Przedstaw się :)
Moderator: Moderatorzy
Witam wszystkich serdecznie:) jestem na diecie bezglutenowej po ciężkich perypetiach zdrowotnych od sierpnia tego roku.Bez was nie było by możliwe poradzić sobie, wiele ciekawych wątków, uwag. Dziękuję za to bo początki są naprawde trudne, pozdrawiam wszytskich:)
celiakia od sierpnia 2008
cukrzyca t.1 od 1992
cukrzyca t.1 od 1992
Witam wszystkich!
Jestem mamą 21 letniego studenta niestety równiez dołączył do grupy osób na diecie bezglutenowej pomimo wielu badan, ktore tę chorobę wykluczają , ale super zareagowal na te produkty bezglutenowe. Uczę sie gotować na nowo. Pozdrawiam



- Justyna Szszsz
- Nowicjusz
- Posty: 36
- Rejestracja: czw 16 paź, 2008 18:55
- Lokalizacja: Warszawa
Witam serdecznie!
nie mam celiakii, nie stosuję diety bezglutenowej, ale od jakiegos czasu ta choroba pozostaje w ścisłym kręgu moich zainteresowań.
Studiuję żywienie człowieka w SGGW i piszę o celiakii pracę magisterską. Tematem jest ocena sposobu żywienia kobiet będących na diecie bezglutenowej - na razie jestem na etapie poszukiwania pacjentek.
szczegóły przedstawiłam tutaj:
topics8/ocena-sposobu-zywienia-kobiet-c ... vt2652.htm
serdecznie zapraszam wszystkie zainteresowane Panie - udział nie jest zbyt czasochłonny ani kłopotliwy, przeciwnie - może być bardzo pomocny w odpowiednim zbilansowaniu diety, co w przypadku wykluczeniu z niej produktów zawierających gluten nie jest takie łatwe.
jeszcze raz zapraszam, a właściwe proszę o pomoc
pozdrowienia dla wszystkich
Justyna Szymańska
nie mam celiakii, nie stosuję diety bezglutenowej, ale od jakiegos czasu ta choroba pozostaje w ścisłym kręgu moich zainteresowań.
Studiuję żywienie człowieka w SGGW i piszę o celiakii pracę magisterską. Tematem jest ocena sposobu żywienia kobiet będących na diecie bezglutenowej - na razie jestem na etapie poszukiwania pacjentek.
szczegóły przedstawiłam tutaj:
topics8/ocena-sposobu-zywienia-kobiet-c ... vt2652.htm
serdecznie zapraszam wszystkie zainteresowane Panie - udział nie jest zbyt czasochłonny ani kłopotliwy, przeciwnie - może być bardzo pomocny w odpowiednim zbilansowaniu diety, co w przypadku wykluczeniu z niej produktów zawierających gluten nie jest takie łatwe.
jeszcze raz zapraszam, a właściwe proszę o pomoc

pozdrowienia dla wszystkich

Justyna Szymańska
Justyna Szymańska
- wojtek0808
- Nowicjusz
- Posty: 20
- Rejestracja: pt 24 paź, 2008 11:58
Witam
Jestem Wojtek. Na diecie jestem od ponad pół roku - 14 IV dowiedziałem się, że mam celiakię.
Na samym początku marca zaczęło się od bólów brzucha i "innych dolegliwości gastrycznych", jak to nazywam
Najpierw leczyłem się u lekarza rodzinnego, który zalecił mi dietę lekkostrawną i tony leków przeciwbólowych. Oczywiście nic nie pomagało i po niecałym miesiącu (koniec marca) trafiłem do szpitala na gatrologię. Wykonano mi badania i po tygodniu wyszłem ze stwierdzoną nietolerancją laktozy. Trudno mi opisać, jak bardzo mnie to zdziwiło. Do tej pory nie miałem żadnych problemów z jedzeniem a mleko piłem w dużych ilościach. Po wyjściu ze szpitala poszperałem w Internecie i na jakiejś stronie znalazłem info na temat tej diety. Były tam też różne inne. Z ciekawości przeczytalem wszystkie. Między innymi bezglutenową. Pomyślałem wtedy: "Z czymś takim to trzeba mieć przerypane..." (przepraszam za słownictwo
) Od tej pory niemal pedantycznie sprawdzałem skład wszystkich produktów - czy czasem nie zawierają laktozy... Trzymałem tą dietę, ale nic się nie zmieniło. Znowu trafiłem na oddział. Po przyjściu wyników gastroskopii mój lekarz prowadzący powiedział mi, że mam celiakię. "To taka choroba, że nie można jeść glutenu... Na razie nie wiemy, czy będziesz to miał do końca życia" Jak usłyszałem określenie "do końca życia", o mało mnie coś nie trafiło...
Od razu mi się przypomniało to, co czytałem na tamtej stronie...
Jeszcze przez dość długi czas po wyjściu ze szpitala "dolegliwości gastryczne" nie pozwalały mi normalnie żyć. Przez te dwa miesiące nieobecności w szkole zawaliłbym rok. Na szczęście mam wyrozumiałych nauczycieli i nie miałem problemów z nadrobieniem zaległości
Ale się rozpisałem
Pozdrawiam
Jestem Wojtek. Na diecie jestem od ponad pół roku - 14 IV dowiedziałem się, że mam celiakię.
Na samym początku marca zaczęło się od bólów brzucha i "innych dolegliwości gastrycznych", jak to nazywam




