizacja: polska/holandia
Kontakt:

Post autor: adrianna »

W koncu lekarz,jutro idziemy na badania.Pani doktor raczej powatpiewa w celiakie u malego, raczej wirus(badanie EBV Monosticon)+CRP,ogolne badanie krwi i na moja prosbe alergia -zywnosciowa + celiakia.Podejrzenia ida raczej w kierunku choroby infekcyjnej lub syndromu wrazliwego jelita.(czy te skroty sa jakies uniwersalne?)
Za okolo tydzien wyniki...

Poczulam sie jak zdesperowana hipochondryczna mamuska...ale to moze od tej .tarczycy tak mam ... ;(
Awatar użytkownika
kabran
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1838
Rejestracja: sob 22 paź, 2005 09:52
Lokalizacja: Lublin

Post autor: kabran »

EBV - wirus Epsteina-Barr, wywołujący mononukleozę zakaźną. Badanie krwi wykonuje się w kierunku przeciwciał przeciwko EBV z klasy IgM (które pojawiają się już między 1 a 3 tygodniem choroby) lub z klasy IgG (świadczące o przebytym zakażeniu).
CRP- białko ostrej fazy - wskaźnik istnienia zakażenia w organizmie, znacznie bardziej miarodajny niż OB.
Zespół jelita wrażliwego - IBS - choroba nagminnie rozpoznawana przez lekarzy, gdy nie mogą wymyślić nic innego... ;)
The quickest way to an enemy's heart is through his ribcage.
Nie, nie jestem lekarzem... I mam Crohna.
Obrazek
Awatar użytkownika
adrianna
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: czw 29 mar, 2007 20:00
Lokalizacja: polska/holandia
Kontakt:

Post autor: adrianna »

O matko!!Mononukleoza zakazna????a coz to takiego???jakos strasznie brzmi..

Reszte sobie przepisze do zeszyciku:),
Dzieki Kabran
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

Mononukleoza nie jest taka straszna, przechodziłam w wieku 18 lat, a mój brat cioteczny miał to-to jakoś w piątym roku życia.
To jest głupia choroba, niby nic się nie dzieje, ma się temperaturę podwyższoną, gardło boli, samopoczucie kiepskie i tyle.
U małych dzieci problemem jest przede wszystkim utrzymanie ich w bezruchu przez dłuższy czas, bo przy mononukleozie następuje często powiększenie śledziony i chodzi o to, żeby sobie dziecko jej nie uszkodziło.
Tutaj link do wikipedii, niedużo napisane, ale zawsze coś.
U dorosłych/nastoletnich bardzo często mono mylona jest z anginą - i aplikowane są antybiotyki. Ja miałam właśnie taki przebieg, co spowodowało reakcję alergiczną organizmu (dekoracyjna, obfita wysypka), w związku z czym wylądowałam w szpitalu zakaźnym na Wolskiej w Warszawie.
Obrazek
Awatar użytkownika
adrianna
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: czw 29 mar, 2007 20:00
Lokalizacja: polska/holandia
Kontakt:

Mononukleoza

Post autor: adrianna »

