Już pisałam w innym wątku, ale teraz mam tę radość popartą oficjalnym potwierdzeniem (zezwolenie biskupów, które leży przede mną
) Otóż na ostatniej konferencji Episkopatu Polski biskupi podjęli decyzję o dopuszczeniu do wypieku niskoglutenowych komunikantów (zawartość glutenu 17 ppm na kg, więc spełniają wszelkie normy prawne i bezpieczeństwa ustalone dla produktu bezglutenowego czyli <20 ppm).
Komunikanty wypieka zaprzysiężona piekarnia Christiana-Dąbrowscy z Opoczna.
Zostały przebadane przez panią dr Hannę Gregorek z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie i otrzymały odpowiedni certyfikat bezglutenowości.
Zasady ich nabywania:
Nie można zamówić komunikantów osobiście (to jest warunek określony przez Episkopat). Komunikanty będą kupować księża w podobny sposób jak kupują zwykłe komunikanty.
Wkrótce wszyscy dziekani i proboszczowie w Polsce zostaną poinformowani o takiej możliwości (choć powinniśmy uzbroić się w cierpliwość, bo długa droga przed nami zanim będą powszechnie dostępne w parafiach
).Jesli ktoś chce przyjmować komunię pod postacią chleba (wino jest oczywiście także dopuszczalne, jak wiadomo) powinien powiedzieć o tym swojemu proboszczowi i poinformować, że komunikanty są/będą wkrótce do nabycia w diecezjalnych księgarniach i miejscach zwyczajowego zakupu komunikantów.
Nasze Stowarzyszenie oczywiście włącza się w akcję promocji komunikantów, a tym samym upowszechniania tematyki celiakii i diety bezglutenowej wśród księży
Jesteśmy bardzo wdzięczni księżom biskupom za to, że dostrzegli problem, odpowiedzieli na pisma i prośby Stowarzyszenia i podeszli z wielką życzliwością do problemu osób na diecie bezglutenowej. Mimo oporu ze strony innej organizacji
Wkrótce ukaże się oficjalny kościelny dokument, na który będziemy mogli się powoływać mówiąc o sprawie naszym księżom proboszczom.
Mam te komunikanty - są śnieżnobiałe (tradycyjne są ciemniejsze), z wytłoczonym krzyżem, nie kruszą się, trochę twardsze niż zwykłe, ale doskonałej jakości. I są tylko ze skrobi pszennej i wody!!!
A wszystkim tym, którzy jeszcze mogą wątpić w ich bezglutenowość pragnę donieść, że przeliczając ich wagę na ppm obliczono, że przeciętny celiak musiałby zjeść 1250 sztuk za jednym zamachem, żeby spożyć 10 mg glutenu czyli dawkę określaną jako średnią dobową dozwoloną dla osoby na diecie.
Korzystając z tej miłej okazji życzę wszystkim radosnych i szczęśliwych Świąt Wielkiej Nocy od siebie i zarządu Stowarzyszenia
