na dietę bezglutenowa przeszłam sama , ścisła bezglutenową prowadzę już rok i pozytywne efekty są: spokój w jelitach , koniec z biegunkami

Po ostatniej wpadce z chlebem na mleku krowim wiem że nadal trzeba się pilnować i chodzić z własnym mleczkiem lub napojem zastępczym w gości bo to z wiekiem nie przejdzie ? na pewniaka ?
Wiek mnie na pewno predysponuje do problemów z laktozą, czasem jednak w przepisie na ciasto jest z dodatkiem mleka lub jakaś potrzeba zabielenia kawy bywa ,zastępczy napój:
sojowy odpada już na etapie kubków smakowych odrzut ,
ryżowe ?a co z węglowodanami ? jako cukrzyk ryż sporadycznie .
migdałowe " mleko " ? mało o nim wiem , jak tu się ma tłuszcz ? kwasowość
mleczko kokosowe za tłuste nadal po nim zgaga ,podobnie jak po budyniu domowej roboty z maizeną , mąką ziemniaczaną nawet na kozim mleku . Generalnie po mące ziemniaczanej zawsze zgaga, ziemniaki kilka razy w roku .
W przyszłym tygodniu powinnam mieć sprawny młynek który zmieli i migdały , kasze

gdy czytam skład na kartonach z owymi mleko zastępującymi mleko płynami zastanawiam czy to kupić , zakupiłam raz mleczko kokosowe , sojowe
Sezam na pieczywo tak , zmielony w pieczywie już za ciężki,
tahini , masło arachidowe i inne tego typu tłuszcze w tym margaryna odpada ( zgaga , wizyty w WC ). stosuję olej ryżowy.,
Orzechy włoskie nie za bardzo , zastosowałam ostatnio orzechy laskowe do muffinek ( bez oleju nawet) i miły spokój , podobnie migdały
Owoce i jarzyny oczywiście wedle indeksu glikemicznego, gruszki tak , jabłka nie .
lepiej miód niż za dużo innych cukrów jak xylitol , fruktoza ( to bardzo oszczędnie od święta do placka ) i stewia w płynie nie bardzo służy, w zielu tak do pieczenie może być .
Podobne problemy mają dzieci , badanie na gluten niczego nie wykazały po zastosowaniu diety poprawa kondycji.