Interpretacja wyników-Pilne-Pomóżcie
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
Interpretacja wyników-Pilne-Pomóżcie
Dziś odebrałam wyniki mojego dziecka. Lekarz ogólny powiedział że to nietolerancja glutenu na 100%. i tyle zero innych badań Pomóżcie czy to na 100% oznacza nietolerancje glutenu czy raczej celiake IgG=191 antitissue transglut (ATTG)=169. Co myślicie? Ja już chyba dostane nagłowne. Miałam zdrowe dziecko i nagle chore......
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
to jest mija historia- pisała już na forum wczesniej
Dzień dobry
Jestem tu nowa i na początku chciałam się przedstawić.Mam na imię Ania i jestem mama 2 letniej Wiktorii. Chciałam opowiedzieć moją historię i zapytać się was co robić dalej. Moje dziecko cierpiało na skazę białkową w okresie od 0-6miesięcy. Po tym okresie wszystko wróciło do normy. Dziecko super rośnie (ma 2 lata i 2 miesiące- wzrost 95 cm waga 14.4 kg)jest ruchliwe zadowolone uśmiechnięte. Ogólnie jakby jej nic nie było oprócz- luźnej kupy.Problemu nie było jak była w domu jak teraz zaczęła chodzić do żłobka- 2 tygodnie od kiedy chodzi do żłobka. Najpierw luźne kupy były tylko w dni jak chodziła do żłobka na weekendy nie ale od 3 tygodni ma jej non stop. Tzn to nie jest biegunka - normalnie dziecko średnio robi 2 kupy dziennie. Jedna normalna a druga luźna - tzn bardzo duża (ogromna) nie wodnista ale nie gliniasta zółtą śmierdząca kupę To trwa już jakieś 6 tygodni (parlamentarnie jakieś 3) Więc zaczęłam robić badania- robaki bakteria alergia. Wszystko wyszło na nie oprócz alergii na gluten-ogólnie mieszkamy za granica i średnio wiem jakie te badania zrobili (na pewno jakieś podstawowe- orientacyjne).Mam przejść na dietę bezglutenową i zobaczyć czy przejdzie. Oprócz tego nic innego jej nie jest(brak wysypki bólów brzuch wymiotów brak apetytu)nic innego. I tu do was pytanie mam Czy myślicie że tak może się rozpoczynać alergia na gluten? Bo nie che robić ze zdrowego dziecka chorego. Macie większe doświadczenie niż ja czy to tak może się zaczynać niewinna luźna kupa. Wiki jak miała objawy skazy białkowej to były konkretne spadek masy bieguna (25 kup dziennie) krew w kupce. A teraz ani nie schudła anie nie płacze ze ja coś boli Kurcze już sama nie wiem co myśleć Pomóżcie
Dzień dobry
Jestem tu nowa i na początku chciałam się przedstawić.Mam na imię Ania i jestem mama 2 letniej Wiktorii. Chciałam opowiedzieć moją historię i zapytać się was co robić dalej. Moje dziecko cierpiało na skazę białkową w okresie od 0-6miesięcy. Po tym okresie wszystko wróciło do normy. Dziecko super rośnie (ma 2 lata i 2 miesiące- wzrost 95 cm waga 14.4 kg)jest ruchliwe zadowolone uśmiechnięte. Ogólnie jakby jej nic nie było oprócz- luźnej kupy.Problemu nie było jak była w domu jak teraz zaczęła chodzić do żłobka- 2 tygodnie od kiedy chodzi do żłobka. Najpierw luźne kupy były tylko w dni jak chodziła do żłobka na weekendy nie ale od 3 tygodni ma jej non stop. Tzn to nie jest biegunka - normalnie dziecko średnio robi 2 kupy dziennie. Jedna normalna a druga luźna - tzn bardzo duża (ogromna) nie wodnista ale nie gliniasta zółtą śmierdząca kupę To trwa już jakieś 6 tygodni (parlamentarnie jakieś 3) Więc zaczęłam robić badania- robaki bakteria alergia. Wszystko wyszło na nie oprócz alergii na gluten-ogólnie mieszkamy za granica i średnio wiem jakie te badania zrobili (na pewno jakieś podstawowe- orientacyjne).Mam przejść na dietę bezglutenową i zobaczyć czy przejdzie. Oprócz tego nic innego jej nie jest(brak wysypki bólów brzuch wymiotów brak apetytu)nic innego. I tu do was pytanie mam Czy myślicie że tak może się rozpoczynać alergia na gluten? Bo nie che robić ze zdrowego dziecka chorego. Macie większe doświadczenie niż ja czy to tak może się zaczynać niewinna luźna kupa. Wiki jak miała objawy skazy białkowej to były konkretne spadek masy bieguna (25 kup dziennie) krew w kupce. A teraz ani nie schudła anie nie płacze ze ja coś boli Kurcze już sama nie wiem co myśleć Pomóżcie
