Jestem nowy - prosze o info :)

[maghnat]

Witam. Jestem nowy w tym temacie wiec niewiele wiem na temat choroby ale nasówa mi sie do mysli jedno pytanie. Otóż stwierdzono u mnie nawrót tejże choroby zwaną celiakią. Miałem ją w dzieciństwie i zostałem z niej wyleczony (zaleczony jak sie teraz okazało). Od kilku lat miałem bóle brzucha, czasami żołądka ale zdażało się to rzadko (według mnie, a było to okolo raz, dwa razy tygodniu) i stało się to moją codziennością od jakiegoś pół roku. Bóle nasilały się tak że w koncowym stadium były nie do zniesienia. Niestety nie jestem w stanie powiedziec ile lat żyłem z bólami brzucha wiem że było ich kilka a może nawet nie pamietam także nie jestem pewny czy całe życie stosowałem nieprawidłową dietę i czy faktycznie z młodosci zostałem wyleczony. Chciałbym sie dowiedziec czegoś na temat jakie moga być w moim przypadku konsekwencje bo wyczytałem ostatnio, że moga wystepować np. zaburzenia płodności. Czytałem także że wystepują czasami zapalenia pnia mózgowego a ja w wieku 13 oraz 22 lat miałem zapalenie opon mózgowych. To drugie było powiązane z zapaleniem mózgu. Ledwo z tego wyszedłem. Poza tym miałem wstepne objawy gruźlicy, szkarlatynę, mam zwapnione płuca, łamliwe koście itd. Chciałbym się dowiedzieć czy wyzej wyimienione choroby, które przeszedłem mają bezposrdeni związek z celiakią i złą dietą? Jakie moga być dalsze skutki nieprzestrzegania diety (w dalszym ciągu nie mam 100% diagnozy lekarskiej).

[Rafal_tata]

Obawiam się, że to pytanie jest za trudne dla nas forumowiczów... Nie ma wśród nas lekarza, z resztą oni sami też mają problemy z diagnozowaniem celiakii, co już było poruszane na forum.

[Betina]

a czy w dzieciństwie zrobili ci biopsje jelita? wiesz, mysle,że dobrze by było jakby ci zrobili biopsje jelita i test na przeciwciała żeby stwierdzić czy na pewno masz celiakię.
J też caly czas sie zastanawiam czy brak diety może powodowac az tyle różnych chorób. w grudniu ide do lekarza - gastrologa po raz pierwszy po po stawieniu diagnozy - celiakia i zamierzam sie zapytać własnie o to. Nie wiem tylko czy Pani będzie tak mila i mądra żeby mi odpowiedzieć. Ale jak sie dowiem to napisze, pozdrawiam i trzymaj sie !!!

[anakon]

Troche za malo napisales nt. trybu zycia, tego czy palisz, czy nie, w jakim jestes wieku i z jakiego powodu byly zapalenia opon mozgowych(powiklanie po swince nie ma raczej zwiazku z celiakia) gruzlica tez nie jest bezposrednio zwiazana z celiakia, ale jako mozliwosc zarazenia sie choroba zakazna przy duzym oslabieniu organizmu juz predzej. Lamliwe kosci sa jak najbardziej zwiazane z celiakia, bo nieleczona celiakia prowadzi m.in. do osteoporozy(choc nie zawsze i nie musi oczywiscie). Mysle, ze ogolny zly stan zdrowia, zle samopoczucie, podatnosc na choroby zakazne, bole brzucha sa jak najbardziej konsekwencja niestosowania diety przez dlugi okres czasu, Twoj organizm jest jakby niedozywiony, bo na skutek zaniku kosmkow jelitowych i ograniczonego wchlaniania jelitowego otrzymuje za malo mikroelementow i witamin by prawidlowo funkcjonowac. W celiakii wystepuja niedobory kwasu foliowego; vit E u osob przestrzegajacych diete, a co dopiero mowic o tych nie przestrzegajacych...wiec bierz sie czlowieku za siebie, bo nic z ciebie nie zostanie...

[Rafal_tata]

a czy w dzieciństwie zrobili ci biopsje jelita?

hehe... starość - nie radość oczywiście pierwsze o co powinienem zapytać

[maghnat]

w dzieciństwie miałem biopsję jelita i na 100% diagnozą była celiakia. Dokładnie zapytam się matki ona mi wszystko powie. Mam 24 lata. Gdy miałem zapalenie opon mózgowych za pierwszym razem lekarze nie byli w stanie określić skąd się wzięło, dopiero gdy znaleźli jakiś slad na skórze wysunęli teorię, że od kleszcza, ja nie jestem w stanie powiedziec czy mieli rację podejrzewam że oni także. Drugi raz miałem prawdopodobnie z powodu przeziębienia grypy ale i tym razem nie byli pewni. Zreszta gdy miałem objawy to nie wzięli mnie za chorego lecz za ćpuna miałem ataki agresji i trochę im się dostało więc mysleli ze jestem na głodzie Szkoda mi ich i dlatego nigdy nie jestem pewny czy ich diagnoza jest pewna. Jesli chodzi o badanie na przeciwciała to czekam właśnie na wyniki.
Jesli chodzi o palenie papierosów to sporadycznie mi sie zdarzy zapalic ale do nałogowych palaczy absolutnie nie należę, jeśli chodzi o picie to oczywiście jestem polakiem i mam z tym styczność ale to zdarza się góra raz w tygodniu chyba ze w wypadku swiąt dwa lub trzy razy w tygodniu ale to tylko w wypadku świąt zaznaczam

