Gastrolog opierając się na ujemnym wyniku na P/c. anty -tTg IgA i IgG wykluczył na ten moment celiakie i kazał wykonać trening czystości z użyciem środka przeczyszczającego... wyników badania ImuPro w ogóle nie wziął pod uwagę.
Dietetyk potraktował nas poważniej i zasugerował wykonanie badań na pozostałe przeciwciała w kierunku celiakii i oznaczenie poziomu IgA IgG i IgM wyniki są następujące:
IgG 6,74 g/l normy 4,53-9,16
IgM 0,9 g/l normy 0,2-1,5
IgA <0,45 g/l normy 0,20-1,0
P/c. p. endomysium (EmA) IgA - ujemny
P/c. p. endomysium (EmA) IgG - ujemny
P/c. p. gliadynie (AGA-GAF-3X)IgA - ujemny
P/c. p. gliadynie (AGA-GAF-3X)IgG - dodatni
Z wizytą u dietetyka muszę jeszcze trochę poczekać, ponieważ zlecił nam jeszcze kilka badań których na ten moment nie mogę wykonać, dlatego chciałam zapytać Was o opinie. Co sądzicie o tych wynikach, czytałam że p/c. p. gliadynie nie są swoiste dla celiakii ale nie do końca rozumiem o co chodzi. Przyznam że trochę się upieram przy tym że to jednak celiakia a to dlatego że mąż ma podejrzenie zespołu jelita drażliwego, bardzo często ma ogromne afty tylko że nie chce się przebadać... generalnie wydaje mi się że mąż ma celiakie. Niestety nie jestem w stanie go przekonać żeby wykonał badania.
Będę wdzięczna za każdą odpowiedz.
Z góry dziękuje
