ciąża- przezierność karkowa
Moderator: Moderatorzy
ciąża- przezierność karkowa
Pytanie kieruje do matek dzieci bezglutenowych. Czy robiąc badanie przezierności karkowej (oczywiście podczas usg w ciąży) wyszła wam w normie? Bo ja jestem po tym badaniu i mam wyższą.. ;/ i tak mi teraz przyszło do głowy czy to nie jest przez to, że dziecko może urodzić się z celiakią?
Re: ciąża- przezierność karkowa
Chorujesz na celiakię? Jesteś na diecie bg?
Re: ciąża- przezierność karkowa
Slyszałam coś o tej przezierności karkowej a z tego co się orientuję to jest to badanie po to aby ocenić ryzyko wystąpienia u dziecka wad wrodzonych, chorób serca. O celiakii w tym badaniu nie slyszałam ale nie jestem lekarzem i na 100% nie wiem czy to ma związek z celiakią. Czasami podwyzszona norma nie świadczy,że coś złego sie dzieje ale to już konsultacja z lekarzem.dg007 pisze:Pytanie kieruje do matek dzieci bezglutenowych. Czy robiąc badanie przezierności karkowej (oczywiście podczas usg w ciąży) wyszła wam w normie? Bo ja jestem po tym badaniu i mam wyższą.. ;/ i tak mi teraz przyszło do głowy czy to nie jest przez to, że dziecko może urodzić się z celiakią?
Byłaś juz z tym wynikiem u ginekologa czy dopiero pójdziesz? a dużo masz ponad normę? lekarz zlecił Ci to badanie? czy sama chciałaś sobie zrobić?
.... żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi bo nie jesteś sam... Jak na deszczu łza cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Re: ciąża- przezierność karkowa
Witaj. Ja jestem celikaiem kiedy byłam w pierwszej ciąży nie wiedziałam o swojej chorobie a przezierność karkowa u syna była idealna (chociaż ma złożoną wadę serca i jak później się okazało celiakię) u córki przezierność też była ok dla odmiany u mnie testy pappa wyszły fatalne choć byłam już na diecie. W obu ciążach robiłam amniopunkcję ona rozwiewa wiele wątpliwości ad zespołu Downa, Edwardsa i Pattou jednak nie daje pewności ad innych zaburzeń. Ola urodziła się bez celiakii, bez poważnych wad rozwojowych mamy tylko Bottal nie zamknięty i czekamy na jego zamknięcie przez cewnik. Porozmawiaj z lekarzem zapewne zleci dalsza diagnostykę np amnio.
Dwa bezglutki - mama i syn
Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.

Re: ciąża- przezierność karkowa
To nie jest choroba, z którą się człowiek rodzi. Dziecko teraz może celiakii nie mieć, ale jeśli ma gen, to może jej dostać w dowolnym czasie swojego życia, a gen może mieć po rodzicach.Justyna1982 pisze:Ola urodziła się bez celiakii, .
-
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 520
- Rejestracja: śr 20 paź, 2010 16:47
- Lokalizacja: Rydułtowy
Re: ciąża- przezierność karkowa
Napisałam, że nie ma bo robiłam dzieciakom testy genetyczne
Tymcio dostał cały pakiet od mamy Oli nie dałam w spadku 


Dwa bezglutki - mama i syn
Kocham Cię Tymeczku. Dziękuję za każdy dzień bycia razem.