<mmm>
Dzieki Owca :)
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

ja się chciałm wypowiedzieć na temat autyzmu i diety b/glutenowej i b/mlecznej.
Ja mam przyjemność być mamą dziewczyny autystycznej, moja córka przeszła na ścisła diete w wieku 10 lat , wcześniej była na takowej do 3 r.ż. Na b/mlecznej jest całe życie. Moja córcia cierpi na kiepsko funkcjonujący autyzm ale dieta uczyniła cuda. Nie tylko w zdrowiu fizycznym ( zaleczony żołądek ,noce przespane -wreszcie ja nic nie bolało, wypróżnienia regularne itp) ale i psychicznym . Ola otworzyał się na świat , zaczęła chodzić do szkoły ( wcześniej nie nadawała się nawet do klas życia!!), umie sie skupić , jest spokojniejsza, nie płacze calymi dniami ( "mądrzy lekarze jej płacz w nocy i w ciągu dnia przypisywali autyzmaowi a to był krzyk z bólu, zniszczonyżołądek i XII-ca bola kto na to cierpi to wie o czym mówie) . Tragedia życia w Polskich warunkach jest taka,ze jak posiadasz dziecko niepełnosprawne to każdą rzecz która się diagnozuje i leczy , u tych juz chorych od urodzenia przypisuje sie chorobie podstawowej w naszym przypadku autyzmowi i tak zaparcia u córki nie były z przyczyn fizycznych tylko psychogennne, płacz i krzyk - cóż pani chce od autystyka itp . Na leczenie autyzmu dieta trafiłam przypadkowo na forum na autyzm.pl tam mi jedna z mam odpisła i podpowiedziął co robic co badac i gdzie szukac pomocy i okazało się ,że moja córka nie wymaga psychiatry tylko alergologa i gastroenerologa!!! teraz lekarze z mojego miasteczka nie dziwią się diecie córki i wielu z nich jest zaskoczonych z "postępów" jakie zrobiła .
A co do wcześniej opisywanego filmu, oczywiście był troche fabularyzowany ale 80 % dzieci z autyzmem ma wielką poprawę zdrowia po diecie b/glutenu, b/mleka, b/cukru. I duży procent dzieci autyzm zaczął się objawiać po szczepieniu Odry .......... U nas tak było :(
Dominiczka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: pn 02 kwie, 2007 12:55
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dominiczka »

Oglądałam ten film. Już dawno obalono poglad, że autyzm wywołuje szczepionka MMRII a film był fabularny a nie naukowy.
jomate
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 26 wrz, 2004 22:27
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: jomate »

Sama osobiście znam conajmniej 4 dzieci u których autyzm objawił sie po szczepieniu MMR II, u mojej Oli objawił się po samej odrze ( na 2 dzień po szczepieniu przestała mówić i do dnia dzisiejszego nie przemówiła ani jednego słowa a ma prawie 14 lat) jedno dziecko znam z ADHD też zaczęło się objawiać po MMR II .Film był jak najbardziej fabularny .
Szczepienia są dla zdrowych dzieci ..... jestem obecnie w ciąży i chyba zaczne dziecko szczepić najwcześniej po 1 roku .Wole chuchać na zimne, jedno niepełnosprawne dziecko już mam.

nie piszę tego ,żeby kogoś urazić czy pokłócić się na forum tylko do przemyślenia. mam 1 dziecko niepełnosprawne i działam w 2 stowarzyszeniach ( 1 dla autystyków i ADHD , 2 TPD koło niepełnosprawnych) obracam się w towarzystwie rodzin w których jest osoba niepełnosprawna i wierzcie mi jest wiele chorób które wywołały szczepienia !!! Naprawde jak idziecie zaszczepic dziecko upewnijcie sie ,że jest w 100% zdrowe!!


Ps do moderatora prosze wybaczyć zboczenie z głównego tematu :oops:
Awatar użytkownika
lucka
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: pt 27 sie, 2004 17:29
Lokalizacja: Andrychów

Post autor: lucka »

U mojego dziecka po tej szczepionce pojawiła się skaza naczyniowa, a w miesiąc po zaczęły się problemy brzuszne, alergia pokarmowa?, celiakia ? Do dziś nie wiem, czy mogło miec to bezpośredni związek , ale jestem pewna,że to szczepienie spowodowało niekorzystna reakcję organizmu, zresztą jak i późniejsze pozostałe szczepionki, które bardzo wyalergizowały moje dziecko.
Obrazek
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Awatar użytkownika
GosiaM
Bardzo Aktywny Forumowicz
Bardzo Aktywny Forumowicz
Posty: 866
Rejestracja: pn 24 maja, 2004 22:49
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GosiaM »

jomate pisze:jest wiele chorób które wywołały szczepienia !!! Naprawde jak idziecie zaszczepic dziecko upewnijcie sie ,że jest w 100% zdrowe!!
Mnie to po prostu przeraża...
Awatar użytkownika
adrianna
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: czw 29 mar, 2007 20:00
Lokalizacja: polska/holandia
Kontakt:

tak,tak...i co dalej...

