Skurcze żółądka, refluks żołądkowy
Moderator: Moderatorzy
Skurcze żółądka, refluks żołądkowy
Witam,
Mam takie pytanie. W związku z tym, ze mój czterolatek po większości posiłków zaczyna kłaść się na podłodze napinać rączki i robić nagłe ruchy głową do góry lub nagłe skłony, jednocześnie ma ruchy treści pokarmowej do góry oraz wyraźnie wyczuwalne skurcze żołądka chciałbym się zapytać czy ktoś miał podobne doświadczenia i byłby w stanie mi pomóc co mogę z tym zrobić.
Co ciekawe, Piotruś jest od miesiąca na diecie to objawy się nawet w ostatnim tygodniu nasiliły. Co prawda brał wtedy antybiotyk Zinat. Wiem, ze te objawy nie są bolesne aczkolwiek bardzo irytujące. Ustąpiły one, niemal zupełnie, podczas pierwszej serii stosowania Cleratiny (za drugim razem jakby nie zadziałała)
Zdaję sobie sprawę, że objawy, jakie występują Piotrusia zdarzają się u bezglutenowców ale czy macie jakieś własne sugestie, na co należałoby zwrócić jeszcze uwagę?
Mam takie pytanie. W związku z tym, ze mój czterolatek po większości posiłków zaczyna kłaść się na podłodze napinać rączki i robić nagłe ruchy głową do góry lub nagłe skłony, jednocześnie ma ruchy treści pokarmowej do góry oraz wyraźnie wyczuwalne skurcze żołądka chciałbym się zapytać czy ktoś miał podobne doświadczenia i byłby w stanie mi pomóc co mogę z tym zrobić.
Co ciekawe, Piotruś jest od miesiąca na diecie to objawy się nawet w ostatnim tygodniu nasiliły. Co prawda brał wtedy antybiotyk Zinat. Wiem, ze te objawy nie są bolesne aczkolwiek bardzo irytujące. Ustąpiły one, niemal zupełnie, podczas pierwszej serii stosowania Cleratiny (za drugim razem jakby nie zadziałała)
Zdaję sobie sprawę, że objawy, jakie występują Piotrusia zdarzają się u bezglutenowców ale czy macie jakieś własne sugestie, na co należałoby zwrócić jeszcze uwagę?
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Przydałaby się jakaś diagnostyka neurologiczna. Napisz coś więcej, bo o ile słyszałem o napadach padaczkowych w nietolerancji glutenu, o tyle np. o nerwicy natręctw polegającej na robieniu przymusowych skłonów nie. Czy te ruchy są świadome i kontrolowane? Jeśli pomaga na to lek antyhistaminowy, to może być przejaw jakiejś natychmiastowej alergii (która oczywiście nie wyklucza problemów z glutenem
).

[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Z całą pewnością nie jest to zaburzenie o podłożu neurologicznym. Nie ma tak gwałtownego przebiegu (mój pies ma klasyczną padaczkę) a te skłony i kładzenie się na podłodze nie są niekontrolowane. Piotruś zachowuje się tak tylko i wyłącznie po jedzeniu.
Od trzech dni Piotruś przyjmuje ARERIUS i nie powoduje to większych zmian w tych zaburzeniach gastrycznych ale być może potrzebujemy czasu.
Trochę jego objawy przypominają ten opis:
"26-latka z Raleigh w Północnej Karolinie przypomina sobie objawy celiakii nawet w szkole podstawowej, gdzie spędzała niezliczone godziny w gabinecie pielęgniarki, jedząc słone krakersy, które miały pomóc w biegunce, mdłościach i skurczach żołądka.
"Widzę jakie to było ironiczne: Te krakersy sprawiały, że było mi jeszcze gorzej" - wspomina. Objawy utrzymywały się, kiedy miała kilkanaście lat, a przypisywano je lękowi i zespołowi jelita drażliwego. Wzdęcia, biegunka i skurcze stanowiły tak nieodłączną część jej młodości, że dyskomfort i zawstydzenie na jej twarzy widać na jej zdjęciach z młodości. "
z tego wątku: viewtopic.php?t=4157
Od trzech dni Piotruś przyjmuje ARERIUS i nie powoduje to większych zmian w tych zaburzeniach gastrycznych ale być może potrzebujemy czasu.
Trochę jego objawy przypominają ten opis:
"26-latka z Raleigh w Północnej Karolinie przypomina sobie objawy celiakii nawet w szkole podstawowej, gdzie spędzała niezliczone godziny w gabinecie pielęgniarki, jedząc słone krakersy, które miały pomóc w biegunce, mdłościach i skurczach żołądka.
