
na forum masz multum przepisów bez jajek lub opcji jak je zamienić (wyszukiwarka słowna w górnym prawym rogu). u nas sporo bezjajecznych delikwentów

Moderator: Moderatorzy
Rozumiem Cie. Nie miałam okazji być jeszcze na komunii i weselu odkąd mam dietę ale w rodzinie mojego szwagra jest osoba na bezglutenie. Gdy szwagierka urządzała komunie w lokalu, tamta przyszła z własnym ciastem. Owszem.... ludzie się patrzeli, nawet ja wtenczas na nie-diecie pomyślałam :"a ta kobieta myślała, ze tu nie będzie co jeść?". Nie śmiałam się bo to nieelegancko ale pomyślałam.... tak jest dopóki sami pewnych rzeczy nie dotkniemy palcem. Ale kobieta chodzi z własnym prowiantem na każdą imprezę. Moze to jest jakieś rozwiązanie by nie siedzieć głodnym?Airam pisze:No niby tak ale jakoś nie do końca ufam, że ktoś kto nie ma takich problemów dobrze pojmie o co chodzi i przygotowane jedzenie jest ok, po kilku weselach i komuniach bez jedzeniowych (bo pomimo ugadania okazywało się że kuchnia coś namieszała...) i ciągłych dociekań i docinków pomimo próby tłumaczenia - nie chodzę :-(