Candida albicans

[Mazia]

ES ja stosowałam podczas brania leku przeciwgrzybicznego - potem miałam trochę przerwy bo mi się skończył a nie miałam czasu kupić i dopiero w tym tygodniu kupiłam Dicoflor.
Basiar a co to za mikstura bo ja chyba spróbuję tą Andrzeja Janusa.
Jeli nie robiłam mam w domu aparat do pomiaru glukozy więc z niego skorzystam i sprawdzę co i jak. I wiem że celiakia nie powoduje takich ograniczeń, gdyby nie to zapalenie oskrzeli a raczej ciągłe infekcje i antybiotyki to pewnie nie doprowadziłam bym się do takiego stanu a teraz to jestem załamana bo nie wiem co i jak jeść. Tej diety rozdzielnej nie mogę zastosować jak mi radzono bo wiem, że zjadę na wadze. Ksylitol zamówię i może stewie bo wtedy mogłabym coś upiec. Zastanawiam się dlaczego Janus w swojej książce zabrania ogórków i kiszonej kapusty w pierwszym etapie leczenia??? W końcu mikroflora fermentowanych produktów to Lactobacillus. Martwi mnie candidia bo cukier jest wszędzie nawet w przyprawie bg bez glutaminianu .

[Mazia]

Jeli sprawdziłam poziom glukozy we krwi i jest w normie 89 mg/dl. I doczytałam się w tej książce Janusa " Nie daj się zjeść grzybom Candida ", że powinnam spożywać więcej węglowodanów i tłuszczu oraz umiarkowaną ilość białka czyli dieta rozdzielna o którą się tak martwię, iż doprowadzi mnie do jeszcze niższej wagi. Jakby ktoś miał by jeszcze jakieś pomysły na posiłki bg, produktów mlecznych i cukru : śniadania, obiady, kolacje i przekąski będę bardzo wdzięczna - chyba nie jestem dobrą kucharką bo brak mi pomysłów

[Magdalaena]

Istnieją też pomocniczo lub sposoby medycyny naturalnej , alternatywnej, homeopatia ,wielu z nich można samemu się wyuczyć

Nie ma czegoś takiego jak medycyna alternatywna. Istnieje medycyna, która opiera się na naukowo udowodnionym działaniu leczniczym różnych substancji (w większej części naturalnych).
I istnieje magia, która działa pozytywnie tylko jako placebo.

@Jeli - jeśli sama chcesz w ten sposób eksperymentować ze swoim zdrowie, to Twoja sprawa. Ale udzielając rad innym, pisz wyraźnie na ile Twoje rady dotyczą filozofii (kuchnia pięciu przemian), niepotwierdzonych teorii domorosłych uzdrowicieli (Słonecki) a na ile opierasz się na rzetelnej wiedzy medycznej.

Swoją drogą osobom, które mają wątpliwości w zakresie regulacji poziomu cukru polecam zbadanie nie tylko poziomu glukozy we krwi na czczo, ale tzw. krzywej cukrowej i ewentualnie krzywej insulinowej.

[Jeli]

Droga Magdaleno

"Nie ma czegoś takiego jak medycyna alternatywna. Istnieje medycyna, która opiera się na naukowo udowodnionym działaniu leczniczym różnych substancji (w większej części naturalnych).
I istnieje magia, która działa pozytywnie tylko jako placebo."
Nigdzie nie napisałam by osoba do której się zwróciłam zaniechała stosowania diety i kontaktów z medycyna akademicka , kliniczną

Napisałam "Istnieją też pomocniczo lub sposoby medycyny naturalnej , alternatywnej, homeopatia ,wielu z nich można samemu się wyuczyć " Więc wypraszam sobie , jesli mnie cytujesz to proszę dokładnie .

[Jeli]

"Swoją drogą osobom, które mają wątpliwości w zakresie regulacji poziomu cukru polecam zbadanie nie tylko poziomu glukozy we krwi na czczo, ale tzw. krzywej cukrowej i ewentualnie krzywej insulinowej."

jest jeszcze jedno badanie które pokazuje jak funkcjonuje u nas przemiana cukrów na odcinku około 3 miesięcy wstecz Hemoglobina glikowana, nie trzeba być na czczo do tego badania .