Jeszcze przez dość długi czas po wyjściu ze szpitala "dolegliwości gastryczne" nie pozwalały mi normalnie żyć. Przez te dwa miesiące nieobecności w szkole zawaliłbym rok. Na szczęście mam wyrozumiałych nauczycieli i nie miałem problemów z nadrobieniem zaległości

Ale się rozpisałem

Pozdrawiam
-
- Aktywny Nowicjusz
- Posty: 75
- Rejestracja: pt 07 lis, 2008 10:55
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Warszawa
Witam. Jestem Ania zdiagnozowano u mnie celiakie w połowie października całkowicie przypadkowo, wykonując biopsje jelita grubego w kierunku wrzodziejącego zapalenia jelita. Okazało się, że mam i colitis ulceros i celiakie. Jestem bardzo szczęśliwa, że trafiłam na to forum. Dowiedziałam się tu i dowiaduje wiele ciekawych rzeczy. Dzięki wam wyjście do sklepu nie jest straszną męczarnią (chodź i tak czytam na każdej rzeczy skład).
dieta od 14 października 2008r.
Witam Wszystkich serdecznie 
Mam na imię Dagmara i na diecie jestem od 7 roku życia, podobnież byłam klasycznym przykładem celiakii (w Polsce 7 przypadek późnej celiakii);
mój problem polega na tym, że od okresu buntu (ok 15 lat) średnio przestrzegam diety ale mam wyrzuty sumienia natomiast nie posiadam żadnych innych objawów;
nigdy nie widziałam swoich badań, są one w szpitalu w którym mnie zdiagnozowano (miałam badania z krwi i biopsję - zanik z III na IV stopień);
jednak na starość człowiek zaczyna myśleć innymi kategoriami i nie chciałabym sobie szkodzić;
jestem matką 1 zdrowego dziecka bez celiakii i w rodzinie też jej nikt nie ma;
czy to możliwe, żeby nagle zaczęła być bezobjawowa pomimo iż zaczynała się bardzo burzliwie i żeby nie dawała żadnych objawów nawet w badaniach pomimo nie przestrzegania diety?
ponawiam teraz badania z krwi ale z tego co czytałam nie będą już miarodajne;
oj !!! mam mętlik w głowie i chętnie bym z kimś porozmawiała
może ktoś miał podobną historię ???
pozdrawiam serdecznie
[ Dodano: Pią 07 Lis, 2008 17:55 ]
to "oczekuje na akceptacje" w nagłówku to się samo dodało !!!
ale skoro już się dodało to miło ją będzie mieć

Mam na imię Dagmara i na diecie jestem od 7 roku życia, podobnież byłam klasycznym przykładem celiakii (w Polsce 7 przypadek późnej celiakii);
mój problem polega na tym, że od okresu buntu (ok 15 lat) średnio przestrzegam diety ale mam wyrzuty sumienia natomiast nie posiadam żadnych innych objawów;
nigdy nie widziałam swoich badań, są one w szpitalu w którym mnie zdiagnozowano (miałam badania z krwi i biopsję - zanik z III na IV stopień);
jednak na starość człowiek zaczyna myśleć innymi kategoriami i nie chciałabym sobie szkodzić;
jestem matką 1 zdrowego dziecka bez celiakii i w rodzinie też jej nikt nie ma;
czy to możliwe, żeby nagle zaczęła być bezobjawowa pomimo iż zaczynała się bardzo burzliwie i żeby nie dawała żadnych objawów nawet w badaniach pomimo nie przestrzegania diety?
ponawiam teraz badania z krwi ale z tego co czytałam nie będą już miarodajne;
oj !!! mam mętlik w głowie i chętnie bym z kimś porozmawiała

pozdrawiam serdecznie
[ Dodano: Pią 07 Lis, 2008 17:55 ]
to "oczekuje na akceptacje" w nagłówku to się samo dodało !!!
ale skoro już się dodało to miło ją będzie mieć

