Odwołanie od orzeczenia o niepełnosprawności
Moderator: Moderatorzy
- Aleksandra Kaczmarska
- Nowicjusz
- Posty: 38
- Rejestracja: śr 23 cze, 2004 22:20
- Lokalizacja: Żyrardów
komisja
w piątek 12.05.06 mam komisję lekarska mam nadzieje że po niej będę mogła komus pomóc pozdrawiam wszystkich zainteresowanych
ps. bardzo pomogła mi pani z koła z Bydgoszczy mam juz podstawy na komisję
ps. bardzo pomogła mi pani z koła z Bydgoszczy mam juz podstawy na komisję
25 lat - celiakia wykryta w 1 roku życia
Nawrót
Nawrót
- Anna Frączek
- Forumowicz
- Posty: 104
- Rejestracja: sob 01 kwie, 2006 22:25
- Lokalizacja: Kielce
Odebrałam decyzję z komisji - oczywiście negatywną. Pani w biurze powiedziała,że mogę się odwołać, ale znowu sprawę będzie rozpatrywać ta sama lekarka ](*,) Jeśli znowu wyda odmowną decyzję, to mają całą sprawę przesłać do Urzędu Wojewódzkiego.Tam są inni lekarze (ciekawe czy też takie nieuki w sprawach celiakii ).
Vixi, pisałaś,że możesz mi doradzić w sprawie odwołania. Proszę o kontakt na maila: aniag_f@tlen.pl, bo próbowałam kilka razy napisać do Ciebie z forum i dostawałam "zwrot".
Vixi, pisałaś,że możesz mi doradzić w sprawie odwołania. Proszę o kontakt na maila: aniag_f@tlen.pl, bo próbowałam kilka razy napisać do Ciebie z forum i dostawałam "zwrot".
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
- Aleksandra Kaczmarska
- Nowicjusz
- Posty: 38
- Rejestracja: śr 23 cze, 2004 22:20
- Lokalizacja: Żyrardów
do Ani
Aniu a lczy w komisji na której stawałaś byłlekarz pediatra gastroenterolog bo jak rozumiem chorujesz od dziecka jeśli nie było to już samo to jest powodem do odwołania
25 lat - celiakia wykryta w 1 roku życia
Nawrót
Nawrót
- Anna Frączek
- Forumowicz
- Posty: 104
- Rejestracja: sob 01 kwie, 2006 22:25
- Lokalizacja: Kielce
Tak, chora jest moja córka, a nie ja (mnie dopiero robiono badania w kierunku celiakii i czekam na wyniki). W komisji brała udział pani doktor-pediatra (nie gastroenterolog). Powiedziano mi, że nie mają takiego specjalisty!!! ](*,) No i że pediatra ma prawo orzekać w tych sprawach...
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
- Aleksandra Kaczmarska
- Nowicjusz
- Posty: 38
- Rejestracja: śr 23 cze, 2004 22:20
- Lokalizacja: Żyrardów
koniecznie musi być pediatra gastroenterolog jak podasz mi jakiś namiar na water7@gazeta.pl to wyśle ci maila zgdzie szukać rozporządzenia na ten temat wartto sobiee wydrukować i zabrać na komisję
25 lat - celiakia wykryta w 1 roku życia
Nawrót
Nawrót
- Anna Frączek
- Forumowicz
- Posty: 104
- Rejestracja: sob 01 kwie, 2006 22:25
- Lokalizacja: Kielce
Podałam namiary Więc co zrobić, jak teraz będzie rozpatrywać to moje odwołanie ta sama genialna pani doktor, która twierdzi,że dieta bezglutenowa to tylko inne pieczywo (zresztą łatwodostępne wg pani doktor )?
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Oczywiście, paragraf, i to posiadany przy sobie, wydrukowany, do wglądu, to jest bardzo rzeczowy argument, ale obawiam się, że tłumaczenie orzecznikowi:"wyczytałam w Necie, że w miejscowości X przyznają coś tam, więc proszę mi też przyznać", może zostać wręcz wyśmiane.Już chyba lepiej skanować konkretne decyzje :-k
- Anna Frączek
- Forumowicz
- Posty: 104
- Rejestracja: sob 01 kwie, 2006 22:25
- Lokalizacja: Kielce
Tak, ja stawałam z Olą.Tylko,że my z samych Kielc to najpierw stajemy na komisji w Miejskim Zespole do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności na ul.Zamenhoffa. Nie jestem pewna czy Ty też tam,czy od razu do Urzędu Wojewódzkiego... Nas załatwili negatywnie, chcę się odwołać,ale nie bardzo mam pojęcie jak to zrobić.emalia_com pisze:A czy stawał ktoś z celikią w Świętokrzyskim a dokładnie w Kielcach?
Pobierz Deklarację Członkowską i przyłącz się do nas!
Może ja też sie wypowiem co nieco na temat moich przygód z komisją orzekającą...
Po ukończeniu 16 roku życia stawiłam się na komisję w Jaworznie,gdzie mieszkam.Niestety nie miałam szczęscia gdyż lekarz orzekujący okazał się... ortopedą ,który z całym szacunkiem nie wiele znał się na celiace...Ba,jego pytania wskazywały na kompletny brak informacji o tym schorzeniu.Padały pytania:CZYLI POTRZEBNA JEST TYLKO DIETA?,lub: POLEGA TO TYLKO NA INNYM POKARMIE? Szokowało mnie to jednym słowem. Oczywiście otrzymałam negatywną odpowiedź.
