Serdeczna prośba o pomoc

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

Jeszcze do moich wcześniejszych pytań dołączę kolejne.
Czym nadwrażliwość na gluten różni się od alergii na gluten niezależnej od IgE?
Awatar użytkownika
alva_alva
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2067
Rejestracja: czw 12 sty, 2012 14:37

Post autor: alva_alva »

W sumie niczym, poza tym, że alergii typowej masz wysokie IgE, a w nadwrażliwości masz niskie IgE. Nadwrażliwość jest wykrywalna tylko za pomocą tego co pacjent czuje, a nie papierze.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

W alergii typowej niekoniecznie musisz mieć wysokie IgE. Ważne, że masz IgE, które wszczyna reakcję na gluten (specyficzną lub krzyżową). W nadwrażliwości nie musi go być, a reakcję pośredniczą inne mechanizmy.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

Chodziło mi o coś innego. Pytałem o alergię niezależną od IgE. W poradniku stowarzyszenia osób z celiakią "Celiakia i dieta bezglutenowa"od strony 25 jest opisana alergia, która jest zależna od IgE, i jest też ta druga, typu późnego, niezależna od IgE.
A od strony 27 jest opisana nadwrażliwość na gluten.

O tym pierwszym jest bardzo mało informacji, więcej o alergii IgE-zależnej. A nadwrażliwość jest opisana dokładniej, ale nie można jej wykryć żadnym badaniem, stwierdza się ją gdy gluten szkodzi, a wykluczy się celiakię i alergię.

Więc na jakiej podstawie można określić, czy osoba, której szkodzi gluten, i nie ma celiakii ani alergii na gluten(badanie IgE), ma ta drugą alergię czy nadwrażliwość?

Domyslam sie, że alergia IgE-niezależna może być alergią IgG-zależną opisaną tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Nadwra%C5% ... _pokarmowa
I że można ją wykryć testem ImuPro lub FoodDetective. Ale to tylko moje domyśly, w poradniku nie napisali nic o wykrywaniu tego typu alergii. Na stronie gównej też.
I moje pytanie: czy nie ma tego każda osoba, której jelito ma zwiekszoną przepuszczalność?! Czyli też osoby z celiakią, itp..
FoodDetective pokazał mi prawie wszystkie pokarmy, z różną intensywnością. Ale wiele z tych intensywnych mogę jeść i nigdy nie zauważyłem żadnych problemów. A po innych, niektórych mało intensywnych czuję się bardzo ciężko i nie moge mysleć, jestem bardzo zamulony i chce mi się tylko spać.
Ostatnio zmieniony śr 05 gru, 2012 18:54 przez Kamil-1980, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Niekoniecznie każda. Organizm z sobie tylko znanych powodów wybiera z czym będzie walczył wśród tych rzeczy, które mu nadmiarowo przenikają z jelita.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

Znalazłem ciekawe artykuły człowieka z celiakią. Osoba, której stan, mimo przestrzegania diety bezglutenowej, nie poprawiał się.
Do każdego następnego wszedłem z linku z poprzedniego.
1. http://www.celiactravel.com/articles/fo ... c-disease/
2. http://www.celiactravel.com/articles/th ... hat-works/
3. http://www.celiactravel.com/articles/fo ... ment-cure/

I to mnie zaciekawiło najbardziej:
[Edit: 5 years after writing this page, I have a different perspective on this test. It is true that avoiding the foods it identified made me feel much better, but I now believe this was for different reasons than the idea that I had an IgG food intolerance to them. I now know that certain foods are more difficult for the gut to cope with than others (gluten being the worst, but casein in dairy and lectins in pulses etc also being major players). I also understand that certain foods contain a lot of histamine, or can cause histamine release, which also produces similar symptoms to those I was experiencing. One downside of the test was that it lead to my cutting out foods that I didn't need to for a long time, making an already restrictive diet even worse.]

Wniosek: ma celiakię, dieta nie dawała efektów, szukał glutenu tam, gdzie go nie ma... zrobił test na nietolerancje typu IgG i pokazało mu dużo produktów. Przestał je jeść i się poprawiło. Ale teraz wie, że niepotrzebnie odrzucił wiele (zdrowych) produktów, bo tymi najbardziej obciążającymi jelita są: gluten, kazeina i lektyny. To one powodują większą przepuszczalność jelita i dzięki temu męczące objawy po zjedzeniu wielu pokarmów.
Ostatnio zmieniony czw 06 gru, 2012 10:11 przez Kamil-1980, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Nie mam czasu teraz czytać, ale się wypowiem.

Mogło być przecież tak, że miał celiakię, to i mu się przepuszczalne jelito zrobiło. Wykształciła mu się nietolerancja wielu rzeczy, która ustąpiła po odstawieniu tych rzeczy. Po odstawieniu jelito też się uszczelniło. Więc znów mógł to, czego wcześniej nie mógł, jeść <jupi>. Skąd wie, że pozostałe pokarmy nie sprawiały u niego problemu?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

Bo test na nietolerancje pokarmowe wykazał. Coś takiego, jak ImuPro.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Zrozumiałem z Twoich słów, że test wykazał wiele pokarmów, a człowiek rzucił wszystkie, a teraz uważa, że niepotrzebnie?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Kamil-1980
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 81
Rejestracja: wt 10 sie, 2010 15:43
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kamil-1980 »

titrant, moze lepiej nie zadawaj mi pytań, tylko przeczytaj artykuły jeśli Cię interesują, ja nie mam pewności czy dobrze zrozumiałem to, co ich autor chciał przekazać.
Co do Twojego pytania: wydaje mi się, że zrezygnował ze wszystkiego, co pokazał test. Poprawiło mu się, ale później doszedł do wniosku, że wystarczyło tylko zrezygnować z tego, co powoduje uszkodzenie jelit, czyli gluten, kazeina, lektyny i coś o histaminie pisał.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Czyli sobie doszedł do wniosku, a podważa wyniki testu :P. Na jakiej podstawie w takim razie doszedł do tego wniosku? Na razie nie mam czasu tego czytać.

Tak to wygląda. Pisze, że odstawienie mu bardzo pomogło, a potem robi edit, że po pięciu latach doszedł do wniosku, że nie musiał tego wszystkiego odstawiać, a wystarczyło odstawić gluten, kazeinę itp.

Tego nie da się sprawdzić, a jako że nie podaje żadnych argumentów za swoimi "wnioskami", to nie należy w nie wierzyć, bo są myśleniem życzeniowym.
Ostatnio zmieniony pt 07 gru, 2012 17:12 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
ODPOWIEDZ