Problem z jelitami
Moderator: Moderatorzy
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Pomogły mi one na pewno w podjęciu decyzji. A podjęłam ją dziś rano, kiedy obudziłam się z uczuleniem na całej twarzy i bolącymi jelitami.
Od 1 listopada rzucam gluten. Przechodzę na dietę bezglutenową i chcę czuć się dobrze.
Bez papierka! 
Jutro wysyłam maila do Stowarzyszenia i się do Was przyłączam
Od 1 listopada rzucam gluten. Przechodzę na dietę bezglutenową i chcę czuć się dobrze.


Jutro wysyłam maila do Stowarzyszenia i się do Was przyłączam

Ostatnio zmieniony wt 30 paź, 2012 18:23 przez noodle, łącznie zmieniany 1 raz.
Tesa nie pytaj jak to jest, że przy 3c nie ma objawów. Tak po prostu jest. Ja też jestem tego przykładem, przez 37 lat żyłam w nieświadomości choroby, bez objawów, urodziłam dwójkę synów (łatwo zachodząc w ciążę). Zrobiłam badania tylko dla tego, że moje dzieci mają celiakię. Wyszły przeciwciała dodatnie i zanik kosmków 3b w skali Marsha. Taka jest podstępna ta choroba.Tesa pisze:Witam, czytam to forum od dłuższego czasu i piszę z nadzieją ze ktoś pomoże mi zrozumieć pewną rzecz. Mój 5 letni syn od 4 lat choruje na cukrzycę. Rok temu w kontrolnych badaniach wyszły podwyższone przeciwciała tarczycowe i na celiakię. Wykonano gastroskopię z biopsją - nie było żadnych zmian w jelitach. Wykonano badanie genetyczne aby być może wykluczyć celiakię - niestety wyszły pozytywnie. Nie zalecono nam diety. Po 1,5 roku powtórzono badania z krwi i biopsję. Teraz wyszło celiakia zanik kosmków IIIc. Rozumiem że nie może być żadnych wątpliwości ale nie mogę zrozumieć jak przy takim dużym zniszczeniu w jelitach syn nie ma żadnych objawów ze strony układu pokarmowego a wzrost i waga kontrolowana co 3 miesiące cały czas na 97 centylu. Jest bardzo "dużym" dzieckiem. Więc jak on przybiera na wadze jak praktycznie nie ma kosmków?
Na diecie od 15.03.2011
-
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: czw 27 wrz, 2012 14:06
- Lokalizacja: Otyń
hm... czytam tym jak może nie być objawów i też się nad tym zastanawiałam jak przez 33 lata żyłam i nikt nie wpadł na to by mnie przebadać w tym kierunku... jak zaczęto podejrzewać u mnie celiakie we wrześniu ja zaczęłam czytać i mimo że nie miałam objawów z układu pokarmowego (nie licząc wzdęć i zaparć nie cały czas), miałam inne objawy i schorzenia takie jak obniżony układ odpornościowy, częste niedobory żelaza lub innych składników odżywczych, nieregularność miesiączek, łuszczyca, łysienie plackowate czyli kłopoty ze skórą (była zawsze za sucha), bóle stawów, kłopoty z zajściem w ciążę (na szczęście mam dwoje dzieci), choroba hashimoto, cukrzyca najpierw ciążowa a od niedawna jestem na insulinie, pewno o czymś jeszcze zapomniałam... no ale przez całe życie nikt nie wpadł by mnie zdiagnozować pod kontem celiakii... dziś już wiem że mam celiakie III b... teraz musze zdiagnozować dzieci...