Przeciwciała przeciwjądrowe ANA

[titrant]

wejdź sobie na forum toczeń i poczytaj o przeciwciałach ana - żadne znane mi doniesienia medyczne nie potwierdzają Twojej tezy.

Do niedawna doniesienia medyczne nie wykluczały wyrastania z celiakii. A wiadomo, że gluten często pogarsza pozostałe problemy immunologiczne (choćby wyniszczając dodatkowo organizm).

Olesia: nie jesteś na ścisłej diecie bezglutenowej. Czasem zjesz bułkę czy wafla. I wyskoczą "tylko 3 bąble". Pomyśl, co mogłoby być, gdybyś wbijała w krzyże np. pół bochenka dziennie. Tylko trzy bąble są widoczne na zewnątrz. A skąd wiesz jakie zniszczenia zachodzą w środku? Zniszczenia sprzyjające temu, co wywołuje obecność ANA.

[Jaśmina]

mamadwójki
dziękuję za cenną dla mnie informację , że nie jesteś na diecie bg, już się przestraszyłam, że dieta bg nie pomoże mi pozbyć się tych przeciwciał.
Medycyna w Polsce nie wie nic na tema przyczyn powstawania chorób z autoagresji, immunologia zaczyna się żółwim tempem rozkręcać. Nie jestem tu po to żeby cokolwiek udowodnić, podzieliłam się moimi wnioskami z tego co przeczytałam na necie i z obserwacji własnych wyników badań. Co ktoś z tym zrobi jego sprawa.
Piszę na różnych forach z zapytaniem do osób które mają podobne problemy, żeby móc samej wyciągnąć wnioski bo przecież lekarz mi nie pomoże a faszerowanie się lekami przy ANA granicznych nie przekonuje mnie. Oczywiście monitoruję temat, robię badania diagnostyczne. lekarze w moim przypadku jak i pewnie wielu innych przypadkach rozkładają ręce, tocznia u mnie wykluczono.

[mamadwójki]

Jaśmina - wymiana informacji jest zawsze cenna .

A co u ciebie zdiagnozował reumatolog skoro nie toczeń? Jakie zaproponował Ci leczenie? Sterydów nie bierze się cały czas, tylko do uzykania remisji. Potem co najwyżej dawkę podtrzymującą.

mi sterydy BARDZO poprawiły jakość życia, pomimo że byłam ich przeciwnikiem i bardzo isę ich bałam - teraz widzę że leczenie nimi ma sens, zachęcam Ciebie gorąco, żebyś się dobrze zdiagnozowała, bo Twój ukł immunologiczny źle pracuje, może skonsultuj się jeszcze u jednego reumatologa?

[Jaśmina]

Reumatolog był osłem i nic nie zdiagnozował, na razie nie byłam u innego. Lekarz internista, oceniany jako b dobry, stwierdzi wzrost ANA z powodu kłopotów z funkcjonowaniem wątroby, rzekomo jest stan zapalny, on akurat łączy fakt nietolerancji glutenu z wątroba a dalej z przeciwciałami ANA (jako jedyny do tej pory ).
Mam tez problemy z cholesterolem to tez od wątroby. Na razie czekam, dieta pomogła mi doprowadzić ALT i AST do normy i pozbyć się alergii wziewnej. Zobaczę co dalej. AZW wykluczone.

[Jaśmina]

No proszę nie jestem takim odosobnionym przypadkiem.
viewtopic.php?p=50647

[mamadwójki]

w tym wątku nic nie ma że od diety zmniejsza się ANA......

tzn ja chyba rozumiem Twój tok rozumowania - jak będziesz na diecie to twój organizm, w tym ukł immunologiczny nie będzie szalał i w związku z tym nie będzie pobudzał tej drugiej choroby i z tym się zgadzam

[Jaśmina]

Czyli sądzisz, że układ immunologiczny jest pobudzany glutenem?

[alva_alva]

Myślę, że jest pobudzany, a nawet są artykuły na ten temat.Np. u dzieci , które wcześnie przeszły na dietę bg, jest znacznie mniejsza szansa na zachorowanie na cukrzycę autoimmunologiczną. Wyczytałam także w jednej z książek, że gluten nasila choroby autoimmunologiczne tarczycy. Mam koleżankę ze stwardnieniem rozsianym i jej kazali przejść na dietę bg oczekując polepszenia jej stanu zdrowia po przejściu na dietę.

