
Przedstaw się :)
Moderator: Moderatorzy
Hej, ja tez chciałam się przywitać. Nie mam obecnie zdiagnozowanej celiakii, na razie na etapie podejrzeń. W dzieciństwie byłam na diecie bezglutenowej i bezmlecznej. Dietę rzuciłam, rozwijałam się bezproblemowo...zapomniałam o tej chorobie do teraz. Mam problamy z przewodem pokarmowym, schudłam wiele kilo, w okresie kilku miesięcy. Może ktoś mi tu cos poradzi
Bo pytan mam wile

Jestem po raz pierwszy na forum i chciałbym się dowiedzieć czy na dziecko z celiakią można otrzymać świadczenie pielęgnacyjne,bo znajoma podpowiedziała nam, że tak jeśli tylko komisja zaznaczy 8 punkt w orzeczeniu o niepełnosprawności. Komisja przyznała nam punkty 6 i 7,
a do otrzymania świadczenia pielęgnacyjnego potrzebne jest zaznaczenie na tak punktu 8, co jest jedynym warunkiem (punkt 7 i 8 są to punkty o tej samej treści tylko inaczej opisane). Wcześniej matka dziecka pracowała a dzieckiem opiekowała się babcia, niestety po śmierci babci matka musiała przerwać prace i była zmuszona opiekować się dzieckiem, z pracy wzięła urlop wychowawczy (pracodawca był na tyle dobry, że mogła być w maksymalnym wymiarze) lecz po urlopie nie mogła już wrócić do pracy, a świadczenie w części pokrywałoby większe niż normalne wydatki (bo sami w 100% przyżądzamy jedzenie tz:wszystkie wypieki). Nasza córka ma 12 lat i waży 26 kg, do szkoły ma 1,5 km, i trzeba ją wozić samochodem bo ma trudności z noszeniem plecaka. Czy ktoś starał się o takie świadczenie ??? Pozdrawiam Janek z Lubaczowa!!!
a do otrzymania świadczenia pielęgnacyjnego potrzebne jest zaznaczenie na tak punktu 8, co jest jedynym warunkiem (punkt 7 i 8 są to punkty o tej samej treści tylko inaczej opisane). Wcześniej matka dziecka pracowała a dzieckiem opiekowała się babcia, niestety po śmierci babci matka musiała przerwać prace i była zmuszona opiekować się dzieckiem, z pracy wzięła urlop wychowawczy (pracodawca był na tyle dobry, że mogła być w maksymalnym wymiarze) lecz po urlopie nie mogła już wrócić do pracy, a świadczenie w części pokrywałoby większe niż normalne wydatki (bo sami w 100% przyżądzamy jedzenie tz:wszystkie wypieki). Nasza córka ma 12 lat i waży 26 kg, do szkoły ma 1,5 km, i trzeba ją wozić samochodem bo ma trudności z noszeniem plecaka. Czy ktoś starał się o takie świadczenie ??? Pozdrawiam Janek z Lubaczowa!!!
cześć
jestem Karolina,mam 21lat mieszkam i ucze się w Łodzi.od miesiąca jestem na diecie bezglutenowej,w czerwcu bede miała gastroskopie aby mieć peność na 100%.jak na razie po wyeliminowaniu glutenu czuje się świetnie,nic mnie nie boli i powrócił apetyt(jem jak smok),ale moja mama cały czas mówi,że chudziutka jestem
. mam ogromna nadzieje,że w krótce to się zmieni.
ciesze się,że jest taki forum dotyczące celiakii i dzięki temu moge dowiedzieć się czegoś więcej na temat choroby.
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
buziaki
jestem Karolina,mam 21lat mieszkam i ucze się w Łodzi.od miesiąca jestem na diecie bezglutenowej,w czerwcu bede miała gastroskopie aby mieć peność na 100%.jak na razie po wyeliminowaniu glutenu czuje się świetnie,nic mnie nie boli i powrócił apetyt(jem jak smok),ale moja mama cały czas mówi,że chudziutka jestem

ciesze się,że jest taki forum dotyczące celiakii i dzięki temu moge dowiedzieć się czegoś więcej na temat choroby.
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
buziaki