Post autor: adrianna »

1.A kiedy jest ta stuprocentowa pewnosc ,ze dziecko jest zdrowe?
2.Czytalam,fragmenty w ktorych "autorzy"niektorych szczepionek defacto dementuja ich zbawienne dzialanie i ostrzegaja przed potwornymi skutkami tychze.... :kosci:
3.Jak nie zaszczepisz dzieciaka (a obowiazkiem kazdego rodzica jest szczepienie dziecka)i zachoruje,do konca zycia beda ci niektorzy wypominac,ze to twoja wina...ewentualnie odwrotnie...
4.Mnie tez to przeraza
:(
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

gosia888 pisze:czy jesli dam o 6 rano mleko modyfikowane a o 9 bedzie mial pobieraną krew na badania Iga to one wyjdą miarodajnie? Bo w sumie nie wiem co będzie na tej wizycie. Zadzwoniłam i sie spytałam czy dziecko ma byc na czczo to pielegniarka powiedziala zebym zadzwonila jutro jak bedzie lekarka. Nastepnego dnia zadzwonilam a tu inna pielegniarka na mnie warknela ze jesli nie mamy na liscie z CZD napisane ze mamy byc na czczo to musimy a jesli nie to nie.
Ja ostatnio badałam sobie kontrolnie przeciwciała na Wilczej i pani wyraźnie powiedziała, że nie muszę być na czczo.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
pola
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw 19 kwie, 2007 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pola »

Witam wszystkich!
Jestem na forum od dziś. Przestudiowałam kilka stron w tym temacie i chyba jestem głupsza niż wsześniej (na zasadzie, im więcej wiesz, tym bardziej rozumiesz, jak wiele nie wiesz :053: ).

Mam synka 3-letniego, ze stwierdzoną alergią na mąkę. Miał robione badania w kier. celiakii (z krwi) i nie wykazały tej choroby. Czy możecie mi jednak pomóc ocenic, jakie jest prawdopodobieństwo, że synek ma tą chorobę?

Niemal od urodzenia Jaś był na diecie bezmlecznej, a ja dopóki karmiłam piersia, też. Chcieliśmy być z mężem ostrożni, więc nie dawaliśmy (i ja nie jadłam) glutenowych rzeczy. Po około roku miał badania, wyszło, że nie ma uczulenia na gluten (pewnie dlatego, że był na diecie). Lekarz zalecił powoli rozszerzać dietę, także o mleko, więc zaczęłam to robić. Po kolejnym roku, półtora, zaczęło mnie niepokoić, że synek nie rośnie i nie przybiera na wadze. Zrobiliśmy badanie, wyszło uczulenie na mleko i mąkę.

Objawami choroby były tylko zmiany na skórze (oprócz zahamowania wzrostu). Ale nawet niespecjalnie duże. I częste choroby, ale też niebardzo poważne (antybiotyk 2 razy w roku).

Teraz nie je glutenu, mleka, jajek, cytrusów, czekolady, orzechów, ryb i "sztucznego" jedzenia (np. z barwnikami). Od poniedziałku także soi.

Po ostatnim odstawieniu - soi - jest rewelacyjna poprawa jeśli chodzi o skórę (wcześniej, pomimo diety były cały czas problemy, ale to pewnie ta soja). No i są efekty!! Jaś od czasu stosowania diety (2 miesiące) "przytył" 0,6 kg (ważony na wadze elektronicznej, na golaska) i urósł 1 cm od stycznia!!!

Trochę się niepokoję, że jednak może mieć celiakię, bo to choroba na całe życie, a z alergii można wyrosnąć. Wy macie doświadczenie, to może powiecie, jak oceniacie...?
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

pola pisze:Mam synka 3-letniego, ze stwierdzoną alergią na mąkę. Miał robione badania w kier. celiakii (z krwi) i nie wykazały tej choroby. Czy możecie mi jednak pomóc ocenic, jakie jest prawdopodobieństwo, że synek ma tą chorobę?
Dlaczego podejrzewasz celiakię skoro badania ja wykluczyły ?
Na pewno doczytałaś o diagnozowaniu celiakii biopsja + przeciwciała w czasie jedzenia glutenu
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
pola
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: czw 19 kwie, 2007 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: pola »

Słyszałam, że pomimo tego, że badania nie wykazują celiakii, może dziecko ją mieć. Wykluczyć może tylko biopsja. Czy to prawda?
ODPOWIEDZ