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
dzis odebrałam wyniki
IgG= 191 (norma 0-7)
anti TTG-IgA=169 i to tego nie mam normy ale chyba (0-7)
Powiedzieli mi ze to alegrgia na gluten- nie użyli słowa celliaka i ze dietetyk sie za mna skontaktuje. I tyle (dlatego wariuje). Bo według googla polskiego to bez dwóch zdań celiaka. Wczraj miałam zdrowe dziecka a dzisiaj do końca życia chore. Czy w tak młodym wieku można już mówić o chorobie do końca życia?Pomóżcie proszę
IgG= 191 (norma 0-7)
anti TTG-IgA=169 i to tego nie mam normy ale chyba (0-7)
Powiedzieli mi ze to alegrgia na gluten- nie użyli słowa celliaka i ze dietetyk sie za mna skontaktuje. I tyle (dlatego wariuje). Bo według googla polskiego to bez dwóch zdań celiaka. Wczraj miałam zdrowe dziecka a dzisiaj do końca życia chore. Czy w tak młodym wieku można już mówić o chorobie do końca życia?Pomóżcie proszę
Ania-mama Wiki,
IgG - ale jako przciwciała w tej klasie czy sam poziom IgG?
dziwne, że nie masz normy..
w każdym wieku, czasem i przed przyjściem na świat można mówić o chorobie na całe życie. im szybciej wykryje się taką chorobę, tym większa szansa, że nie dojda następne.
Celiakia to "najlepsza" choroba na całe życie, bo jedynym lekarstwem jest dieta. a dzisiaj ta dieta to naprawdę mały pikuś, szczególnie jeśli mieszkasz w kraju rozwiniętym.
IgG - ale jako przciwciała w tej klasie czy sam poziom IgG?
dziwne, że nie masz normy..
w każdym wieku, czasem i przed przyjściem na świat można mówić o chorobie na całe życie. im szybciej wykryje się taką chorobę, tym większa szansa, że nie dojda następne.
Celiakia to "najlepsza" choroba na całe życie, bo jedynym lekarstwem jest dieta. a dzisiaj ta dieta to naprawdę mały pikuś, szczególnie jeśli mieszkasz w kraju rozwiniętym.
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
chyba sam poziom IgG-jest napisane gliadine as. IgG a przy tym drugim wyraznie anti.
dla tych anti TTg-IGA nie moge znaleź norm a w laboratorium mówią że tylko lekarz może takie informacje udzielać i sie kółko zamyka. Chyba zwariuje Zostawili mnie z tym bez żadnych informacji Już nawet nie mam siły płakać Wogóle dziekuje że chcesz pomóc.
Wyczytałam też że wynik testu może być zachwiany przez tzw biegunke rotawirusowa a mała była chora na wirusowe migdałki przed badaniem i to w tedy zaczeła mieć perbamentna lużna kupe i nażekać na brzuch. No ale wtedy tez mało jadła i w szczególnosci ciasteczka. No juz sama nie wiem ja już chyba napewno zwarjuje
dla tych anti TTg-IGA nie moge znaleź norm a w laboratorium mówią że tylko lekarz może takie informacje udzielać i sie kółko zamyka. Chyba zwariuje Zostawili mnie z tym bez żadnych informacji Już nawet nie mam siły płakać Wogóle dziekuje że chcesz pomóc.
Wyczytałam też że wynik testu może być zachwiany przez tzw biegunke rotawirusowa a mała była chora na wirusowe migdałki przed badaniem i to w tedy zaczeła mieć perbamentna lużna kupe i nażekać na brzuch. No ale wtedy tez mało jadła i w szczególnosci ciasteczka. No juz sama nie wiem ja już chyba napewno zwarjuje
Ania-mama Wiki, jeżeli przeciwciała przeciwko transglutaminazie są powyżej normy, to jest celiakia.
Poza tym alergia na gluten może występować razem z celiakią (ale oczywiscie nie musi). Na wszystko jest jedna i ta sama rada- dieta bezglutenowa.
Co lekarz dokładnie powiedział? co zalecił?
Nie ma co płakać Aniu, naprawdę. Ciesz się, że tak szybko mała będzie wolna od trucizny..a nie jak wiele z nas po kilkunastu, kilkudziesięciu latach piekła.
wejdź sobie na : www.celiakia.pl , masz tam wszystko czego potrzebujesz na start, łącznie z zakładką 'Kuchnia' gdzie znajdziesz super przepisy.