Cześć wszystkim!
Ja też się przedstawię - jestem Beata, mam 31 lat i problemy ze zdrowiem od września ub. roku. Od marca (to już ponad 2 miesiące) wiem, że mam celiakię i jestem na diecie (bezglutenowej i bezmlecznej). Choroba pojawiła się po drugim porodzie.
Czy ktoś wie ile czasu trzeba stosować dietę, żeby zlikwidować wypchany brzuch (jestem generalnie szczupła - tylko "bebech" mi wystaje i ciągle jestem podejrzewana o to że jestem w ciąży)
Ja też się przedstawię - jestem Beata, mam 31 lat i problemy ze zdrowiem od września ub. roku. Od marca (to już ponad 2 miesiące) wiem, że mam celiakię i jestem na diecie (bezglutenowej i bezmlecznej). Choroba pojawiła się po drugim porodzie.
Czy ktoś wie ile czasu trzeba stosować dietę, żeby zlikwidować wypchany brzuch (jestem generalnie szczupła - tylko "bebech" mi wystaje i ciągle jestem podejrzewana o to że jestem w ciąży)
Witam
Mam na imię Basia i jestem mamą 13-letniego Maćka, u którego podejrzewam zespół złego wchłaniania. Maciek Już raz był traktowany dietą bezglutenową i bezmleczną - w wieku 5 lat - i przyniosła ona efekty. Teraz mam wrażenie,że wszystko się powtarza.
Czekamy na wyniki badań...
Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów!


Czekamy na wyniki badań...
Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów!

Cześć
Jestem Marta, mam 22 lata, pochodzę z okolic Łodzi. Studiuje na Uniwersytecie Medycznym.
Celiakię stwierdzono u mnie w pierwszyn roku życia, potem było "cudowne ozdrowienie", a teraz od pewnego czasu znowu jestem na diecie. Właściwie o tym że celiakia jest chorobą na całe życie dowiedziałam sie dopiero na studiach.
Póki co moim największym problemem z utrzymaniem diety jest fakt że mieszkam w akademiku, gdzie mam ograniczony dostep do kuchni oraz brak czasu na zrobienie zakupów czy gotowanie.
Dzieki za to forum i i za to że jesteście.
Pozdrawiam.
Jestem Marta, mam 22 lata, pochodzę z okolic Łodzi. Studiuje na Uniwersytecie Medycznym.
Celiakię stwierdzono u mnie w pierwszyn roku życia, potem było "cudowne ozdrowienie", a teraz od pewnego czasu znowu jestem na diecie. Właściwie o tym że celiakia jest chorobą na całe życie dowiedziałam sie dopiero na studiach.
Póki co moim największym problemem z utrzymaniem diety jest fakt że mieszkam w akademiku, gdzie mam ograniczony dostep do kuchni oraz brak czasu na zrobienie zakupów czy gotowanie.
Dzieki za to forum i i za to że jesteście.
Pozdrawiam.
- Grażyna
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: ndz 13 lut, 2005 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam, jestem mamą 17-letniego Kamila (zdrowy), 15-letniej Kasi (w dzieciństwie na diecie bezmlecznej, bezjajecznej. Teraz je wszystko, choć czasem musi to odchorować
. Ale konia z rzędem temu, kto przekona nastolatkę do wyrzeczenia się słodyczy i lodów) oraz 4,5-letniej Kingi (na diecie bezmlecznej i bezjajecznej - właściwie od urodzenia (nie, nie - nie dawałam niemowlakowi takich rzeczy - to ja musiałam ich się wtedy wyrzec), a od 14- miesiąca życia również na diecie bezglutenowej). Niestety dieta została wprowadzona przez pediatrę bez wcześniejszych badań
, więc dużo kłopotów jeszcze przed nami. Pozdrowienia Grażyna i Kinga


