Czy celiakia (dieta) bardzo utrudnia Wam życie ?

[pleomorfa]

U mnie termos trzymał nawet pomimo leżenia w samochodzie przy temperaturze w okolicach 0 stopni.

Tak, łyżką spokojnie da się jeść, bo otwór ma średnicę 8cm, a dodatkowo zakrętka robi za małą miseczkę, do której można przesypywać zawartość termosu, termos wtedy się zamyka taką drugą płaską zakrętką i Ty jesz, a w termosie Ci nie stygnie.

[wicherek1989]

Pleomorfa, proszę wstawiłabyś link do takiego termosu jak Ty masz? Może być fotka, lub też opis jaka firma i typ i cena.
Ja właśnie popełniłam bułeczki z miksu bg, bo kiedyś kupiłam z ciekawości jak smakuje pieczywo z tego i zapasy w końcu trzeba wykończyć, nie będę tego woziła na Warszawę

[pleomorfa]

Kilka postów wyżej dałam link, tylko nie wiem czy czasem 1l-owego nie mam .

[wicherek1989]

Faktycznie, przepraszam za ślepotę idę po okulary już wiem czemu mnie oczka pieką - zapomniałam założyć
Esbit porządna firma, mamy z niej termos zwykły herbaciany

[violla]

W zasadzie niewiele mi już przeszkadza w mojej diecie. Nadużyłabym, gdybym napisała, ze bardzo utrudnia mi życie.... już nie bardzo. Czytałam na tym forum, że są osoby, którym nic nie brakuje ze starych nawyków żywieniowych. Na prawdę Wam kompletnie nic nie brakuje i nigdy nie brakowało? Pomijam ten aspekt zdrowotny, ze po zjedzeniu glutenu czuliście się źle. Mam na myśli aspekty typowo smakowe, a może i psychiczne .
Mi np. bardzo brakuje frytek. Nie jem teraz ziemniaków z powodu wysokiego IG. A kiedyś frytki były moją ulubioną potrawa. Nie musiałam mieć nic słodkiego, ale frytki zawsze musiałam mieć pod ręką. Były lekarstwem na całe zło (na zły humor, na brak apetytu, na szybkie wchłonięcie czegokolwiek itp). Jadłam ich na prawdę sporo. I to jest w tej chwili, chyba jedyna rzecz, której mi brakuje . Minie mi to kiedyś ?

[Anula80]

Odpowiem Ci szczerze violla nic mi nie brakuje. Zapach świeżego pieczywa mnie nie rusza, ale nie powiem, ostatnio jak poczułam zapach pizzy, to od razu ślinotoku prawie dostałam

[wicherek1989]

Mi teraz utrudniać zacznie na budowie, tylko że ja od roku na diecie silnie ograniczającej gluten z powodów trądzikowych i wzdęć i tycia w brzuch, przeszły mi też migreny. Na forum namawiają mnie na badania, ale tu trzeba wrócić chyba do całkowitej diety glutenowej? Czy np obiady na budowie z glutenem już wystarczą aby jakiekolwiek badanie było miarodajne? Bo zjadłam już 2 razy i bułkę grahamkę dla próby i mam parę krostek na twarzy świeżych

[Natalii3]

Mam pytanie do Was wszystkich. Wiem, że z celiakią jest związane osłabienie mięśni, jednak czy celiacy nie mogą dobrze umięśnić swojego ciała? Moja siostra wczoraj podzieliła się ze mną informacją, którą wyczytała w jakiejś podobno "mądrej" książce, że celiacy nie mogą tak ukształtować swojej sylwetki, jak ludzie na zwykłej diecie, ponieważ nie posiadamy odpowiedniej tkanki tłuszczowej(?). Pobuszowałam w necie, jednak nie znalazłam podobnych informacji. Sama szczerze w to powątpiewam. A w następnym miesiącu chcę się zapisać na siłownię i udowodnić, że jednak jest to możliwe - dla siebie samej, siostry i mądrego autora tej książki . Zastanawia mnie tylko, czy ktoś z Was wie na ten temat.

Pomyślności w Nowym Roku !

[Leeloo]

Leć na siłownię i pracuj nad sobą. Efekty będą jak u wszystkich konsekwentnych.

Zapomniałabym o tej 'informacji' jak najszybciej, aczkolwiek poprawiła mi humor

[Natalii3]

Dzięki . I cieszę się, że poprawiłam humor , chętnie dowiem się co to za książka .

[pleomorfa]

I powodzenia Natalii!
Zapewniam Cię, że to bzdury

[violla]

Powiedzcie mi proszę, do czego używacie pasty sezamowej lub słonecznikowej? Smaruje się je zamiast masła pod wędlinę czy w inny sposób?

[Leeloo]

w sumie do wszystkiego- na pieczywo, wafle, do sałatek, zup, ciast, puree, panierek, wypieków

[violla]

Na wafle? A są bezpszenne wafle-w ogóle? Szukałam takich od dawna i już przestałam będąc przekonana, ze takich na rynku brak.
Do zup- jako zagęszczacz? Jako panierki sobie nie wyobrażam... smaruje kotleta tą pastą, tak po prostu? Przepraszam za te głupie pytania, ale nie natrafiłam jeszcze na żaden przepis z użyciem takiej pasty.

[Leeloo]

Wafle ryżowe, kukurydziane..pieczywo chrupkie BG (schar i polskie firmy, schnitzee, czy nawet habżyki)
Jest tez papier ryżowy.

Tak, smarujesz kotleta pastą i obtaczasz np. w sezamie/maku, mielonych orzechach czy otrębach. Potem do piekarnika.

Do zup do smaku, tak jak sie daje masło.

Wystarczy wpisać w net: przepisy z tahini itd.