Polecam też na początek książkę 'Dieta bez pszenicy' D. Williamsa, nie zdziwię się, jęsli po lekturze rzucisz stare nawyki żywieniowe
głowa do góry
Poza tym alergia na gluten może występować razem z celiakią (ale oczywiscie nie musi). Na wszystko jest jedna i ta sama rada- dieta bezglutenowa.
Co lekarz dokładnie powiedział? co zalecił?
Nie ma co płakać Aniu, naprawdę. Ciesz się, że tak szybko mała będzie wolna od trucizny..a nie jak wiele z nas po kilkunastu, kilkudziesięciu latach piekła.
wejdź sobie na : www.celiakia.pl , masz tam wszystko czego potrzebujesz na start, łącznie z zakładką 'Kuchnia' gdzie znajdziesz super przepisy.
Polecam też na początek książkę 'Dieta bez pszenicy' D. Williamsa, nie zdziwię się, jęsli po lekturze rzucisz stare nawyki żywieniowe

głowa do góry
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
tak myślałam niestety. Ja też odzawsza cierbie na bole brzucha wzdecia i zaparcia chyba tez powinnam sobie zrobic testy nie? staramy sie teraz o drugie dziecko ale chyba przestaniemy Czy moge urodzic drugie bez tej choroby czy raczej nie?można jakoś zmniejszyc prawdopodobieństwo? Czy sa wogole jakieś jeszcze szanse że to tylko alergia na gluten z której wyrosnie? Wogole wielkie wielkie dzieki za pomoc
Ania-mama Wiki,
rodzice chorych/uczulonych dzieci powinni się zbadać, bo skądś ich dziecko odziedziczyło to i tamto (choć alergie można nabyć).
Dlaczego macie przestać się starać? Celiakia to nie jest niepełnosprawność! Uważasz, że dieta bezglutenowa do tego stopnia wyklucza z normalnego funkcjonowania, że nie warto starać się o nowe życie? A co powiesz rodzicom dzieci chorych na cukrzycę, fenyloketonurię, nie mówię już o zespole Downa i wiele innych koszmarnych chorób genetycznych...
Musisz zmienić podejście.
następne dziecko może być zdrowe, nie ma reguły, na pewno będzie większe prawdopodobieństwo, ale nie musi być chore.
z alergii można wyrosnąć, trzeba jednak przestrzegać diety w 100% przez długi okres czasu. ale nigdy nie ma gwarancji.
rodzice chorych/uczulonych dzieci powinni się zbadać, bo skądś ich dziecko odziedziczyło to i tamto (choć alergie można nabyć).
Dlaczego macie przestać się starać? Celiakia to nie jest niepełnosprawność! Uważasz, że dieta bezglutenowa do tego stopnia wyklucza z normalnego funkcjonowania, że nie warto starać się o nowe życie? A co powiesz rodzicom dzieci chorych na cukrzycę, fenyloketonurię, nie mówię już o zespole Downa i wiele innych koszmarnych chorób genetycznych...
Musisz zmienić podejście.
następne dziecko może być zdrowe, nie ma reguły, na pewno będzie większe prawdopodobieństwo, ale nie musi być chore.
z alergii można wyrosnąć, trzeba jednak przestrzegać diety w 100% przez długi okres czasu. ale nigdy nie ma gwarancji.
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: sob 26 paź, 2013 14:00
- Lokalizacja: Holandia
Ania-mama Wiki, dlaczego panika i depresja? spokojnie, to tylko zmiana asortymentu w kuchni i czujność. Dzieciak jest mały, więc łatwiej się wdroży.
tak czy siak, musi przejść teraz na dietę. jeśli chcesz razem z nim, to najpierw się zbadaj, zeby nie zafałszowac wyników.
podejrzewam, że te przeciwciała są dużo powyzej normy w Twoim kraju, więc świadczy to o celiakii. ale na Twoim miejscu poszłabym jeszcze raz do lekarza, albo do innego po pełne informacje. tu chodzi o zdrowie Twojego dziecka, masz prawo wiedzieć wszystko, w tym jaka jest norma na te cholerne przeciwciała
tak czy siak, musi przejść teraz na dietę. jeśli chcesz razem z nim, to najpierw się zbadaj, zeby nie zafałszowac wyników.
podejrzewam, że te przeciwciała są dużo powyzej normy w Twoim kraju, więc świadczy to o celiakii. ale na Twoim miejscu poszłabym jeszcze raz do lekarza, albo do innego po pełne informacje. tu chodzi o zdrowie Twojego dziecka, masz prawo wiedzieć wszystko, w tym jaka jest norma na te cholerne przeciwciała