"Widzę jakie to było ironiczne: Te krakersy sprawiały, że było mi jeszcze gorzej" - wspomina. Objawy utrzymywały się, kiedy miała kilkanaście lat, a przypisywano je lękowi i zespołowi jelita drażliwego. Wzdęcia, biegunka i skurcze stanowiły tak nieodłączną część jej młodości, że dyskomfort i zawstydzenie na jej twarzy widać na jej zdjęciach z młodości. "
z tego wątku: viewtopic.php?t=4157
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Trzeba było tak od razu. Mdłości i skurcze żołądka to normalne objawy pełnoobjawowej celiakii i alergii też. Myślałem, że ma jakieś kurcze mięśni czy coś poza kontrolą. Skoro poprawia się na diecie, sprawa wydaje się prawie oczywista.
A co nt. tych ruchów mówi sam Piotruś?
A co nt. tych ruchów mówi sam Piotruś?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
No właśnie mimo wprowadzenia diety już cztery tygodnie temu w ostatnich dniach objawy się nasiliły, ale to mogło być spowodowane właśnie antybiotykiem lub czymś co przeoczyliśmy biorąc, pod uwagę jego silną alergię na mleko czy jaja (ale tutaj też uważamy).
Piotruś nie mówi nic albo czasami, ze go to męczy.
Piotruś nie mówi nic albo czasami, ze go to męczy.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
A nie możesz go jakoś podsondować czy robi to świadomie, czy to kontroluje itp? Czy to po prostu u niego mimowolna reakcja na skurcze żołądka, przy których uczucie jest znane?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Jedyne co mogłem zrobić to przyłożyć mu dłoń do brzucha i mostku. Wyczuwałem właśnie skurcze i tak jakby mu się cofało do bekania, tyle ze on nie beka. Może właśnie powstrzymuje to bekanie, bo ponad rok temu zdarzało mu się wymiotować ostatnią porcją obiadku. Teraz to mu się nie zdarza.
Ostatnio zmieniony wt 26 kwie, 2011 18:44 przez Świtek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rafal_tata
- -#Moderator
- Posty: 2660
- Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
- Lokalizacja: Kraków
A ma jakieś inne objawy oprócz tych skurczów? Bo to może być celiakia, ale wcale nie musi.
● Celiakia - FAQ ● Poczytaj, zanim zadasz pytanie ● SkoND kLiKaSH??? czyli jak pisać po polsku ● Wszędzie są jakieś zasady ● Wszystko o chorobie i Stowarzyszeniu
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
● Tata Kasi zdiagnozowanej w 2003 r.
● http://1procent.celiakia.pl/
● http://www.facebook.com/celiakia
Celiakia tak na 95%. Ma stwierdzony najwyższy poziom uczulenia właśnie na podstawowe zboża i sam gluten. Poza tym ma zbyt niską wagę i wzrost, atopowe zapalenie skóry, obniżoną odporność ogólną (częste infekcje górnych dróg oddechowych), bladą, wręcz anemiczną cerę. No i bardzo szybko się męczy. Wyniki ogólne krwi dobre.
W związku z tym, że wprowadziliśmy dietę bezglutenową następny dzień po otrzymaniu wyników (co było błędem) diagnoza ostateczna będzie znana dopiero za rok.
W związku z tym, że wprowadziliśmy dietę bezglutenową następny dzień po otrzymaniu wyników (co było błędem) diagnoza ostateczna będzie znana dopiero za rok.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Alergia również może wywoływać problemy z przyswajaniem, ale wcale nie musi oznaczać celiakii. Chociaż leczenie jest dokładnie takie samo.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
OK! Wg pani doktor, prowadzącej Piotrusia, takie objawy mogą wskazywać na zaburzenie flory bakteryjnej. Przyjmowanie antybiotyku mogło te objawy zwielokrotnić. Zaleciła dalsze badania - wykonanie posiewu kału KyberMyk oraz KyberStatus a potem dobranie odpowiedniej diety probiotycznej.
W każdym razie objawy refluksu się u Piotrusia zmniejszyły. To znaczy ma reakcje gastryczne, wyczuwalne, kiedy się połozy rękę na brzuch i klatkę piersiową, natomiast przestał się kłaść, spinać i ruszać dziwnie głową.
Dzisiaj, tak czy siak jedziemy profilaktycznie na USG.
W każdym razie objawy refluksu się u Piotrusia zmniejszyły. To znaczy ma reakcje gastryczne, wyczuwalne, kiedy się połozy rękę na brzuch i klatkę piersiową, natomiast przestał się kłaść, spinać i ruszać dziwnie głową.
Dzisiaj, tak czy siak jedziemy profilaktycznie na USG.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Dlaczego sądzisz, że lekarze się pomylili? Może u Twojej córki rzeczywiście "brak mikroskopowych cech celiakii"?mała135 pisze:Dzień dobry,
moja córka otrzymała wynik histopatologiczny w którym wynik brzmi:"brak mikroskopowych cech celiakii".Wycinek był pobrany z części zstępującej dwunastnicy.
Nic nie rozumiem tzn że lekarze się pomylili?![]()
Błagam o pomoc
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]