zdaje się, że czystą, zwykłą biochemią - nie przyswajamy składników odżywczych, witamin i potrzebnych minerałów, więc biochemia w mózgu ma prawo nawalać.Agnessi pisze:nie wiem czym jest to spowodowane.
Dobre rady na wyjście z "DOŁA"
Moderator: Moderatorzy
Ta...
Ja bym nie powiedziała. Też mam dietę od urodzenia, a od pół roku, to już taką, że tylko ryż gotowany brązowy i mięso gotowane i ze szpitala nie wychodzę....anemia, wzdęcia, kamienie, brak okresu, zęby itd...wszystko i nic mi nie działa i nikt nie wie, jak mi pomóc...i jak tu nie mieć doła:)))))
Pozdrowionka
Ps. A chleba i innych bezgl też nie mogę, bo jestem do tego oprócz celiakii prawie na wszystko uczulona i puchnę na potęgę z niedożywienia...(
papa

Pozdrowionka
Ps. A chleba i innych bezgl też nie mogę, bo jestem do tego oprócz celiakii prawie na wszystko uczulona i puchnę na potęgę z niedożywienia...(
papa
hmmm... to nawet jak dzięki diecie wszystko przyswajasz, to za wiele do tego przyswajania nie ma...Brida4 pisze:tylko ryż gotowany brązowy i mięso gotowane

pewnie to nie jest jedyna i wyłączna przyczyna depresji, jaka nas dopada. ale z całą pewnością dość istotna.
i widzę to bardzo dobrze po sobie, bo mnie akurat często skutecznie pomaga dobra suplementacja witamin i minerałów.
pewnie - każdy jest inny, ale na pewno warto najpierw przyjrzeć się najprostszym rozwiązaniom. psychotropy też można brać, zapewne działają, nieraz ratują życie, ale skoro można coś załatwić lekką amunicją, to szkoda od razu ładować z armaty.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
© Jan Tomaszewski
© Jan Tomaszewski
Re: Dobre rady na wyjście z "DOŁA"
Mi zawsze pomaga lektura dzieł Emila Ciorana - czasami Camus.Cecylia pisze:Z pewnością każdego z nas dopadają trudne dni... Proszę podzielcie się tym, jak radzicie sobie w takich chwilach...
Mi na wyjście z doła (przynajmniej na jakiś czas) pomaga jogging lub jazda na rowerze. Wydaje mi się, że chyba każdy sport i inny ruch dobrze wpływa na samopoczucie.
Organizm wytwarza wtedy endorfiny (czy jakoś tak) czyli hormony szczęścia
Organizm wytwarza wtedy endorfiny (czy jakoś tak) czyli hormony szczęścia

Szukasz kredytu? Sprawdź ofertę na: http://www.kredyt-portal.pl/najtanszy-k ... nline.html lub zapytaj mnie na PW.
Dokładnie tak - sport, ruch. Mobilizuje fizycznie i psychicznie.barbiek pisze:Mi na wyjście z doła (przynajmniej na jakiś czas) pomaga jogging lub jazda na rowerze. Wydaje mi się, że chyba każdy sport i inny ruch dobrze wpływa na samopoczucie.
Organizm wytwarza wtedy endorfiny (czy jakoś tak) czyli hormony szczęścia
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: śr 09 paź, 2013 12:37
- Lokalizacja: warszawa
Ostatnio zmieniony śr 25 sty, 2023 13:21 przez radekpopiell, łącznie zmieniany 1 raz.