Chciałam się przywitać i nie wiedziałam gdzie, wybrałam ten dział

Za tydzień mam 25 urodziny. Z różnymi dolegliwościami zmagam się już wiele lat - właściwie odkąd pamiętam.
W dzieciństwie pamiętam ciągłe bulgotanie i przelewanie w brzuchu, wieczną chudość co tłumaczono szybką przemianą materii, wysypki, straszne bóle głowy, zwłaszcza "z tyłu"
Miałam robione różne badania (typu dna oka) szkoda że nie pod kątem chorób jelitowych...
Kilka razy do roku mama wysyłała mnie na morfologię która zawsze wychodziła super, miałam usg brzucha było ok.
Gdy miałam ok 14-19 lat było ok nie miałam żadnych dolegliwości, problem ze zdwojoną siłą powrócił ok 2 lat temu - wysypki które podobno miały być liszajem płaskim, potem alergią, ,potem starsza dermatolog powiedziała że nie wie co to jest. zrobiłam badania alergologiczne kilka paneli z krwi nie wyszło. Potworne bóle stawów diagnozowano mnie pod kątem RZS również z krwi - nic nie wyszło, byłam u reumatologów... kazali mi ćwiczyć, bo to zwyrodnienia stawów, miałam artroskopię kolan wycięto przerośniętą błonę maziową...
potem stwierdzili że to borelioza co sie nie potwierdziło.
od okolo roku znowu straszne bóle głowy, bulgotanie i ból brzucha - silny, miałam (i mam) silną anemie mimo wg mnie dobrego odżywiania, dość wysoki cholesterol. Marniałam w oczach, chudłam.
Zmęczenie, wieczna senność, płaczliwość.
Od lekarza do lekarza mam wrażenie że traktowano mnie jak hipochondryka

nikt nie chial mi pomóc, mam o to żal do lekarzy którzy mnie "diagnozowali"
wreszcie wymusiłam od rodzinnego skierowanie do gastrologa zrobiono mi gastroskopię i pobrano wycinki z dwunastnicy
kilka dni temu odebrałam wyniki:
Rozpocznie: podejrzenie choroby trzewnej.
W wycinkach śluzówka dwunastnicy o zachowanej architektonice gruczołowej z miernego stopnia skróceniem kosmków,naciekiem zapalnym limfoplazmatycznym w blaszce właściwej błony śluzowej oraz zwiększoną ilością limfocytów śródnabłonkowych powyżej 40/100 Obraz odpowiada typ 2b wg zmodyfikowanej klasyfikacji Marsha.
Jak to traktować czy to na pewno celiakia co znaczy to "podejrzenie" czy już mogę uznać to za diagnozę? czy może to być coś innego?
Czy to się wreszcie skończy ten koszmar mam już dość czuje się naprawdę bardzo źle

nie miałam jeszcze wizyty ponieważ będę ją miała za 2 dni (będę miała wtedy również kolonoskopię)
dodam że po odebraniu wyników od razu przeszłam na dietę bezglutenową
puki co dopiero ucze się co można jeść co nie jest mi ciężko nawet bardzo nie mam a najbliższym otoczeniu nikogo z tą chorobą
proszę o jakąkolwiek pomoc bo już nie mam siły...
pozdrawiam