Ostatnio zmieniony sob 08 lis, 2008 07:50 przez daga111, łącznie zmieniany 2 razy.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Witam,
Od wielu lat mam objawy celiakii (wzdęcia po produktach mącznych) i ataksji glutenowej. W ostatnich miesiącach dowiedziałem się, że celiakia istnieje i zastosowałem dietę bezglutenową. Urodziłem się dzięki temu, ale niestety przejdzie pewnie niezdiagnozowane, bo badania będę miał dopiero za kilka miesięcy, a prowokacji, póki co, nie zamierzam się poddawać.
Od wielu lat mam objawy celiakii (wzdęcia po produktach mącznych) i ataksji glutenowej. W ostatnich miesiącach dowiedziałem się, że celiakia istnieje i zastosowałem dietę bezglutenową. Urodziłem się dzięki temu, ale niestety przejdzie pewnie niezdiagnozowane, bo badania będę miał dopiero za kilka miesięcy, a prowokacji, póki co, nie zamierzam się poddawać.
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: czw 13 lis, 2008 21:29
- Lokalizacja: Pleszew
WITAM MAM NA IMIĘ KASIA
2 tygodnie temu dowiedziałam się o swojej chorobie całkiem przez przypadek poprostu zasłabłam i rozwaliłam sobie buzie padając na ziemie zabrali mnie do szpitala i zrobili badania gdyż moja waga nie przekracza 40kg...
Usłyszałam wówczas -"jesteś anorektyczką" - to jednak nie prawda!!!!!!!!!
Jak się dowiedziałam O Celiakii i o Crohnie (mam te dwa chorubska) to się załamałam...
Ale dzięki pewnej osobie z forum wiem że warto żyć i walczyć ...
Po forum już troszke śmigałam (od sierpnia) ponieważ mam też przyjaciółkę chorom na celiakie czasami pisze troszkę choć teraz bardzo mało jednak nie choruje jedynie na celiakie ma też raka to Smonia...
pozdrawiam wszystkich kasia-m

2 tygodnie temu dowiedziałam się o swojej chorobie całkiem przez przypadek poprostu zasłabłam i rozwaliłam sobie buzie padając na ziemie zabrali mnie do szpitala i zrobili badania gdyż moja waga nie przekracza 40kg...

Usłyszałam wówczas -"jesteś anorektyczką" - to jednak nie prawda!!!!!!!!!
Jak się dowiedziałam O Celiakii i o Crohnie (mam te dwa chorubska) to się załamałam...
Ale dzięki pewnej osobie z forum wiem że warto żyć i walczyć ...

Po forum już troszke śmigałam (od sierpnia) ponieważ mam też przyjaciółkę chorom na celiakie czasami pisze troszkę choć teraz bardzo mało jednak nie choruje jedynie na celiakie ma też raka to Smonia...
pozdrawiam wszystkich kasia-m

życie jest cudne tylko dlaczego tak trudne...
Pełne poświęcenie dla przyjaciół Myszki i Grzesia...
Pełne poświęcenie dla przyjaciół Myszki i Grzesia...
Witam serdecznie!!!
Nazywam się Agata,2 tygodnie temu miałam robioną gastroskopie-wynik;-podejrzenie celiaki(chyba dobrze napisałam).Jak na razie czekam na wynik (pobrano jakiś wycinek).
pozdrawiam...
o sorki coś tu naknociłam z jakąś akceptacją
[ Komentarz dodany przez: Rafal_tata: Czw 20 Lis, 2008 14:17 ]
Wszystko jest ok, akceptacja dotyczy właśnie nowych postów w tym dziale. Witamy na Forum

pozdrawiam...
o sorki coś tu naknociłam z jakąś akceptacją

[ Komentarz dodany przez: Rafal_tata: Czw 20 Lis, 2008 14:17 ]
Wszystko jest ok, akceptacja dotyczy właśnie nowych postów w tym dziale. Witamy na Forum

Ostatnio zmieniony czw 20 lis, 2008 14:18 przez aga3, łącznie zmieniany 2 razy.
Jestem mamą 1,5 rocznej Zuzeńki. Niestety wczoraj padł wyrok – mała musi być na diecie bezglutenowej. Nie jest to spowodowane celiakią tylko czymś innym, wynikach wyszły jakieś zwłóknienia zbożowe i lekarz zakazał podawania dziecku do ukończenia 2 roku życia makaronów i pieczywa. Jestem w tym temacie zupełnie zielona i mam nadzieję że tutaj znajdę pomoc.
-
- Nowicjusz
- Posty: 2
- Rejestracja: pt 21 lis, 2008 19:58
- Lokalizacja: Rzeszów
cześć


Witam!
Paweł nie przejmuj się nie jesteś sam!!!!
pozdrawiam
//hmmm, prośba o niekomentowanie w tym dziale, ok?... tutaj się tylko witamy ze wszystkimi
Mioderator.
Paweł nie przejmuj się nie jesteś sam!!!!
pozdrawiam

//hmmm, prośba o niekomentowanie w tym dziale, ok?... tutaj się tylko witamy ze wszystkimi

Ostatnio zmieniony śr 26 lis, 2008 01:05 przez aga3, łącznie zmieniany 1 raz.