Lemoniada - coś Ci wyszło konkretnego? Wiesz coś więcej? Mam IDENTYCZNA sytuacje, mi w wieku 6 lat odstawili dietę i żegnaj Gienia A co do zaniku kosmków to miałam dosłownie czyste jelita - całkowity zanik kosmków. Objawów jako takich nie mam, jedyny "objaw" to przeciwciała przeciwko endomysium, rok temu było to 1:40 a teraz 1:160. Może nie są jakieś tam zawrotnie wysokie ale są. IgA dodatnie, IgG ujemne. Przeciwko transglutaminazie tkankowej ujemne. Wyszło to przy okazji badań w kierunku twardziny, od kilku lat borykam się z niezdiagnozowaną chorobą autoimmunologiczną. No i sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć Wcześniej mówiłam - a pal licho celiakię skoro mi nic nie dolega ale skoro nieleczona może mieć tak dalekosiężne skutki typu nowotwór żołądka, jelit czy chłoniaki to wolę nie zostawiać się na pastwę tego paskudztwa...
Ostatnio zmieniony pt 09 wrz, 2011 12:27 przez biedronka999, łącznie zmieniany 1 raz.
Byłam u gastroenterolog-dostałam skierowanie na przeciwciała i czekam na wyniki;) Będę je miała 5 października więc pewnie jeszcze tutaj coś napiszę w tym temacie. Ponadto prawdopodobnie mam wrzody na żołądku i dwunastnicy, słodko:) więc niektóre objawy mogą być przypisane właśnie moim wrzodom. Ale póki co czekam na wyniki, dam znać!:)
Radzę Ci biedronka999 zgłosić się do gastroenterologa i powtórzyć badania, jeżeli wyjdą dodatnie to zrób sobie biopsję, będziesz miała pewność:)
Są pono celiacy, którzy nie wykazują się obecnością przeciwciał przeciw transglutaminazie. Spójrz zresztą na ostatni post biedronki999.
Robiłaś w IgA i IgG?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Dostałam skierowanie tylko na IgA. Ale tak sobie myślę, że te wszystkie objawy to raczej mogą byś wywołane wrzodami, które już prawie na 100% są u mnie stwierdzone:)
Jedno nie wyklucza drugiego. Nie przeprowadziłaś diagnostyki celiakii, którą - jeśli kiedyś miałaś - najpewniej masz nadal. Wrzody i wszystkie mylące objawy mogą być nietolerancją glutenu nawet spowodowane...
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Własciwie celiakia w dzieciństwie nie była stwierdzona-miałam zanik II stopnia i tyle, dieta do 4 roku życia a potem już normalne jedzenie:) A jakie badania w takim razie powinnam jeszcze zrobić?
Przeciwciała przeciw transglutaminazie powinny być w klasach IgA i IgG. Poza tym jeszcze przeciwciała przeciwko endomysium mięśni gładkich (też IgA i IgG). I robi się tradycyjnie biopsję jelita, żeby zobaczyć jak celiakia jest rozbuchana. Na podstawie jednego przeciwciała, jeśli jest negatywne, nic nie można powiedzieć.
Ostatnio zmieniony czw 06 paź, 2011 13:28 przez titrant, łącznie zmieniany 3 razy.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Witam mam na imię Magda.
W dzieciństwie podejrzewano że jestem chora na celiakie, W 5-tym miesiącu po zmianie mleka dostałam biegunek, nawet powrót da starego nie dawał rezultatu, od tamtej pory od lekarza do lekarza aż w końcu po 5miesiącach dostałam się prywatnie do lekarki w Łodzi świeżej po specjalizacji w tym kierunku. Z tego co moja mama mówi nie miałam żadnych badań, wprowadzono mi dietę, była poprawa. Parokrotnie coś podjadłam i biegunka, miałam też taką plame na policzku czerwoną jakby rumień. Do 6roku byłam na diecie aż w końcu stwierdzono że niby jestem zdrowa.
No i teraz tak się zastanawiam czy oby na pewno. Mam 23lat, a wyglądam na 15, jestem chuda, parę lat męczyłam się z anemią, brzydkie szkliwo zębowe, łamliwość kość( złamana ręka),bóle stawów, czasami biegunki, wzdęcia(jestem chuda a brzuch mam wydęty), od ok. 2lat często boli mnie brzuch i w plecach.
doradźcie czy powinnam się przebadać w kierunku celiakii?
Idę o zakład, że masz celiakię i jak rzucisz gluten, w jakimś stopniu się poprawi. Przebadaj się, owszem, jak najszybciej.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kochana jesteś tu dość "klasycznym przypadkiem"z tego co można przeczytać na forum.
Na moje oko to celiakia murowana.Jak najszybciej zrób badania i w te pędy do gastrologa na biopsję.Szkoda czasu i zdrowia na eksperymenty.Nie załamuj się!!Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuje bardzo za odpowiedź!
Byłam dziś u internisty, bo jestem chora na grypę, jak mi przejdzie mam się stawić po skierowanie do poradni gastroenterologicznej. Nawet za wiele nie musiałam tłumaczyć, powiedziała że trzeba to zbadać. Chciała bym nawet żeby to była celiakia, mam już dosyć wszystkich objawów, i tego ciągłego gadania typu jaka ty chuda jesteś itd...
Dziękuje jeszcze raz, gdyby nie to forum, nigdy bym nie zgadła co może mi dolegać. Pozdrawiam wszystkich!!!