Hej
Od kilku dni ciagle Was czytam.Prawie 2 tygodnie temu dowiedzialam sie, ze nasze dziecko ma byc bezglutkiem. Andzelika ma 11 lat. Do szkoly wstydzila sie zabrac ze soba wafelki ryzowe, bala sie, ze dzieciaki beda sie z niej smialy. Kilka dni temu bardzo plakala i mowila, ze ma najgorsza chorobe swiata. Dzisiaj slyszalam jak tlumaczyla kolezankom z podworka jakich produktow nie moze jesc. Dowiedzialam sie tez, ze tato kolezanki Andzeliki przed poczestowaniem mojego dziecka slodyczami czytal skladniki na opakowaniu.
Jutro jak kupie blaszke to upieke moj pierwszy chlebek w zyciu.
Marzena
(macham reka do znajomych z innego forum )

Od kilku dni ciagle Was czytam.Prawie 2 tygodnie temu dowiedzialam sie, ze nasze dziecko ma byc bezglutkiem. Andzelika ma 11 lat. Do szkoly wstydzila sie zabrac ze soba wafelki ryzowe, bala sie, ze dzieciaki beda sie z niej smialy. Kilka dni temu bardzo plakala i mowila, ze ma najgorsza chorobe swiata. Dzisiaj slyszalam jak tlumaczyla kolezankom z podworka jakich produktow nie moze jesc. Dowiedzialam sie tez, ze tato kolezanki Andzeliki przed poczestowaniem mojego dziecka slodyczami czytal skladniki na opakowaniu.

Jutro jak kupie blaszke to upieke moj pierwszy chlebek w zyciu.
Marzena
(macham reka do znajomych z innego forum )
- vixi
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 831
- Rejestracja: wt 05 paź, 2004 16:59
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Joanna Kapa
Joasia urodzona 3 lipca 1982 roku i od urodzenia chorowałam na celiakię i choruję do tej pory bo to choroba na całe zycie i jeśli ktoś mówi inaczej to kłami - jestem bardzo doświadczona w celiakii i jeśli ktoś ma jakieś pytania to polecam się z pełną odpowiedzialnością - kto pyta nie błądzi - jestem z Tarnowskich Gór - jeśli ktoś potrzebuje pomocy a mieszka w okolicy też się polecam - pozdrowienia
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz 17 lip, 2005 21:51
Przedstawiam się
U mnie zdiagnozowano celiakię w 33 roku życia, może to po porodzie? Na razie ja i dzieci <cała trójka> jesteśmy na diecie bezmlecznej, bezjajecznej i bezglutenowej. Nie jest łatwo. Maja
Krzys z okoloc Pleszewa
Cześć. Witam wszystkich. krzyś 22 lata, mieszkam w powiecie pleszewskim. Od 8 lat bezglutek. Bez paniki! Wystarczy się nauczyć czytać (najlepiej po czesku :cheesy: ) i można żyć całkiem normalnie
Witam wszystkich serdecznie!
Jestem tu po raz pierwszy, dzis odkryłam te strone podczas poszukiwań informacji na temat diety bezglutenowej i nie tylko. Jestem mamą 7-letniej Oli, dopiero po 7 latach faszerowania mojej córki antybiotykami na przewlekłe zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych stwierdzono alergie na jaja, makę pszenna , mąkę żytnią, wieprzowinę, makrelę, kakao, pyłki traw, zbóż i grzyby. Jestem nowa w tym temacie bo dopiero od 2 tygodni wiem o alergii córki, lekarz nie postawił jeszcze pełnej diagnozy, nie wiem nic na temat tej alergii, czytałam trochę o celiakii ale sama dziecka nie moge zdiagnozowac. Moja córka męczy sie wiecznym świądem skóry , wysypkami, zawalonym gardłem i nosem. Nie dostałam żadnej informacji od lekarza co mam z tym dzieckiem robić jedynie co jak narazie biegam po sklepach i szukam kukurydzianego chleba.
Będę bardzo wdzięczna za udzielenie mi jakichkolwiek informacji na ten temat.
Pozdrowienia dla Wszystkich :-)
Będę bardzo wdzięczna za udzielenie mi jakichkolwiek informacji na ten temat.
Pozdrowienia dla Wszystkich :-)
-
- Nowicjusz
- Posty: 23
- Rejestracja: sob 20 sie, 2005 17:06
- Lokalizacja: krAina disneYa