Podsumowując: Ogólnie mam od dłuższego czasu bardzo zły nastrój(czasami jest ok! ale tylko czasami), od około 3 miesiecy staram sie unikac pozywienia zawierajacego gluten ale lekarz jeszcze dokladnie nie ustalił co moge jesc a czego nie! Zresztą widzę po nim że za bardzo sam nie wie. Jeśli ktoś z was potrafi odczytac wyniki mojego badania na przeciwciała to postaram sie je tu zamiescic gdy tylko je otrzymam
Dodam jeszcze tylko ze lekarz mówił mi ze badanie na przeciwciała powinno w 95% ustalic co mi jest a dopiero w przypadku ewentualnych niedomówień zdecyduje się na inne badanie (biopsję).

Pozdrawiam

[jomate]

Ja jesten nowicjuszem w temacie celiaki , ale skoro w dzieciństwie miałeś biopsję i na tej podstawie miałeś postawioną diagnozę celiakia to powinieneś być na diecie całe życie, przecież ta choroba nie mija od tak , więc można wysunąć wniosek,że przez niestosowanie diety zostałeś narażony na poważne konsekwencje zdrowotne, m.in może to być osteoporoza , bóle brzucha, problemy z koncentracją i inne.
A co mogę powiedzieć, jeżeli lekarz planuje ci zrobić gastroskopię z biopsją to jeszcze nie powinieneś przechodzić na dietę, bo może nie wyjść. Ale jak już będzie po badaniu, to przechodź na diete i nawet się nie namyślaj, żegnaj piwko i chlebek
Pozdrowienia :cheesy:

[Agniesia]

ok 30 lat temu było trochę inne podejście do celiakii, moja mama była poinformowana, że to mnie jak będzie przestrzegać diety no do 3 roku życia byłam na diecie a potem przez 25 lat jadłam wszystko normalnie. Teraz mam 28 lat jeszcze nie wiem czy mam celiakie bo dopiero w grudniu idę do gastrologa; wiem natomiast, że mam uczulenie na pszenice bo miałam testy u alergologa.
Odkąd jestem na diecie przytyłam, czuje się o niebo lepiej i jestem spokojniejsza, trudniej mnie wyprowadzić z równowagi :mrgreen:

[Agniesia]

Zupełnie zapomniałam przestań pic pepsi bo ci się kości zupełnie rozpuszcza

[Wojtek]

Jeśli w dzieciństwie miałeś pewene rozpoznanie celiakii, to na pewno masz ją dalej. A więc dieta obowiązkowa. Jesli lekarz chce Ci zrobić gastroskopię i poziom przeciwciał to po to, by zobaczyć na ile nie przestrzeganie diety zniszczyło Twoją błonę śluzową. Przed zrobieniem tych badań oczywiście nie wolno stosować diety.
Co do chorób, to osteoporoza (łamliwość kości) oczywiście może być, i niestety bezpłodność również. Ale nie ma co się zniechęcać, zdarza się to rzadko. Natomiast zapalenie opon mózgowych raczej nic nie ma wspólnego z celiakią.

[Nastka]

Chciałabym odnowić wątek i nawiązać do gruźlicy, może się komuś przyda.

gruzlica tez nie jest bezposrednio zwiazana z celiakia

Tu wklejam link do artykułu dot. powiązania gruźlicy z celiakią.
http://kopalniawiedzy.pl/wiadomosc_911.html

[asiar]

Zwróciliście uwagę?- W Polsce choruje na nią jedno na 15 tys. dzieci. - Znów utrwalenie pewnego, zdaje się nieco przedawnionego, przekonania.

[anakon]

Dosc ciekawe, pewnie jednak nie do konca sprawdzone i znajda sie glosy naukowe, ze jednak tak nie jest. Ciekawa jest ta czestotliwosc celiakii...1/15tys dzieci....ciekawe, ze ja sie spotkalam z czestoscia zachorowan w spolecznosci europejskiej 1/200 (osob a nie tysiecy osob) a to zasadnicza roznica, nie pamietam juz gdzie to bylo, ale jak kiedys znajde to wrzuce dla jasnosci epidemiologicznej.

[lucka]

Czytałam ostatnio o badaniach prowadzonych w woj. wielkopolskim. Na sto zbadanych osób u trzech wykryto przeciwciała i potwierdzono celiakię biopsją. I co Wy na to?

[kabran]

ja sie spotkalam z czestoscia zachorowan w spolecznosci europejskiej 1/200 (osob a nie tysiecy osob) a to zasadnicza roznica,

Ja też spotkałam się z taką liczbą...Zdaje się, że dotyczyło to badań społeczności skandynawskiej, ale głowy nie dam. W każdym razie twierdzenie, że celiakia to 1 na 15 tysięcy... to delikatnie mówiąc spore zaniżenie. No i te dzieci... Jestem trochę przewrażliwiona na tym punkcie, ale jak w artykule, który ma jakieś pretensje do naukowości pisze się o celiakii w kontekście dzieci, to mi się zapala czerwona lampka.
A co do podatności na gruźlicę, no to cóż... Nieleczony celiak jest podatny na wszelkie infekcje, czyż nie? Gruźlica czy inne paskudztwo nie atakuje co prawda przez jelita, ale przez niezwykle osłabiony system immunologiczny. Dla mnie to nic nowego.
Pozdrawiam- kabran z zapaleniem płuc...