[Basiar]

Co do szarlatanów i magii to doktor Andrzej Janus jest lekarzem i w dodatku pediatrą, więc chyba nie szarlatan, ale niektórzy jak nie łykną prochów nie beda uzdrowieni .
Pozdrawiam i myślę, że warto wybrać to co dobre. Zdrowy rozsądek z medycyną akademicką się nie pogryzie

[Mazia]

Och chyba troszkę zamieszałam W każdym razie ja nie mam nic przeciwko medycynie naturalnej a raczej jestem jej zwolenniczką, chociaż ostatnio nie wyszło mi to na dobre ( przy przeziębieniu nie wzięłam antybiotyku tak jak lekarz zalecał bo się uparłam a potem było zapalenie oskrzeli i z kolei lekarz się uparł hihi ) a teraz mam Candide. W każdym bądź razie ten preparat z oliwy z oliwek, aloesu i cytryny nie wygląda źle a przeciwgrzybiczny lek tym razem będzie trzy tygodnie bo znowu się uprę - mam nadzieję, że zakończy się to sukcesem bo może to jest drożdżyca a nie grzybica.

Pozdrawiam !

[Malia]

( przy przeziębieniu nie wzięłam antybiotyku tak jak lekarz zalecał bo się uparłam a potem było zapalenie oskrzeli i z kolei lekarz się uparł hihi )

Ja w tym roku szczęśliwie ominęłam wszelkiego rodzaju grypy i przeziębienia szerokim łukiem. Przez całą zimę wzmacniałam się tranem. I muszę powiedzieć szczerze, że jeszcze nic mnie tak nie stawiało na nogi, jak właśnie tran.

[martini]

przy przeziębieniu nie wzięłam antybiotyku tak jak lekarz zalecał

No i bardzo dobrze, bo wirusów nie leczy się antybiotykami

[Mazia]

Zdecydowanie zakażeń wirusowych nie leczy się antybiotykami przy czym infekcja wirusowa często, że tak powiem otwiera drogę do zakażenia bakteryjnego ( miałam już ropny wysięk z nosa ) więc to już było bakteryjne . Ponadto lekarze z reguły dają antybiotyk.
Ja dopiero teraz zajadam się tranem

[Jeli]

Mazia
Nic nie na mieszałaś. O swojej chorobie należy zdobywać informacje , nawet sprzeczne zawsze to jakaś skala porównawcza!:)
A proktolog Twoje wyniki widział ?

[martini]

Eeee, kochana, to zmień lekarza. Nic dziwnego, że teraz piszesz w wątku z Candidą, skoro z powodu ropnego kataru daje Ci antybiotyki:)
Gdybyś miała zabieg na przegrodzie nosowej i od tego ropę w nosie (bleee), to rozumiem, ale na katar - to przegięcie, IMHO.

[Mazia]

Martini ten ropny katar miałam przy zapaleniu oskrzeli bo mi świstało w klatce piersiowej a kaszel miałam taki, że wnętrzności chciały wyskoczyć ale wydaje mi się, że nie było by Candidy gdyby nie jeden błąd o którym nie pomyślałam ani ja ani lekarz. Otóż antybiotyk na zapalenie oskrzeli wzięłam wieczorem w dniu w którym miałam kolonoskopie a wiadomo, że jelita miałam wyjałowione i wymęczone od ich przygotowania do badania No i tak to się zaczęło. Teraz dla mnie najgorsze jest tylko co jeść by już waga nie spadła bo po obliczeniu wskaźnika mam niedowagę dlatego tak się boję tej diety rozdzielnej no i ten chleb, kurcze mam 3 bochenki zakupione a tu nie można jeść drożdży i jest w nim cukier Nic tyko się rozryczeć grrrr

[Basiar]

dieta rozdzielna, to nie jest dieta odchudzająca. Kto ma niedowagę, ten przytyje, bo składniki pokarmowe mają szansę się wchłonąć

[Mazia]

Basiar ale nie tyczy się to tak samo osób z nadwagą przecież też będą wchłaniać składniki pokarmowe?? W tej diecie rozdzielnej z tego co wyczytałam to nie można też cukru ( pomijam tu moją Candide) i większość osób traci wagę - nic z tego nie rozumiem poza tym o ile dobrze zrozumiałam Janusa to nie można się bardzo rygorystycznie trzymać tej diety bo można sobie zaszkodzić może chodziło tylko o osoby z niedowagą
Coś tam staram się kombinować z tym jedzeniem ale nie wiem czy dobrze np. dzisiaj:
śniadanie: makaron taotao z brokułami, w pracy pieczywo ryżowe i herbata roobios, w południe sałatka z pokrojoną szynką ( w składzie miała tylko mięso wieprzowe, przyprawy i sól), obiad ryż z warzywami gotowanymi, kolacja barszcz z makaronem kukurydzianym. Ale i tak muszę wybrać się do prof. bo te Candida powodują znowu uczucie pękania odbytu = w marcu miałam kolonoskopie i odbyt był ok a objawy mam takie jak miesiąc wcześniej przed zażyciem antybiotyku ( Ddietetyk też by się przydał tym razem taki, który poważnie podejdzie do sprawy

Aha zapomniałam dodać, że jestem ciągle głodna i wcale nie mam zapotrzebowania na słodycze tak jak to opisują przy kandydozie.