Produkty do przebadania - propozycje
Moderator: Moderatorzy
czytajac to pograzam sie coraz to abrdziej w smutku... ser zolty z glutenem?? nie no wariacja:/ wychodzi na to ze nic nam nie mozna... chyba nie bede tego czytal, bo pije wode smakowa, jem duzo sera, szynki, ketchup mam bezglutenowy, pije soki (duzo), batonow nie jadam, chleb piecze swoj ... do tego glutenex.. tez niby glutenowy? aaaaaaaaaa:D
piwa nie pije. wodke pije. najczesciej Palace i Luksusowa...
ale kakao chetnie bym sprawdzil:) i żelki bo brakuje w organiźmie:P:P
piwa nie pije. wodke pije. najczesciej Palace i Luksusowa...
ale kakao chetnie bym sprawdzil:) i żelki bo brakuje w organiźmie:P:P
Ostatnio zmieniony czw 09 sie, 2012 17:11 przez cukieros, łącznie zmieniany 1 raz.
ahh ten GLUTEN!:D
- Bartek1555
- Nowicjusz
- Posty: 21
- Rejestracja: ndz 19 sie, 2012 12:30
- Lokalizacja: Kostrzy nad Odrą
- Małgorzata
- -#Moderator
- Posty: 1579
- Rejestracja: pn 03 sty, 2005 22:56
- Lokalizacja: Warszawa
Uwaga - kolejna tura badań jest właśnie w toku. Już teraz wiemy, że kilka próbek wyszło źle... Będą potrzebne dodatkowe badania, żeby potwierdzić ostateczną liczbę ppm w tych konkretnych produktach. Wyniki w przyszłym tygodniu.
Dodam, że to niestety nas bardzo martwi, bo chodzi o produkty, które powinny być z natury bezglutenowe...
Dodam, że to niestety nas bardzo martwi, bo chodzi o produkty, które powinny być z natury bezglutenowe...

o tym właśnie myślałam, tylko nie wiem czy kara finansowa była by wystarczająca - są firmy które wolą zapłacić karę i dalej robić swoje bo im się to bardziej opłaca,
myślałam może- wiem idealistka wciąż ze mnie, o np. przymusowym szkoleniu przez nas pracowników tej firmy aby im uzmysłowić na żywych przykładach że robią nam krzywdę- wiem pewnie też wielu osób to nie ruszy ale może akurat do kogoś dotrze
albo najlepsza kara - zły piar ( nie wiem jak to się pisze) w postaci podania do publicznej wiadomości- np w jakiś dzienniku informacyjnych czy choćby na pasku, że taka i taka firma zrobiłą to i to
poprostu zastanawiam się co by było gdyby np ktoś zatrół trucizna - jaką kolwiek zwykła mąkę - wyobrarzacie to sobie, jaka by była afera?
a że się truje kilkset tysięcy osób w polsce- no cóż - przecież nic (wielkiego) sie nie stało
stało się, bo my nie kupujemy leków w aptece tylko w sklepach ze zdrową żywnością ! ( swoją drogą drażni mnie to określenie w stosunku do naszego jedzonka- zdrowa żywność - przecież ona jest zdrowa zaledwie dla 1% bądz niewiele więcej ludzi, dla reszty jest zupełnie obojętna
ale się rozpisałam, mam nadzieję że ten tekst nie jest zbyt negatywny- docelowo nie miał być "trujący",
myślałam może- wiem idealistka wciąż ze mnie, o np. przymusowym szkoleniu przez nas pracowników tej firmy aby im uzmysłowić na żywych przykładach że robią nam krzywdę- wiem pewnie też wielu osób to nie ruszy ale może akurat do kogoś dotrze
albo najlepsza kara - zły piar ( nie wiem jak to się pisze) w postaci podania do publicznej wiadomości- np w jakiś dzienniku informacyjnych czy choćby na pasku, że taka i taka firma zrobiłą to i to
poprostu zastanawiam się co by było gdyby np ktoś zatrół trucizna - jaką kolwiek zwykła mąkę - wyobrarzacie to sobie, jaka by była afera?
a że się truje kilkset tysięcy osób w polsce- no cóż - przecież nic (wielkiego) sie nie stało
stało się, bo my nie kupujemy leków w aptece tylko w sklepach ze zdrową żywnością ! ( swoją drogą drażni mnie to określenie w stosunku do naszego jedzonka- zdrowa żywność - przecież ona jest zdrowa zaledwie dla 1% bądz niewiele więcej ludzi, dla reszty jest zupełnie obojętna
ale się rozpisałam, mam nadzieję że ten tekst nie jest zbyt negatywny- docelowo nie miał być "trujący",
Ja widzę wiele takich produktów. Czasem myślę, że już coś mam z głową, ale jak widać nie do końca.Najpewniej to jeść tylko owoce, warzywa, przebrane kasze, mięso, nabiał. Ja już omijam wafle, gotowe mąki, makarony itp. , bo w nich jest najczęściej zanieczyszczenie.
Dobre pytanie o tę karę, ile ona faktycznie wynosi, dla tych co deklarują bezglutenowość, a jej nie ma?
Dobre pytanie o tę karę, ile ona faktycznie wynosi, dla tych co deklarują bezglutenowość, a jej nie ma?