
"była" chora
Moderator: Moderatorzy
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
- Magdalaena
- -#Moderator
- Posty: 1366
- Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
- Lokalizacja: Warszawa
Chyba nie. Przecież dieta bg polega tylko na wyeliminowaniu glutenu. Możesz jeść tłuste potrawy, opychać się słodyczami czy pić alkohole (byle nie piwo) w dużej ilości i ciągle żyć bezglutenowo.gosiaa pisze:Byłam na diecie bezglutenowej ponad 3 tyg i faktycznie lepiej się czułam jeśli chodzi o układ pokarmowy, ale nie da się ukryć, że jest ona raczej "głodna" ale też bardzo zdrowa, więc chyba każdy by się na niej lepiej czuł.![]()
Jeśli chodzi o dietę, to moja przez te 3 tyg była bardzo zdrowa! Warzywa, owoce, ryz różnego rodzaju, kasza gryczana, no alcohol:) Wybierałam rzeczy bez ulepszaczy, więc to na pewno miało korzystny wpływa na mój organizm.
Czy ktoś wie jakie są skutki przejścia na ciągłą dietę bezglutenową jak się nie ma celiakii? Bo ja właśnie nie wiem, nie znam zalet glutenu, więc bez diagnozy boję się całkiem odstawić produkty glutenowe.
Wczoraj i dziś zjadłam bułkę z kiełkami. Jeszcze nic nie odczuwam ale jak tylko coś z nieprzyjemnych rzeczy powróci to od razu poproszę lekarza o skierowanie na odpowiednie wyniki krwi. Na razie nie mogę być mądrzejsza od niego. Ja zdaję sobie sprawę, że celiakia to cichy niszczyciel, ale nie chcę na razie panikować i mówić o spustoszeniu w moim organizmie.
Czy ktoś wie jakie są skutki przejścia na ciągłą dietę bezglutenową jak się nie ma celiakii? Bo ja właśnie nie wiem, nie znam zalet glutenu, więc bez diagnozy boję się całkiem odstawić produkty glutenowe.
Wczoraj i dziś zjadłam bułkę z kiełkami. Jeszcze nic nie odczuwam ale jak tylko coś z nieprzyjemnych rzeczy powróci to od razu poproszę lekarza o skierowanie na odpowiednie wyniki krwi. Na razie nie mogę być mądrzejsza od niego. Ja zdaję sobie sprawę, że celiakia to cichy niszczyciel, ale nie chcę na razie panikować i mówić o spustoszeniu w moim organizmie.
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Gluten nie ma żadnych zalet zdrowotnych. To ciężkostrawne, niepełnowartościowe białko i jego odstawienie może najwyżej pomóc; na pewno nie zaszkodzić. Poza tym jak napisała Magdalaena: dieta bezglutenowa tak samo może się składać ze śmieci jak i dieta glutenowa.
W tym co wymieniłaś, to głównie cukier. Mało białka
. Ale na pewno dzięki temu, że bez zbóż glutenowych, dla Ciebie znacznie zdrowsza niż poprzednia dieta.
Kasza gryczana uchodzi za taką, w której przypadkiem nieraz znajduje się zabłąkane ziarna glutenowe. Przeglądasz ją przed ugotowaniem?
W tym co wymieniłaś, to głównie cukier. Mało białka

Kasza gryczana uchodzi za taką, w której przypadkiem nieraz znajduje się zabłąkane ziarna glutenowe. Przeglądasz ją przed ugotowaniem?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Hmm, w takim razie nawet jak się okaże, że to nie celiakia to może i tak warto przejść na bg dietę:)
Jeśli chodzi o białko to jadłam też sporo kurczaka - wędliny bezglutenowe i kabanosy bg z biedronki -polecam!:), dużo jajek, więc myślę , że dieta była dość zróżnicowana. Kaszy nie przeglądałam nie wiedziałam nawet, że tam może się znaleźć gluten, ale dobrze się po niej czułam. Ale dziękuję za info!
Jeśli chodzi o białko to jadłam też sporo kurczaka - wędliny bezglutenowe i kabanosy bg z biedronki -polecam!:), dużo jajek, więc myślę , że dieta była dość zróżnicowana. Kaszy nie przeglądałam nie wiedziałam nawet, że tam może się znaleźć gluten, ale dobrze się po niej czułam. Ale dziękuję za info!
chyba nie wytrzymam dwóch tygodni, czyli tyle ile mam przyjmować leki. Nie mam jeszcze jakichś strasznych dolegliwości, ale czuję się jakoś ciężko i mam przytępiony umysł, ciągle chce mi sie spać. Brakuje mi tej energii, którą miałam przez ostatnie 3 tyg:(
Ale to możliwe po 3 dniach, w czasie których zjadłam tylko kilka produktów z glutenem?
Ale to możliwe po 3 dniach, w czasie których zjadłam tylko kilka produktów z glutenem?
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Tak, możliwe. Pamiętam, jak się czułem po wpadkach glutenowych zaraz po rzuceniu. W końcu, po którejś z kolei, energia już nie wróciłagosiaa pisze:Ale to możliwe po 3 dniach, w czasie których zjadłam tylko kilka produktów z glutenem?

viewtopic.php?t=4157
Ostatnio zmieniony pt 13 maja, 2011 06:21 przez titrant, łącznie zmieniany 2 razy.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 432
- Rejestracja: pt 25 lut, 2011 11:30
- Lokalizacja: Żory
kupilam test domowy na celiakię - Biocard Celicac i dziś go zrobiłam - wynik na autoprzeciwciała klasy IgA we krwi wyszedł negatywny, więc chyba nie mam celiakii? Tyle, że jest tam napisane, że jak ktoś był na diecie bg to nawet po przejściu na normalne jedzenie, jej skutki mogą się utrzymywać nawet do 6 m-cy, więc czasem wyniki testu mogą być zafałszowane. Sama już nie wiem co o tym sądzić? Jeść normalnie czy nie jeść?
- titrant
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 2152
- Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
- Lokalizacja: Kraków
Jeśli jedzenie bg pomaga, oczywiście że jeść normalnie - tj. trzymać się z dala od glutenu. Jeśli miałaś kiedyś zdiagnozowaną celiakię, podobnie albo nawet tym bardziej.
Test domowy na przeciwciała ma wątpliwą skuteczność, a poza tym jest kilka innych przeciwciał na celiakię. Nie trzeba legitymować się wszystkimi.
Do tego są inne, nieceliacze nietolerancje glutenu
.
Test domowy na przeciwciała ma wątpliwą skuteczność, a poza tym jest kilka innych przeciwciał na celiakię. Nie trzeba legitymować się wszystkimi.
Do tego są inne, nieceliacze nietolerancje glutenu

[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]