Nieustające dolegliwości
Moderator: Moderatorzy
Re: Nieustające dolegliwości
Czy potrawy pieczone i duszone mogą powodować gazy ??
Odszedłem od smażonego ( mam refluks ) na rzecz duszonych i pieczonych.
Odszedłem od smażonego ( mam refluks ) na rzecz duszonych i pieczonych.
Re: Nieustające dolegliwości
mogą, te rodzaje obróbki nie zaliczają się do diety lekkostrawnej. spróbuj gotować na parze, dodatkowo nie będziesz tracił tylu składników odżywczych. chociaż pieczenie powinno być ok.
pytanie też co jesz- jeśli nabiał i strączkowe, to gazy będą niezależnie od obróbki.
pytanie też co jesz- jeśli nabiał i strączkowe, to gazy będą niezależnie od obróbki.
Re: Nieustające dolegliwości
Witajcie ponownie,
Jestem już po badaniach alergicznych które nic nie wykazały. Nie jestem uczulony na żadne produkty spożywcze.
Byłem u gastrologa który zalecił mi ponowną gastroskopię w celu sprawdzenia czy odbudowały się kosmki. Stwierdził że jeżeli kosmki się odbudowały to znaczy że dieta jest przestrzegana i może trzeba by było szukać problemu gdzieś indziej. Po rozmowie ze mną, Gastrolog podejrzewa że objawy pojawiają się na tle nerwowym.
Przyszłe plany to badanie gastrologiczne w kierunku celiakii.
Po badaniach zobaczymy ...
Jestem już po badaniach alergicznych które nic nie wykazały. Nie jestem uczulony na żadne produkty spożywcze.
Byłem u gastrologa który zalecił mi ponowną gastroskopię w celu sprawdzenia czy odbudowały się kosmki. Stwierdził że jeżeli kosmki się odbudowały to znaczy że dieta jest przestrzegana i może trzeba by było szukać problemu gdzieś indziej. Po rozmowie ze mną, Gastrolog podejrzewa że objawy pojawiają się na tle nerwowym.
Przyszłe plany to badanie gastrologiczne w kierunku celiakii.
Po badaniach zobaczymy ...
Re: Nieustające dolegliwości
" Przyszłe plany to badanie gastrologiczne w kierunku celiakii. " - to powinno być na początku diagnozowania. Transglutaminaza była bardzo celiacza, więc nie rozumiem podchodów lekarza. Jeśli trzymałeś dietę to oczywista sprawa, że kosmki się odbudują...i jak wyjdzie to w badaniu, to co? gastrolog uzna, że celiakii nigdy nie było??
WhoCash, zbadałbym jeszcze nietolerancje pokarmowe, czyli inaczej alergie w klasie IgG tzw. z opóźnioną reakcją. Tradycyjne alergie są w klasie IgE i pewnie takie u Ciebie nic nie wykazały.
Kwestie nerwów nie mogą być zbagatelizowane, nasza psychika ma równie duży wpływ jak dieta.
WhoCash, zbadałbym jeszcze nietolerancje pokarmowe, czyli inaczej alergie w klasie IgG tzw. z opóźnioną reakcją. Tradycyjne alergie są w klasie IgE i pewnie takie u Ciebie nic nie wykazały.
Kwestie nerwów nie mogą być zbagatelizowane, nasza psychika ma równie duży wpływ jak dieta.
Re: Nieustające dolegliwości
Nie wiem czy dobrze mnie zrozumiałaś.
Gastrolog wysyła mnie na ponowne badanie gastrologiczne w celu sprawdzenia czy kosmki się odbudowały co pozwoli stwierdzić gastrologowi że dieta jest prawidłowa.
Możliwe że podejrzewa że gdzieś w posiłkach może pojawiać się gluten.
Jeżeli chodzi o nietolerancje pokarmowe sprawdzę kiedy mogę to zrobić.
Jeżeli chodzi o sytuacje nerwowe to owszem były ale wydaje mi się że nie tak często żeby dolegliwości powróciły.
Swoją drogą ostatnimi czasy mam ciężki etap pracy, nie mogę skończyć projekty nic mi się nie podoba i nic mi nie wychodzi
Gastrolog wysyła mnie na ponowne badanie gastrologiczne w celu sprawdzenia czy kosmki się odbudowały co pozwoli stwierdzić gastrologowi że dieta jest prawidłowa.
Możliwe że podejrzewa że gdzieś w posiłkach może pojawiać się gluten.
Jeżeli chodzi o nietolerancje pokarmowe sprawdzę kiedy mogę to zrobić.
Jeżeli chodzi o sytuacje nerwowe to owszem były ale wydaje mi się że nie tak często żeby dolegliwości powróciły.
Swoją drogą ostatnimi czasy mam ciężki etap pracy, nie mogę skończyć projekty nic mi się nie podoba i nic mi nie wychodzi

- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Nieustające dolegliwości
To można sprawdzić poprzez badanie przeciwciał, które przy diagnostyce wyszły. Czy spadają/ bądź znikły. A z tego, co widzę po wyniku p/c p. tTg w klasie IgA to ładnie spadło.co pozwoli stwierdzić gastrologowi że dieta jest prawidłowa
Rozumiem kwestię ponownej gastroskopii, aby sprawdzić czy odbudowują się kosmki, w końcu już prawie rok minął.
Poza tym zgadzam się z Leeloo, że warto sprawdzić nietolerancje IgG i zastanowić się nad stresem, praca to niestety też ważny powód do szargania nerwów

Powodzenia
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Nieustające dolegliwości
a ok, zdanie "Przyszłe plany to badanie gastrologiczne w kierunku celiakii. " jakoś mi w takim razie nie pasuje. czyli masz stwierdzoną celiakię (wybacz nie pamiętam, codziennie dostaję miliard wiadomości z przypadkami do ogarnięcia) i teraz sprawdzacie czy dieta działa, rozumiem.
pleomorfa ma rację, możesz to szybko i mniej inwazyjnie zbadac z krwi, bo miałeś wcześniej wysokie przeciwciała.
praca na pewno Ci nie pomaga..czy to się skonczy niedługo, czy tak jest non stop?
Diagnostyka zaczyna oferować badania tych nietolerancji/alergii IgG:
http://www.diag.pl/Artykul.10+M5dff93a05ed.0.html
pleomorfa ma rację, możesz to szybko i mniej inwazyjnie zbadac z krwi, bo miałeś wcześniej wysokie przeciwciała.
praca na pewno Ci nie pomaga..czy to się skonczy niedługo, czy tak jest non stop?
Diagnostyka zaczyna oferować badania tych nietolerancji/alergii IgG:
http://www.diag.pl/Artykul.10+M5dff93a05ed.0.html
Re: Nieustające dolegliwości
Witajcie ponownie,
Właśnie jestem po badaniu gastrologicznym pobrali mi 3 wycinki, wyniki będą za 2 tygodnie ale tak na szybko lekarz mi powiedział że kosmki nadal się nie odbudowały co oznacza że diety nie ma.
Co jest nie prawdą bo naprawdę trzymam się diety, już nie wiem co mam robić... muszę się umówić do jakiegoś dobrego dietetyka polecacie kogoś w Poznaniu?
Właśnie jestem po badaniu gastrologicznym pobrali mi 3 wycinki, wyniki będą za 2 tygodnie ale tak na szybko lekarz mi powiedział że kosmki nadal się nie odbudowały co oznacza że diety nie ma.
Co jest nie prawdą bo naprawdę trzymam się diety, już nie wiem co mam robić... muszę się umówić do jakiegoś dobrego dietetyka polecacie kogoś w Poznaniu?
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Nieustające dolegliwości
Wszystko jest możliwe, tym bardziej, że minęło 10 miesięcy, a miałeś stopień 3b.
Swoją drogą trzeba poczekać na wynik biopsji, bo na oko to sobie można mówić... bo wiadomo ile tam widać.
Ja bym zrobiła tę transglutaminazę w klasie IgA, którą miałeś dodatnią i zobaczyła czy przeciwciała są, czy ich nie ma. Bo jeśli ich nie ma (a kosmki nie byłyby do końca odbudowane), to można wziąć pod uwagę, że potrzebują jeszcze trochę czasu. Niestety z odbudowywaniem to nie jest takie hop siup, bo i na ich zniszczenie trochę człowiek pracuje.
Swoją drogą trzeba poczekać na wynik biopsji, bo na oko to sobie można mówić... bo wiadomo ile tam widać.
Ja bym zrobiła tę transglutaminazę w klasie IgA, którą miałeś dodatnią i zobaczyła czy przeciwciała są, czy ich nie ma. Bo jeśli ich nie ma (a kosmki nie byłyby do końca odbudowane), to można wziąć pod uwagę, że potrzebują jeszcze trochę czasu. Niestety z odbudowywaniem to nie jest takie hop siup, bo i na ich zniszczenie trochę człowiek pracuje.
Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Nieustające dolegliwości
cierpliwości, czujności i wytrwałości!
na oko to sobie może mówić co chce, trzeba zobaczyć co wyjdzie w biopsji. 3 wycinki to mało.
możliwe też, że masz celiakię tzw. oporną, ale na stwierdzenie jej potrzeba kilka lat na pełnej diecie i w badaniu brak odnowy kosmków.
na oko to sobie może mówić co chce, trzeba zobaczyć co wyjdzie w biopsji. 3 wycinki to mało.
możliwe też, że masz celiakię tzw. oporną, ale na stwierdzenie jej potrzeba kilka lat na pełnej diecie i w badaniu brak odnowy kosmków.
Re: Nieustające dolegliwości
@pelomorfa
transglutaminazę w klasie IgA miałem robioną już jakiś czas temu i zeszła do normy

transglutaminazę w klasie IgA miałem robioną już jakiś czas temu i zeszła do normy

