dwulatek z alegrią

[zuza.iza]

Witam serdecznie
mój dwuletni syn miał częste biegunki Dopóki karmiłam piersią mówiono mi ze to normalne. Po przejściu na posiłki stałe nic się nie zmieniło. Czasami dobre ale częściej złe te kupki były. Zauwazyłam ze po wypiekach czy naleśnikach jest najgorzej. Zgłosiłam się do pediatry i dostaliśmy diete bezglutenową. U syna nie ma innych obiawów tylko biegunka. po diecie bezglutenowej jest lepiej Od ponad tygodnia ją stosujemy. Oczywiście nie bez wpadek . Ten problem to dla mnie nowość i poprostu spadło jak grom z nieba. Nie chcę by maluch ciepiał.. nie jestem w stanie wiedzy tak szybko wchłonąć Dlatego prosze byscie podpowiedzieli mi jakie dla malucha smaczne posiłki mogłabym przygotowac. Co smacznego i gotowego w sklepach dostac można....JEstem osobą pracującą i praktycznie musze Późnymi wieczorami posiłki przygotowywac. W weekendy jest już lepiej Na spokojnie.
Obecnie żebrze o skierowanie do dobrego specjalisty... moze w tej kwestii jakieś dobre rady dostane.. jakie badania czekają mojego maluszka i gdzie najlepiej szukać doktora. itp
NAjlepiej w okolicahc warszawy .
pozdrawiam

[mama_blanki]

nie wiele ci pomogę, bo sama mam córke 2-letnia u ktorej podejrzewam celiakie, chodzimy po lakearzach, miala już badania ale nic z nich nie wychodzi. ale wiem jedno dopóki nie zostanie w pełni zdignozowana nie przechodze na żadna diete i tobie tez radze, bo nigdy nie będziesz miała pewności czy to alergia czy celiakia a żadne badania nie wyjdą ci wiarygodnie na diecie.
u nas nie ma biegunek, są luźne kupy i mały przyrost wagi.
jesteśmy pod kontrolą Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu(wa-wa). musisz mieć skierowanie, wysłać do nich i za 2-3 miesiące wizyta.

[Ola T.]

Cześć.
Mnie się zdaje, że warto upominać się o skierowanie do poradni alergologicznej. Moja córeczka ma teraz 7 miesięcy, jak miała 2 to się alergia ujawniła na skórze, ale była "za mała" do alergologa, bo przed 6m.ż. i tak się nie robi badań (wyszłyby niemiarodajne, czy coś). Potem się pogorszyło, nie chciało się zagoić, wylądowaliśmy więc u dermatologa (tam bez skierowania!).

Skierowania do alergologa na razie nie mamy. Póki co w miarę jest fajnie (to na skórze), kupki są różne, ale - dokładnie tak jak napisałaś - póki dziecko karmione piersią, lekarze zbywają nas, że takie kupki też mogą być. Przez pierwsze 3-3.5 miesiąca córka miała kupkę w każdej pieluszce (10-12 kupek dziennie), oczywiście pokazywaliśmy lekarzom (u lekarza na badaniu, przy okazji szczepień itp - też oczywiście zawsze była kupka w pielusze) i mówili, że ok. Do 4m.ż. albo i dłużej były kolki. Po 3/3.5 m.ż (już nie pamiętam) się z dnia na dzień kupki stały się raz dziennie i wtedy dopiero przestraszyłam się, że coś nie tak jest:-?

Tymczasem nie mam "pretekstu" iść do lekarza, ale chciałabym wiedzieć na czym stoimy z tą alergią. No i skoro są lekarze specjalności "alergolog" - to żałuję, że żaden z takich jeszcze z nami nie rozmawiał. Sądzę, że musimy walczyć o skierowania do alergologów, bo bez tego - tak nam chyba "na wyczucie" dają różne zalecenia.

pozdrawiam

[zuza.iza]

umówiłam się w Centrum zdrowia dziecka na 23 lutego.. Dobrze ze nie musieliśmy czekac miesiącami... Zobaczymy jakie dadzą nam zalecenia. Trzymam się diety bo mu pomaga, a napewno nie zaszkodzi Nie chcę mu niszczyć jelit dietą, która by go rozregulowała... lepiej chuchać na zimne...

[mama_blanki]

o to szybko was zapisali, w szoku jestem, my z rok temu z 3 miesiące czekaliśmy.
powodzenia. daj znac jak po wizycie i u kogo byliscie

[sławek40]

zuza.iza nie wiem jeszcze zbyt wiele ale mama blanki ma racje wynik biopsi nie da prawdziwego obrazu choroby ,z tego co przeczytałam na tym forum

Ola.T u mnie było podobnie z kupkami ok 10-15 dziennie kazda pieluch brudna karmiłam ja 2-latka był tylko cycus ,po tym okresie było jeszcze gorzej nie jadła prawie nic a brzuszek był jak piłeczka potem pojawiły sie zatwardzenia no i wziełam skierowanie do gastrologa .badania wyszł zle i zrobiono nam biopsie a po 3- tyg czekani okazało sie ze ma celiakie a terz jest dietka

