
Dieta do końca życia
Moderator: Moderatorzy
Dieta do końca życia
Właśnie dziś byłam u lekarza, który stwierdził, że będę na diecie bezglutenowej do końca życia (zespół złego wchłaniania. Miałam wykonaną biopsję trzy miesiące temu, która wykazała brak kosmków jelitowych, objawy związane z bólem brzucha i biegunkami zniknęły, a mój wynik żelaza jest po prostu super.
(chyba najwyższy od mojego urodzenia, a mam już 28 lat). Myślę, że wszystko wróci do normy, również inne objawy (np. bóle stawów) powoli ustępują. Cieszę się, że po tylu latach wreszcie wiadomo co mi jest. A dzięki Wam zrozumiałam, że na diecie nie jest tak źle, bardzo dziękuję za to że jesteście!!!

- happy_lena
- Nowicjusz
- Posty: 5
- Rejestracja: czw 20 paź, 2005 14:14
- Lokalizacja: z Łodzi
nie jest zle;)
ja na diecie bezglutenowej jestem od 17 lat i juz zdazylam sie przyzwyczaic... takze ostatnio dowiedzialam sie ze mam bardzo nikle szanse na wyleczenie a parktycznie zadne, czym kompletnie sie nie martwie bo przeciez jedzonko jest bardzo smaczne
jedyna zmora sa koszty takiej dietki no i odleglosc od najblizszego sklepu z zywnoscia dla takich jak my....
ale mysle ze to tez sie przezyje!
wiec glowa do gory


jedyna zmora sa koszty takiej dietki no i odleglosc od najblizszego sklepu z zywnoscia dla takich jak my....
ale mysle ze to tez sie przezyje!
wiec glowa do gory


