Thermomix
Moderator: Moderatorzy
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 448
- Rejestracja: sob 09 kwie, 2005 14:45
- Lokalizacja: Nakło nad Notecią
O możliwościach Thermomixu można pisać i pisać.
Wyrobienie ciasta drożdżowego np. na bułeczki-wrzucasz wszystko do środka, wyrabiasz 2-3 min., i gotowe. potem sobie tylko rośnie , formułujesz bułki i do piekarnika.
Dodam iż urządzenie to posiada wagę elektroniczną.
Możesz mieć w jednym czasie wykonany cały obiad:warzywa na parze , mięsko, w koszyczku ryż lub ziemniaki, a na dole garnka sos.
Swoją kostkę rosołową, Vegetę pyszne pasty do chleba.
Jogurty, czekoladę na gorąco itd.
Mam to urządzenie półtora roku i nawet jednego dnia nie żałowałam.
Pierogi robię szybko, prosto i wychodzą mi rewelacyjne.
Oczywiście prowadzę kuchnię bezglutenową. Radość mojego syna kiedy uda mi się zrobić jakiś smakołyk, który dotychczas był dla niego niedostępny jest dla mnie największą nagrodą..Już sporo przepisów opracowałam sama.
Wyrobienie ciasta drożdżowego np. na bułeczki-wrzucasz wszystko do środka, wyrabiasz 2-3 min., i gotowe. potem sobie tylko rośnie , formułujesz bułki i do piekarnika.
Dodam iż urządzenie to posiada wagę elektroniczną.
Możesz mieć w jednym czasie wykonany cały obiad:warzywa na parze , mięsko, w koszyczku ryż lub ziemniaki, a na dole garnka sos.
Swoją kostkę rosołową, Vegetę pyszne pasty do chleba.
Jogurty, czekoladę na gorąco itd.
Mam to urządzenie półtora roku i nawet jednego dnia nie żałowałam.
Pierogi robię szybko, prosto i wychodzą mi rewelacyjne.
Oczywiście prowadzę kuchnię bezglutenową. Radość mojego syna kiedy uda mi się zrobić jakiś smakołyk, który dotychczas był dla niego niedostępny jest dla mnie największą nagrodą..Już sporo przepisów opracowałam sama.
-
- Nowicjusz
- Posty: 48
- Rejestracja: śr 14 paź, 2009 21:55
- Lokalizacja: Dęblin
Tak martini ale zapytaj tych, którzy mają czy nie warto było zainwestować, jeśli zobaczyłam możliwości i czas wykonywania nie zawahałam się a zresztą niekiedy kupujemy takie błahostki na raty i nie żal nam pieniążków. Nikogo do niczego nie namawiam ale czasami warto pomyśleć o cenie naszego i rodziny zdrowia.
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Ja się zastanawiam nad kupnem podobnego urządzenia, które - no dobra - różni się tym, że nie gotuje, jest "zwykłym" robotem kuchennym. Ale jest piękne i jestem w nim zakochana:).
A do gotowania na parze thermomix mi niepotrzebny, od lat uskuteczniam je za pomocą garnka i durszlaka, bo z parownikiem jakoś tak za dużo paprania - a garnek po prostu wrzucam do zmywarki.
T. jest sprzedawany przez dystrybutorów, czy można go gdzieś obejrzeć - w jakimś Saturnie czy Euro AGD?
A do gotowania na parze thermomix mi niepotrzebny, od lat uskuteczniam je za pomocą garnka i durszlaka, bo z parownikiem jakoś tak za dużo paprania - a garnek po prostu wrzucam do zmywarki.
T. jest sprzedawany przez dystrybutorów, czy można go gdzieś obejrzeć - w jakimś Saturnie czy Euro AGD?
A to bardzo ciekawe. A jak to dokładnie robisz?martini pisze:A do gotowania na parze thermomix mi niepotrzebny, od lat uskuteczniam je za pomocą garnka i durszlaka,
"Lekarze ignorują fakt, że różne osoby różnią się między sobą molekularną strukturą
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 738
- Rejestracja: czw 10 wrz, 2009 14:47
- Lokalizacja: Warszawa
Malia pisze:A to bardzo ciekawe. A jak to dokładnie robisz?martini pisze:A do gotowania na parze thermomix mi niepotrzebny, od lat uskuteczniam je za pomocą garnka i durszlaka,
Yyyyy ciekawe

W domu mama miała taki osobny sprzęt na prąd. Kiedy się wyprowadziłam i zamieszkałam z koleżankami i powiedziałam, że mi brakuje gotowania na parze, bo nie mam sprzętu, to mnie wyśmiały. Wzięły garnek, do garnka nalały wrzącej wody, do garnka wstawiły durszlak o trochę większym obwodzie (coby wystawał i nie było szpary, bo cała para wyleci bokiem), do durszlaka nasypały warzyw i wszystko przykryły pasującą do obwodu durszlaka pokrywką. I na piec. Trzeba tylko kontrolować ilość wyparowywującej wody, żeby się garnek nie przypalił. Tak jak w Thermomiksie można gotować koło siebie różne warzywa i nie przejdą nawzajem swoim zapachem - to jest istota gotowania na parze w każdym naczyniu:)
Martini - może i prymitywne, ale gotowanie na parze zawsze mi się kojarzyło z wielkim, niewygodnym i drogim urządzeniem. I sama bym nie wpadła na to, że to tak prosto można sobie zorganizować. Więc dziękuję, bo na pewno skorzystam (chociaż jeszcze nie wiem, kiedy).
"Lekarze ignorują fakt, że różne osoby różnią się między sobą molekularną strukturą
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling
i stosują schematyczne leczenie, nie uwzględniając tych różnic."
Linus Pauling