[mamadwójki]

jeżeli nie tolerujesz glutenu a go spożywasz, to wtedy organizm reaguje na ten gluten jak na truciznę, ukł immunologiczny jest uaktywniony, w końcu celiakia to błędna reakcja immunologczna na gluten, to może dodatkowo wpływać na ogólny stan organizmu oraz na zaostrzenie reakcji obronnej organizmu, może też uaktywnić inną chorobę autoimmunologiczną, która drzemie (czyli np podnosić poziom ana, generować nowe objawy), choroba, która mogłaby być uśpiona przez wiele lat się uaktywnia i analogicznie jeśli dbasz o siebie, jesteś na diecie to wyciszasz reakcję immunologiczną co prowadzi do lepszego Twojego stanu. Aczkolwiek nie uważam, że przestrzeganie diety prowadzi do obniżenia ana, bo celiakia nie wpływa na poziom ana, osoby chore na celiakię nie mają podniesionego ana, no chyba, że chorują na INNĄ chorbę autoimmunologiczną, która generuje akurat te przeciwciała czyli toczeń, twardzinę, zespół sjogrena, łuszczycę i wiele innych chorób układowych, o tu masz więcej na ten temat:

link do wiki

pozdrawiam

[Jaśmina]

mamadwójki
Miałaś może diagnozowaną celiakię, biopsje jelita albo inne badania z uwagi na to, że Twój syn jest chory?

[mamadwójki]

nie

[mamadwójki]

pozostałe dzieci miały badane przeciwciała.

Syn, który ma stwierdzoną celiakię, też nie miał robionej gastroskopii. Przy niedoborze/braku IgA, przeciwciała IgAEmA wyszły mu dodatnie.

[Jaśmina]

Twój synek chory na celiakię miał oznaczane kiedykolwiek ANA (przed dietą)?
Być może sama celiakia pełnoobjawowa nie podniesie przeciwciał bo nie zdąży, szybko ludzie są diagnozowani zwłaszcza dzieci i inna choroba autoimmunologiczna nie ma czasu się rozwinąć.
To jest związek pośredni.
Nigdy nie miałaś diagnozowanej celiakii a jest ona również choroba na tle genetycznym, Twój syn po kimś ją odziedziczył. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że możesz mieć formę utajoną. Organizm pobudzony glutenem może produkować ANA a te na pewno masz.

[mamadwójki]

syn został zdiagnozowany w pierwszym roku życia czyli nie truł się zbyt długo glutenem, nie mogło to mieć wpływu na rozbujałą reakcję autoimmmunologiczną. Kuba ma zdiagnozowaną chorobę reumatyczną i zaburzenia odporności, o czym już pisałam.... 2 lata temu zaczeły mu puchnąc stawy, miał białkomocz - typowe objawy przy chorobach reumatycznych..... ana do tej pory miał ujemne, w tym roku są lekko dodatnie (miano 1:100, czyli nawet nie ma wartości klinicznej) ale pojawił się typ świecenia typowy dla tocznia. Ponieważ celiakai jest dobrze prowadzona , tzn syn jest od zawsze na diecie, której bardzo skrupulatnie przestrzega od 9 lat NIe MA to żadnego wpływu na obecną chorobę autoimmunologiczną. Toczeń jest również chorobą co do której są przekazywane predyspozycje genetyczne, aczkolwiek 10 razy częściej ujawniają się u kobiet niż u mężczyzn a brak IgA zwiększa prawdopodobieństwo pojawiania się chorób na tle immunologicznym. Niestety.

Obecnie syn wyszedł ze szpitala bo miał znwou rzut choroby reumatycznej, czeka go teraz dłuuugie leczenie w domu - co 3 tygodnie musimy chodzić na zastrzyki z debecyliną.....

co do celiakie - w rodzinie męża są osoby z problemami gastrologicznymi więc raczej tam upatruję genetycznych predyspozycji, te osoby uparcie bronią się przez przebadaniem - nie mam na to wpływu.
Immunolodzy mówią że równie dorze,celiakia mogła wykształcić się u Kuby jako konsekwencja braku IgA, zresztą jest literatura fachowa na ten temat.....

[alva_alva]

Mamodwójki, jak nazywają się przeciwciała, które niszczą stawy? Zamierzam sobie je zrobić, choć na diecie bg nie bolą mnie stawy, ale w rodzinie jest RZS, a dopóki na dietę nie przeszłam, to bolały mnie całe życie.