[zuza.iza]

jesteśmy po wizycie...
na oko lekarz nie widzi podstaw do zamartwiania sie . dziecko ładnie wygląda jest wysokie.. kazała z diety zrezygnować..
no i znów bez kontroli pokarmu ma wolne stolce 3 dziennie itp...
sama nie wiem... nie chce mu zaszkodzic ale chce by badania byly dobrze zrobione
Wcześniej dwa tygodnie starałam się na diecie go trzymac i troche sie unormowały stolce a jak zdarzylo mi sie podac cos z maką przenną to zaraz była biegunka...
ja rozumiem że mój syn dobrze wygląda ale to chyba nie panika z mojej strony...widze po czym reaguje stolcem.
co do terminu wizyty... byliśmy wcześniej w centrum s=zdrowia dziecka i mieliśmy książeczkę dlatego nie musieliśmy czekać. wcześniej jak 1 raz bylismy to też miesiąc czekałam.. pozdrawiam

[Sheep]

No dobrze, ale byliście na wizycie i co? Lekarz ma w oczach endoskop i do jelit zajrzeć może? Albo z krwi odczyta poziom przeciwciał??
Myślę, że powinniście się koniecznie wybrać do kogoś bardziej kompetentnego, bo "na oko to chłop w szpitalu umarł"

[dorciap1975]

córka siostry ma 3latka,ale od jakiegoś czasu,właściwie od kiedy przestała karmić piersią,to dziecko ma zatwardzenia,trwające nawet 2-3dni,potem boi się robić kupkę.Ma wtedy wzdety ,duży brzuch,a jak załatwi się to ma normalny brzuch.
siostra podejrzewa mleko,może za dużo potraw mącznych,choć to dziecko ma apetyt,waga w normie,przybywa.zdarzają się jakieś uczulenia,typu na miód ostatnio-tak podejrzewa,takie wyskoczyły plamki,krostki że wyglądało jak różyczka,ale jednak uczulenie.
Moówię aby zrobiła testy,może te z krwi...

Co myślicie o tym?

[martini]

Ja bym najpierw przeanalizowała dietę, przed doszukiwaniem się alergii. Przede wszystkim za mało błonnika i za dużo zatykaczy, w tym faktycznie potraw mącznych i słodyczy. Plus czynnik stresogenny:)
Jeśli eiwidentnie widzi, że po miodzie coś wyskakuje, to po co robić testy? testy robi się wtedy, kiedy nie ma pewności, ale jedyną stuprocentowo pewną metodą przy alergiach jest obserwacja.

[Jeli]

Ja bym najpierw przeanalizowała dietę, .

dodam ze z zeszytem i ołówkiem w reku , skrupulatnie zapisywać składniki potraw i reakcje jakie po nich wystąpiły , może średnia wyników pokaże kiedy najczęściej występuje objaw " alergiczny "

[mama_blanki]

ja to troche sceptycznie podchodze do Centrum Zd dziecka. nie ufam im jakoś, wg nich jest wszystko w porządku. od pocxątku lekarka mowila, że jak przeciwcaial nie wychodza to napewno dziecko nie ma celiaki i ona nie widzi podstaw do gastroskopii. teraz jak przychodze i mowie ze boli ją brzuch to zmienila troche zdanie i powiedziala ze moze faktycznie trzeba by jej zrbic ta gastroskopie. my bedziemy teraz mieli w Instytucie Matki i dziecka badanie transformacji blastycznej limfocytów z antygenem mleka i mąki i zobaczymy co wyjdzie.

[dorciap1975]

Ja z synem korzystam;-} z Centrum Zdr.Dziecka,jestem zadowolona,u niego reakcja,działanie było szybkie,najpierw z krwi szereg badań,owszem też w kierunku Celiakii,potem wyniki potwierdziły podejrzenia doktor i zaraz mieliśmy w dość krótkim czasie gastroskopię,no iwynik wg.Marsha 3,więc....
Spokojnie,działanie już masz podjęte,wiec bądz dobrej,pozytywnej myśli,dobro dziecka najważniejsze a my,jako mamy mamy im pomagać,wspierać i nastawiać pozytywnie do wszystkiego no i czasem przedstawic ten brutalny świat,co by się nie rozczarowały;-{}

A powiedz mi mamo_blanki co to za badanie transformacji blastycznej.....,na czym polega,a ile twoja pociecha ma lat?od dawna miewa bóle brzucha?

[mama_blanki]

no to badanie to własnie tylko instytuut matki i dziecka robi. to cos w celu wykrycia alergii na gluten lub mleko. długo sie na wynik czeka. to badanie z krwi. u nas może nie ma systematycznbych bólów brzucha ale dziecko słabo przybiera na wadze od urodzenia, za 2 miesiace konczy 3 lata a wazy nie cale 12 kg. ale nie chetnie je, moglaby jesc samo mleko, od ok 1 roku zycia robi 1 stolec dziennie ale luźny na ogól. ma okresy ze je bardzo nie wiele i wtedy ewidentnie widac ze cos jej jest. potrafi wtedy zwymiotiwać , co zdarza się raz na kilak miesięcy. ale ogolnie widze ze coś jest nie tak, czasami powtarza ze brzuszek ja boli, jest czesto marudna a ostatnio pojawily jej sie dziwne wysypki różnego pochodzenia, ktore pojawiaja sie na kilka h i znikają. preciwciala na celiakie miala robione ze 2 razy. wszystkie badania wychodza jej ok. byla przeleczona antybiotykiem i wprowadzalismy na nowo dobra flore bakteryjna bo wyszko w badaniu wziewnym ze ma bakterei w ukl pokarowym. i to tyle. lekarze upieraja sie, że wszystko jest ok.

[mama_blanki]

dorcia,
jak u was przeciwcisla wyszły od razu to jasne ze jestes z nich zadowolona bo jakby odrazu problem zostal rozwiazany. gorzej jak diagnoza jest bardzej skomplikowana i nie wiadomo co dziecku jest. a mi oni wmawiają ze wymyslam na sile dziecku choroby.