Odwołałam się do Wojewódzkiej Komisji w Katowicach.Po około 2 tygodniach dostałam pismo w którym decyzja była przychylna decyzji Komisji Jaworznickiej.
I po tym orzeczeniu juz straciłam nadzieje na jakikolwiek zasiłek do 18 roku życia a potem szanse na rente.
Po ukończeniu 16 roku życia stawiłam się na komisję w Jaworznie,gdzie mieszkam.Niestety nie miałam szczęscia gdyż lekarz orzekujący okazał się... ortopedą ,który z całym szacunkiem nie wiele znał się na celiace...Ba,jego pytania wskazywały na kompletny brak informacji o tym schorzeniu.Padały pytania:CZYLI POTRZEBNA JEST TYLKO DIETA?,lub: POLEGA TO TYLKO NA INNYM POKARMIE? Szokowało mnie to jednym słowem. Oczywiście otrzymałam negatywną odpowiedź.
Odwołałam się do Wojewódzkiej Komisji w Katowicach.Po około 2 tygodniach dostałam pismo w którym decyzja była przychylna decyzji Komisji Jaworznickiej.
I po tym orzeczeniu juz straciłam nadzieje na jakikolwiek zasiłek do 18 roku życia a potem szanse na rente.
Czytam i nie mogę się nadziwić. Z Twojej wypowiedzi wynika,że do 16 lat miałaś zasiłek, a jakoś do tej pory spotykałam się z przepisem,że u kogo orzeczono niepełnosprawność przed ukończeniem właśnie 16 lat, temu (o ile się uczy) przedłużają zasiłek niemal automatycznie. Nie jestem jakoś głęboko osobiście zainteresowana akurat taką sprawą, ale na Twoim miejscu podrążyłabym jeszcze i nie poddawała się tak łatwo.
Chyba, że teraz po ukończeniu 16 lat byłaś na komisji po raz pierwszy. Wtedy faktycznie marne szanse
Chyba, że teraz po ukończeniu 16 lat byłaś na komisji po raz pierwszy. Wtedy faktycznie marne szanse
Zgadza się do 16 roku życia miałam zasiłek pielegnacyjny,natomiast po stawieniu się na komisje po ukonczeniu 16 roku życia ten zasiłek został mi odebrany,pomimo tego,że nadal sie uczyłam.asiar pisze:Czytam i nie mogę się nadziwić. Z Twojej wypowiedzi wynika,że do 16 lat miałaś zasiłek, a jakoś do tej pory spotykałam się z przepisem,że u kogo orzeczono niepełnosprawność przed ukończeniem właśnie 16 lat, temu (o ile się uczy) przedłużają zasiłek niemal automatycznie. Nie jestem jakoś głęboko osobiście zainteresowana akurat taką sprawą, ale na Twoim miejscu podrążyłabym jeszcze i nie poddawała się tak łatwo.
Chyba, że teraz po ukończeniu 16 lat byłaś na komisji po raz pierwszy. Wtedy faktycznie marne szanse
Konsultowałam się z wieloma osobami które znalazły się w tym samym przypadku co ja i chyba marne szanse są na zdobycie czegokolwiek.Biorąc też pod uwagę ten fakt,że od mojego stawienia się na komisje minęło już kilka lat.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 227
- Rejestracja: wt 04 paź, 2005 12:15
W tamtym roku z moją córką 9 letnią stawałyśmy na Komisji w Warszawie. Najpierw w Miejskiej Komisji do Spraw o Orzekaniu o Niepełnosprawności i nic z tego wyszło. Bardzo mnie to zdziwiło ,bo przecież takie małe dziecko wymaga szczególnej opieki ze strony osób trzecich.Samo nie upiecze chleba itp. itd. Odwołałam się do Wojewódzkiej Komisji i też nic z tego. Uzyskałam jeszcze informację w Wojewódzkiej Komisji ,że jak Ania miałaby poniżej 7 lat toby była większa szansa a w ogóle najlepiej jak była alergiczką ,lub zwłaszcza na diecie bezmlecznej to by nie było problemu.W związku z czym ,że moje dziecko dobrze się uczy ,nie ma żadnych poważniejszych problemów z nauką wg tych lekarzy z komisji nie kwalifikuje się do zasiłku. Ja jednak nie dam za wygraną i znowu złożę podanie o zasiłek,gdyż uważam że mojemu dziecku się należy. Na poprawę i na zrezygnowanie się nie zanosi. Lekarz wyrażnie powiedział DIETA BEZGLUTENOWA do końca życia. W ogóle podejście lekarzy do tej sprawy jest dziwne. Moje dziecko pani psycholog pytała czy ma koleżanki w szkole no pewnie że ma i ją bardzo lubią . To jak by nie miała toby dostała zasiłek ? I czy chodzi do szkoły specjalnej. Chodzi do zwykłej. Na szczęście nie jest niepełnosprawna fizycznie i psychicznie,ale tylko jest chora na celiakię. To jest droga dieta. Nie można kupić tych produktów w zwykłym sklepie . Nie rozumiem podejścia lekarzy z komisji. Myślę ,że zmienią się przepisy dotyczące dzieci i dorosłych chorych na celiakię i ktoś wreszczcie przejrzy na oczy ,że oni potrzebują pomocy.Życzę powodzenia w załatwianiu pilnych spraw i walczenia o swoje prawa. Pa Pa Dorota z W-wy mama Ani.