Re: Nieustające dolegliwości
Przepraszam, że trochę ostro zareaguję, ale czytając twój cały temat muszę jednoznacznie stwierdzić, że jesteś sam sobie winien i nigdy nie poczujesz się dobrze, jeśli nie przejdziesz na "dietę bezglutenową". Piszesz, że pijesz kawę jacobs, jesz serki wiejskie, sery żółte i białe i to monte jeszcze. W tym wszystkim jest pełno glutenu, a nawet jak nie ma to wystarczy, że na taśmie z innych produktów się znajduje i po sprawie. Kiedyś dokładnie myślałem jak Ty, przecież tam glutenu nie ma. A jednak jest. Teraz gluten mi szkodzi w bardzo małych ilościach co prawda nie mam od razu objawów, tylko dopiero, kiedy moje kosmki się zetrą. Chory jestem co roku w okresie wakacyjnym przynajmniej przez 2-3 tygodnie, mój problem jest nieco inny ponieważ mam wodniste biegunki 3-4 dziennie. Tylko po tym, że kupiłem ser żółty na pizze, w którym babka mnie zapewniała, że nie ma glutenu. A nawet jak był to te małe ilości zrujnowały mój organizm. Jestem już 10 dni na bardzo ścisłej diecie, gdzie o jakiejś szynce czy kurczaku z patelni mogę pomarzyć. Ryż z kupca oznaczony jako bezglutenowy, warzywa, lekki rosołek, wafle ryżowe, chleb bezglutenowy z schara (nie używając skrobii bg pszennej) bardzo leciutko posmarowany masłem, do tego jakieś bułki (ciabaty najlepsze) ale tylko z schara. Od 2 dni w kibelku byłem tylko raz dziennie rano, ale biegunka dalej wodnista. Ale z własnego doświadczenia wiem, że tylko czas pomaga i trzymanie się diety. Te objawy z każdym dniem będą co raz mniejsze...
Dlatego człowieku przejdź na prawdziwą dietę bezglutenową, bo szkodzić Tobie mogą najmniejsze ilości glutenu, a jedynie co Ty zrobiłeś to tylko zmniejszyłeś spożywanie glutenu. Zamiast wydawać na lekarzy i badania zastosuj się do diety bezglutenowej, przecierpisz dwa tygodnie ale będziesz wiedział czy Ci pomaga czy nie.
Dlatego człowieku przejdź na prawdziwą dietę bezglutenową, bo szkodzić Tobie mogą najmniejsze ilości glutenu, a jedynie co Ty zrobiłeś to tylko zmniejszyłeś spożywanie glutenu. Zamiast wydawać na lekarzy i badania zastosuj się do diety bezglutenowej, przecierpisz dwa tygodnie ale będziesz wiedział czy Ci pomaga czy nie.
Re: Nieustające dolegliwości
karmelwy w serku wiejskim, serach żółtych, monte nie ma glutenu. Oczywiście w jakichś smakowych serkach czy wyrobach seropodobnych może wystąpić ale ogólnie nie jest to grupa produktów, w którym gluten z reguły występuje. Może chodzi Ci bardziej o laktozę, która niektórym jest niewskazana. Poza tym wyniki ttg ładnie spadły, także wyraźnie widać, że WhoCash diety przestrzega.
WhoCash, ja też po prawie roku ścisłej diety mam kosmki w takim stanie, w jakim dietę zaczęłam. Miałam (i pewnie mam nadal) stopień 3b, mimo, że przeciwciała bardzo ładnie spadły i są w normie, a miałam >200. Lekarz kazał czekać, tylko w międzyczasie zrobimy jeszcze kolonoskopię, by wykluczyć choroby mogące rzutować na obecną sytuację. Nietolerancje inne też muszę zrobić. Powodzenia Ci życzę..
WhoCash, ja też po prawie roku ścisłej diety mam kosmki w takim stanie, w jakim dietę zaczęłam. Miałam (i pewnie mam nadal) stopień 3b, mimo, że przeciwciała bardzo ładnie spadły i są w normie, a miałam >200. Lekarz kazał czekać, tylko w międzyczasie zrobimy jeszcze kolonoskopię, by wykluczyć choroby mogące rzutować na obecną sytuację. Nietolerancje inne też muszę zrobić. Powodzenia Ci życzę..

Re: Nieustające dolegliwości
Skoro są bezglutenowe to trzeba tam nie ma kłosa? Może i są bezglutenowe ale produkcja idzie na tych samych taśmach co produkty z glutenem. Jedni mogą mieć szczęście inni pecha.
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Nieustające dolegliwości
Tak się akurat składa, że firmy produkujące wyłącznie produkty bezglutenowe też mają wpadki, więc 100% pewności nie ma nigdy. A skoro producent oświadcza, że dane produkty nie zawierają glutenu, to jakąś odpowiedzialność za swoje słowa bierze. Czy Ty kupujesz wyłącznie produkty z licencjonowanym kłosem? Tam gdzie jest napis "produkt bezglutenowy" albo przekreślony kłos nielicencjonowany też nie można być do końca pewnym
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.