Magdalaena pisze:Dieta bg nie ma nic wspólnego ze zdrową żywnością, jest nienaturalna i na tyle uciążliwa, że chyba nikt nie jest gotowy przejść na nią bez powodu.
Dieta bezglutenowa jest równie nienaturalna, jak np. niepicie alkoholu. Przecież mięso, ziemniaki, strączkowe, mleko, warzywa itp. są najzupełniej naturalne, a bezglutenowe. To właśnie przetworzone, sproszkowane jedzenie, które zawiera gluten, jest nienaturalne.
Prawdą jest, że dieta bg jest uciążliwa, ale w swej naturalnie bezglutenowej postaci jest zapewne zdrowsza niż dieta glutenowa, jak słusznie zauważyła Sheep.
Rafał: Trzeba mieć szczęście żeby, nawet niszcząc się glutenem, trafić na lekarza, który skojarzy objawy i skieruje na diagnostykę nietolerancji glutenu. Zresztą co ma diagnostyka do wiedzy, w czym jest gluten? Wiedząc, że jesteś bezglutenowcem i nie wolno Ci jeść glutenu, wiesz o jego zawartości w produktach dokładnie tyle, co wiedziałeś przed diagnostyką. Od tego, że miałeś rurę w żołądku ziarna glutenu nie zaczynają świecić na czerwono

.
Jeszcze jest trzecia możliwość, której Kobielski nie wymienił: odstawienie glutenu nie pomaga, więc dalej wgniatamy podłogi przychodni, licząc, że któryś lekarz w końcu na coś wpadnie.
PUMA: Samowolnie nie podejmować diety, o której wiem, że pomaga? Życie mam jedno i wcale nie chcę tracić go na boleściach. Tym bardziej, że każdy dzień dalszego trucia się wzmacnia potencjalne choroby towarzyszące. Kto wie ile organizm będzie w stanie odwrócić, a ile zniszczeń następuje na zawsze?
Rafał: A odstawienie wszelkiego widocznego glutenu jak najbardziej może pomóc. Może nie uleczy, ale nietolerancja glutenu to nie zjawisko binarne. Na pewno jedzenie mniejszej ilości glutenu zmniejsza dyskomfort.
Kobielski: Dlaczego nie da się uniknąć całego glutenu? Przy naturalnie bezglutenowej diecie, z minimalizacją rzeczy przetworzonych i ostrożnością, w zasadzie wydaje się, że można. A czekolada Goplany ma być bezglutenowa. I też istnieje gorzka. Nie wiem w czym problem? Na pozostałych jest napisane eufemistycznie, że może zawierać gluten. Obecność glutenu w czekoladzie jest zdeterminowana procesem technologicznym wytwarzania czekolady.
Sorry za powtórki.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]