
Wakacje gdzie ???
Moderator: Moderatorzy
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
To ja dla odmiany napiszę gdzie nie jechać - Hotel Ziemowit Ustroń. Pomimo iż mają umowę z Wojewodą Śląskim na turnusy rehabilitacyjne w tym przestrzeganie diety bg nie mieli o niej pojęcia z perełek co dostałam do jedzenia- chlebek żytni (samo zdrowie), musli owsiane, drożdżówka pszenna ja to tam jeszcze zrozumiałam oddałam na kuchnię po kolei zakazane potrawy ale syn jak widział to był przekonany, że bg a tu mama mu sprząta spod nosa jedzenie
Omijajcie to miejsce z daleka.

Dwa bezglutki - mama i syn
Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.

-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
AndziaMamusia Raz jeszcze dziękuję za informacje, ale donoszę z bólem, że niestety otrzymałam informacje od nich, iż nie podejmą się przygotowania posiłku bg dla jednej osoby.
Trochę mnie to zmartwiło, ale pojechałam (żywiłam się własnymi obiadkami, bg produktami) i jak widać
wróciłam cała, zdrowa bez rewolucji żołądkowych i glutenowych.
Ostatniego dnia tylko już w drodze powrotnej zaryzykowałam i zaszalałam, a mianowicie pochłonęłam duże frytki i loda z polewą w plastikowym kubeczku w słynnej "restauracji" z logiem dużego M. To pierwszy mój taki "eksperyment" na diecie (niby te rzeczy w rozpisce alergenów są bezpieczne, ale ja mam zwyczajnie fobie i boje się nawet takim rzeczom zaufać). I wiecie co udało się nie miałam żadnych problemów i objawów
. To było piękne!
Dlatego podsumowując moje tygodniowe pierwsze wakacje na diecie były genialne i dało się przeżyć uzbrojonym w dwie torby żywności bg
- tylko było co dźwigać
Pozdrawiam
Trochę mnie to zmartwiło, ale pojechałam (żywiłam się własnymi obiadkami, bg produktami) i jak widać



Dlatego podsumowując moje tygodniowe pierwsze wakacje na diecie były genialne i dało się przeżyć uzbrojonym w dwie torby żywności bg


Pozdrawiam
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Szkoda, że się nie udałodzuzka86 pisze:AndziaMamusia Raz jeszcze dziękuję za informacje, ale donoszę z bólem, że niestety otrzymałam informacje od nich, iż nie podejmą się przygotowania posiłku bg dla jednej osoby.
Trochę mnie to zmartwiło, ale pojechałam (żywiłam się własnymi obiadkami, bg produktami) i jak widaćwróciłam cała, zdrowa bez rewolucji żołądkowych i glutenowych.
Ostatniego dnia tylko już w drodze powrotnej zaryzykowałam i zaszalałam, a mianowicie pochłonęłam duże frytki i loda z polewą w plastikowym kubeczku w słynnej "restauracji" z logiem dużego M. To pierwszy mój taki "eksperyment" na diecie (niby te rzeczy w rozpisce alergenów są bezpieczne, ale ja mam zwyczajnie fobie i boje się nawet takim rzeczom zaufać). I wiecie co udało się nie miałam żadnych problemów i objawów
. To było piękne!
Dlatego podsumowując moje tygodniowe pierwsze wakacje na diecie były genialne i dało się przeżyć uzbrojonym w dwie torby żywności bg- tylko było co dźwigać
![]()
Pozdrawiam




Ostatnio zmieniony wt 17 wrz, 2013 08:29 przez AndziaMamusia, łącznie zmieniany 1 raz.
Na wakację polecam Hiszpanię z przyległościami. Kuchnia w dużej mierze naturalnie bezglutenowa, oparta na warzywach, mięsie, owocach morza, warzywach, ryżu. Do tego sieć sklepów mercadona (jak mówi moja koleżanka taka ichniejsza biedronka, tylko lepiej zaopatrzona) ma w stałej sprzedaży ponad 700 produktów oznaczonych sin gluten. Sieć współpracuje stale z katalońskim stowarzyszeniem celiaków, nawet na paście i sokach jest oznaczenie, że bezglutenowe.
My byliśmy w tym roku na teneryfie. 2 tygodnie obżarstwa: sery, wędliny,słodycze, jogurty, pizza, chipsy. W mercadonie kupowaliśmy tylko produkty sin gluten, wiadomo - nie ma takiego napisu, to produkt jest niedozwolony i już, żadnego czytania etykiet
W zwykłym sklepie lody algida - 2/3 sin gluten.
Produkkty specjalistyczne (chleb, makaron, bułki) kosztują mniej wiecej tyle co w polsce schaer.
My byliśmy w tym roku na teneryfie. 2 tygodnie obżarstwa: sery, wędliny,słodycze, jogurty, pizza, chipsy. W mercadonie kupowaliśmy tylko produkty sin gluten, wiadomo - nie ma takiego napisu, to produkt jest niedozwolony i już, żadnego czytania etykiet

W zwykłym sklepie lody algida - 2/3 sin gluten.
Produkkty specjalistyczne (chleb, makaron, bułki) kosztują mniej wiecej tyle co w polsce schaer.
Re: Wakacje gdzie ???
Strona internetowa restauracji MESA w Dźwirzynie nad morzem http://www.mesa.pl/ mają potrawy bezglutenowe i są w programie MENU BEZ GLUTENU 

-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: czw 12 gru, 2013 20:07
Re: Wakacje gdzie ???
Jestem w tej chwili w Pensjonacie Tajemniczy Ogród , w miejscowości Frydman .Polecam , dieta bezglutenowa bez zastrzeżeń ,właścicielka bardzo dobrze zna temat, jest tu bardzo miło , warunki dobre , tereny przepiękne.
-
- Nowicjusz
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz 09 lut, 2014 19:28
Re: Wakacje gdzie ???
Nad Morzem polecam Ośrodek wypoczynkowo rehabilitacyjny BRYZA w dźwirzynie. Właśnie wróciłam i polecam . Trzeba przy rezerwacji zgłosić chęć takiej diety. poza tym w samym dżwirzynie restauracja MESA ma duży wybór posiłków bezglutenowych.