Re: ciąża- przezierność karkowa
Witajcie, mam do Was pytanie, ponieważ szukam po całym internecie informacji. Jak to jest podczas ciąży właśnie i celiakią? Czy mogę bez problemów w stu procentach starać się o dziecię? Jak to się będzie przekładało na dalsze życie i na co wtedy trzeba zwracać uwagę? Czy karmienie piersią wchodzi w grę? Kieruję pytanie do matek, już wciąży. Czy późniejsze wchodzi w grę? Czy właśnie dziecko może od razu urodzić się już z uczuleniem? Ma ktos z Was jakieś takie doświadczenia?
Ostatnio zmieniony śr 12 lut, 2014 10:55 przez peellkka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ciąża- przezierność karkowa
dziecko nie rodzi się od razu z uczuleniem na gluten czy celiakią, stopniowo gdy się rozwija i oprocz karmienia piersią zaczyna sie wprowadzanie innych pokarmów i około 5 miesiaca życia (przy karmienu piersia) wprowadza sie gluten i wtedy obserwuje sie jak dziecko reaguje. Mimo iz teraz nie jestem w ciąży ale bylam 2 lata temu będąc juz na diecie bezglutenowej (celiakia) i wszystko było dobrze, ciąża przepiegła bez problemu, nawet przytyłam 22 kilo co mój lekarz sie dziwil ze mam diete a tyjepeellkka pisze:Witajcie, mam do Was pytanie, ponieważ szukam po całym internecie informacji. Jak to jest podczas ciąży właśnie i celiakią? Czy mogę bez problemów w stu procentach starać się o dziecię? Jak to się będzie przekładało na dalsze życie i na co wtedy trzeba zwracać uwagę? kieruję pytanie do matek, już wciąży. Czy późniejsze wchodzi w grę? Czy właśnie dziecko może od razu urodzić się już z uczuleniem? Ma ktos z Was jakieś takie doświadczenia?


.... żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi bo nie jesteś sam... Jak na deszczu łza cały ten świat nie znaczy nic a nic... Chwila, która trwa może być najlepszą z Twoich chwil...
Re: ciąża- przezierność karkowa
jeśli masz celiakię i jesteś na skrupulatnej diecie bezglutenowej (jak długo ją prowadzisz? bo jeśli to początek, to należy poczekać, aż organizm dojdzie do siebie), regularne miesiączki i ustawione hormony płciowe, prawidłowo funkcjonującą tarczycę itd, to nie ma żadnych przeciwwskazań do zajścia w ciążę i karmienia piersią.
celiakia TO NIE UCZULENIE, alergia na gluten to inna jednostka chorobowa. dziecko może urodzic się z genem predysponujacym do celiakii, ale celiakii mieć NIE MUSI.
ostrzegam, że jeśli znowu wkleisz link odsyłający bóg wie gdzie, Twoje posty będą kasowane. TO NIE JEST MIEJSCE NA REKLAME I INNY SYF.
celiakia TO NIE UCZULENIE, alergia na gluten to inna jednostka chorobowa. dziecko może urodzic się z genem predysponujacym do celiakii, ale celiakii mieć NIE MUSI.
ostrzegam, że jeśli znowu wkleisz link odsyłający bóg wie gdzie, Twoje posty będą kasowane. TO NIE JEST MIEJSCE NA REKLAME I INNY SYF.
Re: ciąża- przezierność karkowa
Ja mam celiakie od dziecka...( dawniej mówili lekarze że choroba jest do wieku dorastania więc gdzieś mając 14 lat przeszłam na normalne jedzenie, a pare lat temu powróciłam na ścisłą dietę). Zaburzenia z miesiączką miałam od kiedy pamiętam... czasami przerwy między jedną a druga trwały ok 3 miesięcy, raz się zdarzyło, że 5 miesięcy. Przez wakacje zaczęłam brać tabletki hormonalne (3 miesiące brałam). W sierpniu skończyłam, we wrześniu znowu nie miałam miesiączki ale w październiku się pojawiła. No i później zaszłam w ciążę. Jak na razie jest wszystko ok. Tylko ta przezierność karkowa jest powyżej normy. Wynosi 3,3mm (wtedy jak pisałam dowiedziałam się o tym) Teraz jestem po badaniach prenatalnych (podwójnych) w wynikach wyczytałam, że jest niskie ryzyko urodzenia dziecka z zespołem downa itp. ale zalecono mi zrobić kolejne badania, bo jak stwierdziła pani dr, gdy robiła mi badania- "pojawiło się czerwone światełko, że coś może być nie tak i trzeba to sprawdzić". Na kolejne badania mam się zgłosić między 18 a 20 tygodniem ciąży... czyli za miesiąc.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: ciąża- przezierność karkowa
dg007 pisze:( dawniej mówili lekarze że choroba jest do wieku dorastania więc gdzieś mając 14 lat przeszłam na normalne jedzenie, a pare lat temu powróciłam na ścisłą dietę).
No niestety, niektórzy nawet teraz tak twierdzą
